Młodzi, początkujący aktorzy-amatorzy nie mają zbyt wielu okazji, by skonfrontować swoje teatralne próby z publicznością. Spotkania Trójmiejskich Teatrów Niezależnych w tym roku są miejscem właśnie dla nich. Przez trzy dni, 17-19 kwietnia, w klubie Winda GAK podziwiać będzie można spektakle i etiudy przygotowane przez pasjonatów teatru. Każdy dzień zakończą pokazy spektakli gościnnych, zaś na finał imprezy zaproszono świetny spektakl Agnieszki Przepiórskiej "Tato nie wraca".
Trzydniowa impreza jeszcze kilka lat temu była okazją do zobaczenia najciekawszych niezależnych trójmiejskich teatrów i artystów. Jednak część z nich założyła własne instytucje, prowadzi teatry lub formacje, z którymi z większymi lub mniejszymi sukcesami jeździ po Polsce i Europie, więc promocja poprzez organizowany przez klub Winda GAK przegląd przestała mieć dla nich taką wartość, jak na początku ich drogi artystycznej. Stąd też Spotkania Trójmiejskich Teatrów Niezależnych zmieniają swoją formułę.
-
Impreza w naturalny sposób ewoluuje. Ze względu na tegoroczne zgłoszenia, postanowiłem nadać Spotkaniom podtytuł Scena Młodych. Prezentujemy w tym roku spektakle amatorskie, czasem jeszcze nie do końca ukształtowane lub nieskończone, ale takie, których twórcy już na tym etapie chcą skonfrontować się z odbiorcami i porozmawiać na temat swojej pracy. Będą to kilkunasto-, kilkudziesięciominutowe przedstawienia lub krótkie etiudy. Część z nich po raz pierwszy pokazana zostanie publicznie - mówi
Tomasz Kobiela, koordynator Spotkań Trójmiejskich Teatrów Niezależnych.
Festiwal otwiera
"Erwinka" Teatru Teatrans (piątek 17 kwietnia, godz. 17), pokazywana już w ubiegłym roku na Windowisku i wyreżyserowana przez Marzenę Wojciechowską na podstawie poematu "Pieśń o Erwince" i dramatu "Pikowa" Rity Jankowskiej. Spektakl przybliża losy rodziny Erwiny Baszychowskiej, uważanej za pierwszą dziecięcą ofiarę II wojny światowej, opowiedziane przez Małgorzatę Pikową, czyli przybraną matkę Erwinki. Następnie
studenci gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych z Teatru ASP (pod opieką Marzeny Wojciechowskiej) zaprezentują przedstawienie
"Pobaw się aktorem. Ogrodnik światła" (17.04, godz. 18), którego wersję "work in progress" pozna jako pierwsza właśnie publiczność Spotkań Trójmiejskich Teatrów Niezależnych. Dwie dziesięciominutowe etiudy
"Zawód" (17.04, godz. 19) i
"Przekręt" (17.04, godz. 19:30) zaprezentuje Niezależna Grupa Teatralno-Filmowo-Performatywna 3Arts i również będą to ich pierwsze pokazy. Na koniec dnia przedpremierowo swój spektakl
"Igraszki z diabłem", przygotowywany z uczestnikami warsztatów w klubie Winda jako
Teatr Windy, pokaże Tomasz Kobiela. Spektakl zobaczyć można 17 kwietnia o godz. 20.
-
W spektaklu bierze udział 14 osób w wieku od kilkunastu do czterdziestu kilku lat. Wierzę, że udało nam się odejść od inscenizacji sztuki Jana Drdy znanej z Teatru Telewizji. Praca nad spektaklem trwa dwa lata, bo chciałem, by uczestnicy zajęć okrzepli i dojrzeli do występu na scenie. Na Spotkaniach pokażemy jeszcze wersję nieukończoną. Premiera odbędzie się za kilka tygodni - dodaje Tomasz Kobiela.
W sobotę 18 kwietnia o godz. 17 pokaz warsztatowy spektaklu
"Echa" zaprezentuje
Teatr Pod Mostem, prowadzony przez związaną z Teatrem Miniatura Agnieszkę Grewling-Stolc. Po nim (godz. 17:20)
pokaz warsztatowy pracy Teatru KWA, który prowadzi aktorka Teatru Miniatura Magdalena Żulińska. W obu przypadkach młodzi twórcy są zainteresowani rozmową z publicznością, która odbędzie się po ich pokazach. O godzinie 18 bardzo osobisty i odważny spektakl taneczny
"2" zaprezentuje rezydent klubu Winda,
Teatr Amareya (przedstawienie pokazywane było na STTN również w ubiegłym roku). Wystąpi
Katarzyna Pastuszak razem z akompaniującą jej Joanną Dudą. Po nich obejrzeć i wysłuchać będzie można
"Stronnictwa Księżniczki Ateh - Kubka do Nalewania Snów" - koncertu-opowieści opartego na książce Milorada Pavicia "Słownik Chazarski", w wykonaniu Katarzyny Emenuo, Iwony Sojki i Barbary Wilińskiej (godz. 19:30).
Ostatni dzień STTN poświęcony będzie młodym improwizatorom i kabareciarzom. Na Spotkaniach wystąpią dwie młode grupy impro, związane z Akademickim Centrum Kultury
Uniwersytetu Gdańskiego -
ImproVizja (godz. 16) oraz
ImPerwersja (godz. 18:30). Pomiędzy nimi na scenę wyjdzie również związana z ACK UG sześcioosobowa grupa teatralna
Standby for shot, która pod wodzą Jana Orszulaka pokaże
"Rozliczanie nakazów" (godz. 17:15). Będzie to próba konfrontacji dekalogu ze współczesnością i uwydatnienie absurdów natury ludzkiej. Ostatni pokaz Sceny Młodych przygotuje inny dobry znajomy STTN -
Kabaret Pod Napięciem, który tworzą Arkadiusz Pawłowski, Maciej Wójtewicz i dźwiękowiec Michał Sidorkiewicz (godz. 19:45).
Na deser publiczność obejrzy wielokrotnie nagradzany na licznych festiwalach w Polsce (w Gdańsku nagrodzono go na
Festiwalu Monoblok w 2013 roku) - monodram Agnieszki Przepiórskiej
"Tato nie wraca" Teatru WARSawy w reżyserii Piotra Ratajczaka. Spektakl, oparty na faktach z życia Agnieszki Przepiórskiej, to prawdziwy wulkan emocji, które wydobywa z siebie aktorka wychowująca się bez ojca od trzeciego roku życia. Opowiada w nim o wielkiej pustce i próbie jej zapełnienia oraz konfrontacji z prawdziwym i wyimaginowanym tatą. Spektakl pokazany zostanie o godz. 21.
Zamiast biletów w tym roku sprzedawane będą karnety na wszystkie pokazy Sceny Młodych w cenie 5 zł za jeden dzień festiwalu. Z kolei 10 zł kosztują bilety na spektakle "2" Teatru Amareya i "Tato nie wraca" Agnieszki Przepiórskiej oraz koncert "Stronnictwa Księżniczki Ateh - Kubka do Nalewania Snów".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
