- 1 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 2 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (59 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 4 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 5 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 6 Pogadaj o książkach... przy piwie (57 opinii)
Spektakl według Grassa pod pokładem "Daru Pomorza"
Gdy 30 stycznia 1945 roku pod eskortą torpedowca "Löwe" statek "Wilhelm Gustloff" wypłynął z portu w Gdyni z ponad 10 tysiącami niemieckich uchodźców, nikt nie przypuszczał, że ewakuacyjny rejs wycieczkowca zamieni się w największą katastrofę morską w historii ludzkości. Spektakl Teatru Miejskiego według książki Güntera Grassa "Idąc rakiem", przybliżającej tamto wydarzenie, rozgrywać się będzie... pod pokładem Daru Pomorza. Ponadto, w czerwcu pisarz planuje odwiedzić Trójmiasto.
Sceniczna adaptacja wydanej w 2002 roku powieści rekonstruującej tragedię niemieckiego statku pasażerskiego, zostanie wystawiona w maju tego roku przez dyrektora Teatru Miejskiego w Gdyni, Krzysztofa Babickiego. Będzie to jego trzecie teatralne spotkanie z Grassem (w 1994 roku wyreżyserował "Było sobie kiedyś miasto", a w 2000 roku "Wróżby kumaka" - oba w Teatrze Wybrzeże). Miejsce i naturalną scenerię spektaklu stanowić będzie słynny polski żaglowiec "Dar Pomorza". Pod pokładem statku-muzeum - jednostki Centralnego Muzeum Morskiego - spektakl grany będzie wieczorami, o godz. 20.
- Już jako uczeń I LO w Gdańsku zwiedzałem "Dar Pomorza" wiele lat temu. Jednak dopiero niedawno zdałem sobie sprawę z tego, że wystawiając spektakl na tym żaglowcu, możemy dotknąć historii bez budowania teatralnych atrap - mówi Krzysztof Babicki. - Twórczością Grassa fascynuję się od lat. Decyzja, by wystawić właśnie historię, która związana jest z Gdynią, jako miastem, z którego w ostatni rejs wypłynął "Wilhelm Gustloff", była naturalna. Zwłaszcza, że twórczość tego pisarza, nawet w Trójmieście, jest wciąż bardzo mało znana.
Adaptacji spektaklu dokonał Paweł Huelle, kierownik literacki gdyńskiego teatru. Huelle wprowadził postać drugiego narratora, czyli komentatora wydarzeń sprzed lat (w tę rolę wcieli się gdańszczanin, pamiętający czasy, do których sięga Grass - nestor gdyńskiego teatru Eugeniusz Krzysztof Kujawski). Główną rolę (dowódcy okrętu podwodnego S-13, który storpedował niemiecki statek pasażerski - Aleksandra Marineski) dyrektor powierzył Rafałowi Kowalowi.
Słynna "Biała Fregata" w roli areny widowiska teatralnego wystąpi po raz kolejny. Na pokładzie Daru Pomorza zagrano bowiem m.in. "Księgę Krzysztofa Kolumba" Paula Claudela z Danielem Olbrychskim w roli głównej do muzyki Czesława Niemena (Teatr Miejski, 1992), zaś Michał Juszczakiewicz zaprezentował na pokładzie żaglowca adaptację książki "Znaczy kapitan" Karola Olgierda Borchardta.
Premiera spektaklu "Idąc rakiem" odbędzie się 13 maja, natomiast na 29 czerwca zaplanowano uroczystą, galową premierę z udziałem samego Güntera Grassa, który zapowiedział swój przyjazd do Trójmiasta, o ile zdrowie mu na to pozwoli.
- Günter Grass niechętnie przyjeżdża na premiery swoich sztuk - tłumaczy Babicki. - Ciężko było go przekonać do przyjazdu także na mój poprzedni spektakl na podstawie jego prozy - "Wróżby kumaka", ale ostatecznie przyjechał, tyle, że nie na premierę. Teraz pisarz planuje przybyć do Polski z okazji 85. urodzin. Jego wizyta na "Idąc rakiem" będzie dla nas zaszczytem.
Spektakl
Idąc rakiem
Miejsca
Spektakle
Opinie (43)
-
2012-03-07 17:56
Grass jest rodowitym gdynianinem podobnie jak Grajter Joanna
- 3 3
-
2012-03-06 18:42
A kiedy wybitny pisarz średniego pokolenia Huelle napisze sztukę o Albercie Forsterze? (1)
Ten wybitny działacz partyjny, Reichsstatthalter, SS-Obergruppenführer, twórca wielu tysięcy nowych miejsc pracy w Sztutowie, wyjechał w wielkim pośpiechu nomen omen motorówką z oblężonego przez azjatyckie hordy Danzig tymczasowo zwanego Gdańskiem, co przerwało jego wkład w dzieło budowy nowoczesnej Europy. Niesłusznie skazany na karę śmierci przez małych, podłych ludzi zasłużył sobie chyba na uczczenie choćby sztuką teatralną, skoro czci się pamięć "Ofiar Gustoffa"?
- 13 9
-
2012-03-07 12:01
Tobie płacą za pisanie tych głupot? Jeśli nie to powinni! W końcu jesteś tu dla naszej rozrywki, jak małpka w zoo, co własnymi odchodami rzuca, a potem sobie dłoń wącha.
- 3 4
-
2012-03-07 10:28
gras
to ten co pluje na polaków??
- 5 1
-
2012-03-06 22:09
Jeszcze trochę, a elity władzy będą przepraszać w naszym imieniu za wywołanie II WW (2)
śmierć milionów Żydów, polskie obozy śmierci, wypędzenia i eksterminację elit III Rzeszy.
Gdyby to był PRL, to byłoby to nie do pomyślenia. Ale cóż, nasz Młoda i jakże Niedoskonała Demokracja nie takie manipulacje już widziała i nie takie jeszcze nam pokaże. Obawiam się, że za jakiś czas będziemy przepraszali Rzeszę Niemiecką, że przyjęliśmy chrzest od niepewnych Czechów, mając obok sprawdzonych w 1000 letniej historii Braci Niemców!!!- 14 7
-
2012-03-07 09:50
Niemców nie lubisz, a kurteczkę z ich darów to nosisz!
- 2 2
-
2012-03-06 22:55
Dobrze prawisz.
- 7 2
-
2012-03-06 17:58
A czy będzie tam scena jak ciotka Premiera Tysiąclecia ucieka na Gustloffie do III Rzeszy przed karzącą ręką Krasnoarmiejców?? (1)
Niezła menażeria - esesmani, Służba Kobiet III Rzeszy, ciekawe kto jeszcze:-)
- 16 13
-
2012-03-07 09:49
Uwaga, nie karmić trola!!!
- 2 1
-
2012-03-07 06:32
Wybitny antypolonista
z tego człowieka...
- 12 3
-
2012-03-07 02:26
Super pomysł, pójdę na pewno.
Lubię twórczość Grassa.
- 6 10
-
2012-03-06 15:21
Huelle i Grass, czyli sojusz żydokomuny z lobby niemieckim (1)
oczywiście ku chwale i dobru naszej Młodej Demokracji. I żeby żyło się lepiej.
- 29 18
-
2012-03-07 02:24
Ale o co ci marudo chodzi ? Po co te hasełka ?
Czytałeś w ogóle jakąś książkę któregoś z nich ?
- 6 8
-
2012-03-06 23:36
grassowanie było w modzie 15 10 lat temu jak ludzie mieli poważniejsze problemy
jest historia następnie sprawa ,ubecja, ipn , potem się patrzy na lewą następnie na prawo ogólnie polityka :)
- 1 3
-
2012-03-06 22:13
Przecież Gustloffa zatopiły sowieckie
ziomki ssmana Grassa, które 17 września wbiły nóż w plecy Polsce.
Dlaczego zatem ssman Grass tak płacze nad tym faktem? Przecież czasami są niesnaski wśród dobtych nazi-commie kolegów!- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.