• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Thaïs (80 opinii)

opera / operetka
kasy:
58 763-49-06
wystawia:
Opera Bałtycka w Gdańsku
czas trwania:
2 h 50 min (2 przerwy)
data premiery:
1 marca 2019
7.4
19 ocen
Thaïs
Jules Massenet

Massenet, poza najsłynniejszą swą operą Manon, zapamiętany został dzięki niezwykle lirycznym miniaturom wokalnym. Według samego kompozytora muzyka miała przede wszystkim sprawiać przyjemność i prowokować głębokie przeżycia, tak więc starał się komponować, ale też i takie dobierał treści swoich dzieł.

"Thaïs" to historia pięknej kurtyzany, która swych wielbicieli nieomal hipnotyzuje wdziękiem i urodą. Jej rozpustne życie jest jednak solą w oku młodego mnicha, Atanaela. Za wszelką cenę próbuje nawrócić rozwiązłą kobietę, co kończy się sukcesem. W wyniku tej osobliwej krucjaty Atanael odkrywa, że tak naprawdę to nie o nawrócenie chodziło, lecz o zdobycie miłości niezwykłej i magicznej Thaïs. Na tę jest jednak za późno, gdyż jego wybranka umiera.

"Thais" to opowieść o namiętnościach, które targają ludźmi, ale też o zagrożeniach wynikających z nadmiernej religijnej fascynacji. To również otwarcie pola do dyskusji i próba odpowiedzenia na pytania dotyczące hierarchii wartości: czy ważniejsza jest miłość i doczesne namiętności, czy wieczne zbawienie...

Kierownictwo muzyczne: José Maria Florêncio
Reżyseria i inscenizacja: Romuald Wicza-Pokojski
Scenografia i kostiumy: Alicja Kokosińska
Choreografia: Izabela Sokołowska-Boulton
Reżyseria świateł: Piotr Miszkiewicz (kierownik)
Asystent kierownika muzycznego: Michał Krężlewski
Asystent reżysera: Magdalena Szlawska
Asystent scenografa i kostiumografa: Zuzanna Kubicz
Przygotowanie chóru: Agnieszka Długołęcka
Asystent choreografa: Bartosz Kondracki
Asystent choreografa: Sayaka Haruna-Kondracka
Asystent reżysera świateł: Michał Stenzel

Obsada:
Thaïs - Marcelina Beucher / Besa Llugiqi (4.04) / Katarzyna Wietrzny (3 i 5.04)
Atanael - Marcin Bronikowski (4.04) / Tomasz Rak (3 i 5.04)
Nikias - Sławomir Naborczyk / Ivaylo Mihaylov (4.04) / Łukasz Załęski (3 i 5.04)
Krobyla - Maria Antkowiak
Myrtala - Wanda Franek
Palemon - Piotr Nowacki / Daniel Borowski (3-5.04)
Albina - Katarzyna Nowosad (3-5.04) / Joanna Cortes
Służący - Piotr Nowacki (3-5.04) / Daniel Borowski
Czarodziejka - Julia Iwaszkiewicz
Solistka - skrzypaczka - Celina Kotz

Recenzja Trojmiasto.pl

Opinie (80) 7 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Żarty (9) (opinia sprzed 5 lat)

    Pan od lalek reżyseruje swoją operę...
    Gdańsku jak zawsze jesteś inspiracją dla świata...
    Marszałku kończ, wstydu oszczędź.

    • 11 56

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

      Dajcie tam porządnego rezysera (6) (opinia sprzed 5 lat)

      Po Marku Weiss długo jeszcze nie będziemy mogli oglądać tam twórczości na wysokim poziomie.
      Pan Pokojski nie dostrzega ale to nie jego świat.

      • 5 24

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

        Pan Pokojski i Pani kierowniczka chóru są jak najbardziej na miejscu (2) (opinia sprzed 5 lat)

        tylko kilku Panów z chóru i kilka przyjaciółek byłej szefowej związku to osoby nie na miejscu.Czas tym osobom pokazać po co przychodzi się do pracy .

        • 3 5

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

          Właśnie!!! (opinia sprzed 5 lat)

          Przyjdź i pokaż po co przychodzi się do pracy. Aaaa, w pracy nie jesteś anonimowa. Masz rację Pan dyrektor i Pani kierowniczka chóru są jak najbardziej na "swoim" miejscu.

          • 3 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

          I po co Ukraincy wulgarni albo lenie (opinia sprzed 5 lat)

          • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

        Po Weissie (2) (opinia sprzed 5 lat)

        chyba nikt już nie będzie mógł doprowadzić tego teatru do ruiny , zniszczyć baletu,
        a prestiżowe funkcje obsadzać matołami po zawodówkach.
        Ten scenariusz już się nie powtórzy, lekcja jaką otrzymał ten teatr,
        skutkuje odpowiednimi zabezpieczeniami ze strony władz miasta.

        • 4 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

          (1) (opinia sprzed 5 lat)

          Maniakalnie powtarzasz się ze swoimi wpisami. Co premiera, to podobny wpis. Po co wracać do tego co było. dosyć, wystarczy i obserwójmy bacznie co będzie dalej.

          • 3 2

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

            Powtarzam się (opinia sprzed 5 lat)

            ze swoimi wpisami, abyś nauczył się tego na pamięć.

            • 1 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

      (opinia sprzed 5 lat)

      Lepszy pan od lalek, niż specjalista od prowadzenia walk bokserskich....

      • 12 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

      Zaczyna się (opinia sprzed 5 lat)

      nowa dyrekcja prowadzi tę instytucję wzorcowo, zachowując przy tym dużą
      kulturę osobistą , co nie zawsze idzie w parze.
      Natomiast wylęgarnia anarchii i warcholstwa, nie została widać do końca wyczyszczona.
      Te prostackie ataki nie mają nic wspólnego z oceną, ich celem jest sianie niepokoju
      w tym teatrze.

      • 4 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Brawo balet (opinia sprzed 5 lat)

    Obecnosc tancerzy wzbogaca ten spektakl.
    Bardzo artystyczne podejscie,piekny ruch i ciekawa choreografia. Wzbudzaja wyzsze emocje. Chetnie wybiore sie ponownie

    • 32 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Kolejne topienie publicznej kasy (2) (opinia sprzed 5 lat)

    Przedstawienie dzień po premierze, a widownia wypełniona tylko w dwóch trzecich. Przy takim poziomie realizacji, to wcale nie dziwi. Scenografii brak, reżyserii brak, aktorsko koszmarnie, wokalnie marnie, tancerze głównie stoją. Szkoda pieniędzy na taką "sztukę".

    • 19 53

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

      (opinia sprzed 5 lat)

      Reżyser nie z tej branży

      • 8 19

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

      Czlowieku hejterze (opinia sprzed 5 lat)

      Skoro tak Ci bylo zle trzeba bylo wyjsc.
      Balet glownie stoi? Ahaha znawca widac

      • 15 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Dajcie ludziom pracować (3) (opinia sprzed 5 lat)

    premiera jest udana ,wszystko wróciło do normy ,teatr znowu posiada balet : czego jeszcze
    można, by sobie życzyć ?
    Wiadomo że jeszcze istnieją siły, które chciałyby odwrócić bieg zdarzeń i powrócić
    do tego szaleństwa, które miejmy nadzieję pozostanie już tylko niechlubną historią.

    • 47 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

      Marudny tchórzu (1) (opinia sprzed 5 lat)

      W czasach o których wspominasz zapewne prosiłeś o wsparcie. Teraz jako odważna już myszka stwierdzasz ze wszyscy walczący o twoje dobro i bezpieczeństwo byli źli.
      Pamiętaj Karma wraca!!!!!

      • 6 11

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

        Walczyli (opinia sprzed 5 lat)

        o własne przywileje , mnogość etatów ,siali niepokój i anarchię.
        Doprowadzili ten teatr, na skraj bankructwa ,atakowali porządnych ludzi,
        tylko dla zaspokojenia swoich psychopatycznych instynktów.
        Na zniszczenie baletu nie zareagowali zupełnie, pozwolili doprowadzić
        operę do finansowej zapaści, pomimo wielkich podwyżek dla pracowników
        i zwiększeniu o sto procent dotacji.

        • 5 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

      W Gdańsku mają królować umowy śmieciowe??? (opinia sprzed 5 lat)

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    (opinia sprzed 5 lat)

    Cudowny spektakl .Polecam

    • 23 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Wyjatkowy spektakl, wspaniala całość, (opinia sprzed 5 lat)

    Rezyseria to też pomysł na balet, na genialną, wzruszającą, wstrząsającą Medytację!! Na religijne i filozoficzne przeżycie!. Wyżyny sztuki operowej, no ale panu Rudzińskiemu nie dogodzisz, bo skoro tę medytację streszcza Państwu jako lekką, to nie ma co sie sugerować. Głębokie dzieło, wspaniale katarsis.

    • 27 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    (opinia sprzed 5 lat)

    Opera to piękna instytucja. Brawa dla artystów!

    • 25 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Wreszcie dobra promocja! (opinia sprzed 5 lat)

    Na plus powiększenie rozmiaru reklam na zewnątrz, są czytelne i dzięki temu zwróciłam uwagę na tę sztukę. Widać zmiany na lepsze i jest powrót sponsora:)

    • 21 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Wielkie brawa! (2) (opinia sprzed 5 lat)

    Mam wrażenie, że ktoś kto pisze, że głosy miernie, czy reżysersko słabo, po prostu nie był na tej sztuce. Głosy były cudowne! Jedne z najlepszych w kraju (Ataanel w wykonaniu Pana Marcina po prostu elektryzował!), orkiestra doskonała, medytacja w wykonaniu Pani Kotz jednej z najbardziej utalentowanych skrzypaczek młodego pokolenia nadzwyczajna, po prostu uczta dla ducha i ucha. Nie wnikając w burzliwą historię opery to po prosto znakomity spektakl. Gratulacje!

    • 33 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Miłość niejedno ma imię. Po premierze "Thaïs" w Operze Bałtyckiej

    Nowy Dyrektor (3) (opinia sprzed 5 lat)

    Ten wasz nowy Dyrektor to chyba taka ciepła klucha

    • 10 39

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery