W Teatrze Muzycznym w Gdyni trwają intensywne prace, by zdążyć oddać teatr na czas i pozwolić twórcom na początku września na artystyczny chrzest jednej z największych scen w Polsce - wystawienie "Chłopów". Na razie zawieszono wiechę i podano plany na najbliższe miesiące.
raczej tak, chociaż wiele zależy od poziomu spektakli27%
raczej nie, polskie tytuły nie są tak atrakcyjne jak zagraniczne13%
nie, obawiam się, że może być problem z frekwencją14%
Widzowie największej na Pomorzu sceny teatralnej od czerwca ubiegłego roku praktycznie nie oglądali największych produkcji Muzycznego (w Operze Bałtyckiej udało się jedynie pokazać "Skrzypka na dachu" i zorganizować Koncert Sylwestrowy). Powodem jest rozbudowa Dużej Sceny.
Już 6 września ma ona zostać uroczyście otwarta premierą musicalu "Chłopi" według koncepcji Wojciecha Kościelniaka. By to było możliwe, pracownicy uwijają się jak w ukropie. Przez dwa tygodnie pracowali w rytmie zmianowym do późnych godzin nocnych, by nadgonić zaległości i ukończyć dach budynku.
We wtorek, 16 kwietnia odbyła się uroczystość symbolicznego zawieszenia wiechy na dachu teatru, której dokonali wspólnie marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, prezydent Gdyni Wojciech Szczurek oraz pełniący obowiązki dyrektora naczelnego i administracyjnego teatru Wojciech Dmochowski. Wspólnymi siłami, zgodnie z tradycją, wbili ostatniego gwoździa (wprawdzie nie w dach, bo ten jest betonowy, tylko w kawałek drewna) i zawiesili wiechę nad frontem Teatru Muzycznego.
Gdy okazało się, że uderzeń wypadło 13, refleksem wykazał się marszałek Struk i szybko uderzył po raz czternasty, mając na uwadze liczne teatralne przesądy.
- Zawieszenie wiechy to zwieńczenie bardzo długiego czasu budowy. Zostaje nam ostatnia prosta. Mam nadzieję, że generalny wykonawca spełni swój harmonogram i odda teatr na czas ku pociesze zespołu i publiczności - mówił Mieczysław Struk.
Obawy marszałka, które podzielał prezydent Szczurek, współfinansujący Teatr Muzyczny, są uzasadnione, bo budynek jest już zadaszony, jednak wnętrze znajduje się jeszcze w stanie całkowicie surowym.
- Zostało nam trochę pracy - przyznał Eugeniusz Moczydłowski, Dyrektor Regionu Północnego firmy Mostostal Warszawa SA, generalnego wykonawcy rozbudowy - Ale możemy powiedzieć głośno: za trzy i pół miesiąca ukończymy prace i 31 lipca zgłosimy ten obiekt do odbioru. Nie widzimy już zagrożeń dla terminu. Umówieni jesteśmy też, że artystów wprowadzimy nieco wcześniej. I będziemy mieli około miesiąca, aby inwestor wspólnie z nami załatwił wszystkie dokumenty odbiorowe. Aktualnie nie ma żadnych przeszkód, aby premiera "Chłopów" odbyła się w terminie.
Marszałek Mieczysław Struk przekazał również informację, że obecna dyrekcja Teatru Muzycznego: Wojciech Dmochowski (pełniący obowiązki dyrektora naczelnego), Bogdan Gasik (pełniący obowiązki zastępcy dyrektora naczelnego) oraz Bernard Szyc (pełniący obowiązki dyrektora artystycznego) pozostaną na stanowiskach do końca roku kalendarzowego.
- Do obecnej dyrekcji mamy wystarczające zaufanie, by pozostawić im teatr nieco dłużej. Panowie Dmochowski, Gasik i Szyc doskonale znają spuściznę i wolę dyrektora Macieja Korwina. Ustawa zmusza nas do przeprowadzenia konkursu. Prawdopodobnie latem uruchomimy procedurę konkursową, która pozwoli nam wyłonić nową dyrekcję, by mogła przejąć teatr od 1 stycznia 2014 roku - dodał Mieczysław Struk.
Kontynuowany będzie pomysł na polski sezon w Muzycznym. Otworzą go "Chłopi" na Dużej Scenie (premiera 6 września). W styczniu pracę nad "Przygodami Sindbada Żeglarza" Bolesława Leśmiana zacznie Jarosław Kilian. Na Nowej Scenie przygotowana zostanie komedia muzyczna, najprawdopodobniej będzie to"Klub kawalerów" Michała Bałuckiego. Z kolei na Scenie Kameralnej, na którą przeniesione zostaną produkcje dziecięce, zaplanowano dwie produkcje - "Tuwim dla dzieci" oraz "Tuwim dla dorosłych".
Będzie także Koncert Sylwestrowy, składający się z polskich przebojów. Na koniec roku w planach jest także koncert poświęcony pamięci Macieja Korwina. Z dużych produkcji do repertuaru mają wrócić "Lalka", "SPAMALOT, czyli Monty Python i św. Graal", "Grease" oraz "Shrek".
Chyba powinno byc...... Wiocha w Teatrze Muzycznym w Gdyni!!!
Szczurek
11 lat
17
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-04-17 11:57
Brzydka wiecha bez kwiatow
Kalkulon
11 lat
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-04-17 13:11
Będzie super !
Ale się rzucili zazdrośnicy-już im się coś nie podoba ! Super sprawa, fajna uroczystość,jeszcze raz się okazało,iż w Gdyni można coś wyjątkowego tworzyć,brawo Prezydent Szczurek,brawa dla Dyrekcji Teatru !!!
Bardzo radosne ,wyjątkowe zawieszenie wiechy - trzeba tylko życzyć Wszystkim, aby oddanie tej wyjątkowej sceny odbyło się w terminie.Widząc zaangażowanie absolutnie Wszystkich,od których to zależy można mieć pewność ,iż tak będzie.Tego IM życzę !
przychylnie nastawiony
11 lat
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-04-17 13:15
zbudujcie jeszcze : podziemny parking przed teatrem ..... !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
