• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rekonstrukcja przedwojennego munduru trafiła do muzeum

dewal
10 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Replika munduru w pełnej krasie. Replika munduru w pełnej krasie.

Rekonstrukcja uniformu policjanta sprzed prawie osiemdziesięciu lat, trafiła do Muzeum Historycznemu Miasta Gdańska.



Mundur gdańskiemu muzeum podarował Günter Jahr, którego ojciec w czasach przedwojennych pełnił służbę policyjną w Głównym Mieście. Darczyńca, jako dawny mieszkaniec Gdańska oraz fascynat jego historii, szczególnie tej związanej z oddziałami porządkowymi (sam poszedł ścieżką swojego ojca i przez wiele lat służył w szeregach niemieckiej policji w Bielefield), zadecydował, że mundur powinien znaleźć się w miejscu, z którym związany jest najściślej.

Günter Jahr znany jest gdańszczanom ze swojej działalności na rzecz utrwalania przedwojennej historii miasta. Podczas swoich licznych wizyt niejednokrotnie spotykał się z jego mieszkańcami, aby przybliżyć im obraz Gdańska z czasów swojego dzieciństwa (w latach 1936-1945 mieszkał najpierw we Wrzeszczu, potem w Oliwie). W tym kontekście dar przekazany MHMG ma znaczenie szczególne, bowiem odnosi się do nieco zapomnianej kultury materialnej - związanej z codziennym życiem ludzi mieszkających tu przed laty.

W skład munduru wchodzą: ciemnozielone sukienne spodnie i bluza mundurowa, skórzany pas oraz gumowa pałka policyjna. Ciekawostką są oznaczenia rewirowe, które znajdują się na rękawach bluzy - czerwona tarcza z białą jedynką (numer przyporządkowany Głównemu Miastu).
Jest to replika uniformu używanego przez miejscową policję w latach 1920-1935. Oddziały te zajmowały się utrzymywaniem porządku w dzielnicy oraz zapewnianiem bezpieczeństwa jej mieszkańcom.

Całość można oglądać już teraz na poddaszu Ratusza Głównego Miasta, gdzie znajduje się stała wystawa poświęcona Wolnemu Miastu Gdańskowi.
dewal

Miejsca

Opinie (115) ponad 20 zablokowanych

  • mundur (7)

    Super,więcej takich rzeczy powinno tam być,to jest nasza historia

    • 52 25

    • (2)

      czyja ?

      • 12 16

      • (1)

        "gdańszczaninowi" chodzi o tą jedyną słuszną historię, czyli z nostalgią wspomina czasy kiedy każdy (wg niego: "nasi") wieszał w Gdańsku flagi ze swastyką... :)

        • 16 20

        • A hitler paradował po Gdańsku

          Przemycanie niemieckich pamiątek to gloryfikacja hitlerowskiej polityki wobec polaków. Ilu ten darczyńca i jego ojciec wysiedlilin, wypędzili i wsadzili do obozów polaków?

          • 4 4

    • Ja,ja to nasza historia. Danke kochani Polacy. ;)

      • 9 16

    • No rzecz jasna...w każdym z nas Gdańszczan płynie kropla niemieckiej krwi. ;)

      • 2 10

    • może twoja bo moja nie (1)

      moja historia to rozstrzelani pocztowcy, zamęczeni w sztutowie, wygnani w 1939 z Gdańska i Gdyni Polacy i Żydzi, żołnierze broniący Ojczyzny na posterunku na Westerplattea ty weź sobie te szwabskie mundury i się nimi wypchaj

      • 9 9

      • Brawo. Historia mówi nam jak było na prawdę.

        To znowu propaganda nazizmu i mordów które niemcy stosowali w ramach budowy rasy nadludzi. Miliony pomordowanych polaków to jak widac pikus przy tym darze następcy funkcjonarjusza III rzeszy.

        • 5 4

  • My Gdańszczanie jako spadkobiercy niemieckiego miasta Danzig (8)

    kochamy mundury

    • 50 32

    • tak tak (5)

      mundury spalić, budynki zburzyć - wszystkie historyczne bo przecież nawet te z czasów polskich służyły też niemcom,a to zdradaa tych których przodkowie umieli mówić po niemiecku lub z niemcami rozmawiali - wygnaćzostaną polacy czysci rasowo.....

      • 9 4

      • warum niszt? (2)

        to może jeszcze obchodźmy rocznicę wjazdu hitlera do gdańska .. pardon .. do danzig? Przecież to "nasza" historia a na historię nie należy się obrażać?

        • 6 9

        • jakos rocznice wjazdu sowietow obchodzimy (1)

          i nikt sie nie czepia...

          • 3 1

          • chyba sam obchodzisz

            bo ja nikogo innego nie znam

            • 1 0

      • właśnie mniej więcej to co piszesz zrobili w 1939 gdańscy policjanci z polakami

        czcij pamięć katów, pożyteczny idioto

        • 3 5

      • Tak ?

        Pytanie do to juz bylo,czy ty ten tekst pisales powaznie czy to taki maly polski zarcik, jessli to nie zart to czlowieku pakuj sie szybko puki jaszcze budzet w kasie chorych jest otwarty i czym predzej do akademii na badanie psychiatryczne i potem dlugotrwale leczenie acha nie zapomnij zabrac tej czworki branow co popieraja twoj tok glupoty

        • 1 2

    • Zwłaszcza takie czarne i z czapkami z charakterystyczną odznaką. ;p

      • 5 2

    • No tak, przecież historia Gdańska zaczyna się w 1933! Debil jesteś i tyle w temacie!

      Jesteś zakompleksionym leszczem ze wsi rybackiej między Rumią, a Sopotem.

      • 7 0

  • To świadczy tylko o niemieckich korzeniach Gdańska,nie wiem czy to jest powód do dumy (12)

    • 35 57

    • (1)

      nie niemieckie tylko hanzeatyckie

      • 17 19

      • ale pieprzysz

        jw.

        • 12 5

    • dla Gdańszczan jest (7)

      przynajmniej dla tych, nie myślącymi prymitywnymi kategoriami rodem z propagany prlu "ziem prasłowiańskich na wieczność odzyskanych" - po za tym, jakie korzenie? to świadczy o historii WOLNEGO MIASTA, które istniało gdy ten sam Gdańsk miał prawa miejskie od grubo ponad 600 lat, kolego, gdzie tu korzenie? Last but not least, WMG de facto NIE BYŁO NIEMIECKIE, a że 90% mieszkańców stanowili Niemcy - owszem, to jest fakt, ale czy wstydliwy? Gdańsk ma się w imię "Polskości od króla Ćwieczka" pozbyć pamięci np. o Schopenhauerze, Fuggerach czy Fahrenheicie? naprawdę, typowe plemienne schematy "państwo-naród" cechują ludzi bardzo ograniczonych...

      • 33 12

      • tfu, drobna pomyłka (5)

        zmiast "de facto" powinno być "de iure" - było protektoratem międzynarodowej organizacji, nie było częścią państwa niemieckiego (ba - było bardziej zależne od Polski!), w konstytucji nie było mowy o "państwie Niemieckim" (a poprostu o "państwie wolnym"), a że językiem oficjalnym był niemiecki - po pierwsze takie były realia i trudno żeby było inaczej, po drugie - polski też był dopuszczany, a że np. hymn (dodajmy: NIEOFICJALNY) brzmiał tak a nie inaczej? patrz "po pierwsze"...

        • 13 9

        • (1)

          tak było w teorii, widocznie sam ze wschodu jesteś skoro takie głupoty pleciesz, polskie prawa były tu łamane non stop i Polacy często prześladowani, moja prababka nawet nie mogla spokojnie polskiej flagi wywiesic na 3 maja, i to sie moj drogi działo jeszcze nawet przed 1933 rokiem, więc nie pisz tutaj bajek, za dużo się Gunthera Grassa naczytałeś

          • 11 7

          • czy ja tu komukolwiek napisałem "że jest ze wschodu"? :)

            to po pierwsze, pozatym - jakie bajki - według PRAWA (czyli według wspomnianej teorii, czemu nie zaprzeczyłem - nie wiem skąd to oburzonko) WMG było jak najbardziej NEUTRALNE - a to że w mieście dominowali Niemcy, domagający się powrotu do swego państwa - to inna sprawa, czyli DE FACTO - naprawdę, nauka czytania ze zrozumieniem nie boli, a Grassa nie cierpię :)

            • 3 2

        • naczytałeś się o wmg z niemieckich czytanek (2)

          czy chociaż niemcy ci płacą za tą propagandę? jeśli ci płacą to jeszcze zrozumiem. Ale jeśli robisz to za darmo to jesteś po prostu w ciemnej pupie

          • 7 6

          • prawda boli? (1)

            cóż więcej powiedzieć, "GDAŃSK OD ZAWSZE WIECZYSTĄ KOLEBKĄ MACIERZY", zawsze wierny i posłuszny Polsce (szczególnie np. przy elekcji Batorego), czyż nie? :)))

            • 3 2

            • o czym ty piszesz?

              jaki Batory? porąbało cię? dyskutujesz chyba z własnymi myślami.Czym innym jest zgłębianie historii a czym innym chlubienie się nią - bez względu na to jaka była. Teraz jest taka tendencja żeby każdą niemiecka drzazgę odkopywać i oprawiać w ramki. Nawet jeśli jest to "drzazga" hitlerowska. To juz jest żenujące. Mam nadzieję, że jak każda moda i ta zniknie i kiedyś będzie zwykłym obciachem.Historia Gdańska to historia Polski - przez setki lat. Gdańsk żył z Polski - nie byłoby silnego Gdańska gdyby nie był polskim oknem na świat. jest co zgłębiać, czym się szczycić i jest o czym pamiętać. Na przykład o Polakach wyłapywanych przez szupo. Czy młodzi Polacy/Gdańszczanie pamiętają kim był ksiądz Komorowski? A ty "Danziger" mi tu wyjeżdzasz z jakimś mundurem polakożerców. W cholerę z nim!BTW - co za obciachowy nick!

              • 0 2

      • Trudno się nie zgodzić...

        A wioskowa plemienna mentalność troglodytów tłukących "obcych z sąsiedniej siedziby" sztachetami, towarzystwa zatrzymanego w rozwoju na trzeciej klasie podstawówki pokazującego paluchem i wrzaskliwie sepleniącego "śledzie, śledzie!" -- króluje tutaj najwyraźniej. Zakładam, że najgłośniej wyrażana właśnie przez oderwanych granatem od pługa i/lub tokarki kolesi w drodze do "pracy"o 5:30 "psk-psk"-ających pierwszego Volta. Hitler bał się, że może okazać się Żydem - a oni, że "wyda się" ich podtczewska proweniencja. Stąd barwy Lechii Gdańsk, stąd na rejestracjach dwudziestoletnich golfów darmowe "Jestem z Gdańska!" - mimo że rejestracja trzyliterowa, którejś z miejscowości kaszubskiego interioru. I nie, nie uważam że obsługa pługa czy tokarki jest uwłaczająca. Ale uważam, że jeśli chcesz być taki "miastowy", to zacznij się jak miastowy zachowywać, a nie powielać tu swoje schematy ze słomą w gumiakach.

        • 7 1

    • korzenie sięgają jeszcze 900 lat wstecz, ignorancie...

      • 6 2

    • To powod do dumy. Polactwo to nie jest powod do dumy

      A niestety powojnie przyjechalo tutaj w wiekszosci menelstwo z kresow.. parobki, ktore przyjechaly zasiedlac majatek po niemcach

      • 6 6

  • Czy to jest ten sam gość, który swego czasu (2)

    przyjechał do Gdańska w takim mundurze z jakimś hitlerowskim odznaczeniem ?

    • 23 15

    • ten sam (1)

      Jego ojciec nazywał się Walter Jaroschewski, potem zmienił nazwisko na Walter Jahr i pracował w Gestapo. Wspomina go Brunon Zwarra w III tomie "Wspomnień gdańskiego bówki" (fakt, że nic złego o nim nie pisze).

      • 14 2

      • Tylko w Gestapo pracował?

        No tak, tylko pracował w Gestapo, czyli tylko w policji politycznej. Zapewne tylko pilnował porządku na ulicach, aby źli gdańscy Niemcy nie napadali na dobrych gdańskich Polaków, nie wyrzucali ich z mieszkań, ani nie wysyłali do Victoriaschule rankiem 1 września 1939 r. Parzył tylko kawę na komisariacie, przewracał papierki i o niczym nie wiedział, nie słyszał, nawet nie wie kiedy głosował na NSDAP w Gdańsku (najwięcej głosów na NSDAP oddano w Gdańsku właśnie), ani nawet nie wiedział o Stutthofie, takim jakby ośrodku wypoczynkowym dla pracujących ciężko Polaków gdzieś tam na Mierzei Wiślanej. Ten medal za tępienie Polaków to pewnie tak przypadkiem dostał od Forstera, bo akurat stał obok z herbatą jak wręczali medale. A synek pewnie też wychowany w szacunku do Polaków-sąsiadów, zapewne też jeden z tych co to nie uznają praw Polski do Gdańska po 1945 r...

        • 14 3

  • z ciekawości.... (2)

    "Oddziały te zajmowały się utrzymywaniem porządku w dzielnicy oraz zapewnianiem bezpieczeństwa jej mieszkańcom. "mieszkańcom polskim czy niemieckim?

    • 24 16

    • Gdańskim (1)

      • 4 4

      • szczególnie jak moich przodków wypędzali z gdanska we wrześniu 1939

        poucz się trochę historii ignorancie

        • 3 4

  • (4)

    takie wystawy powinni robić w Niemczech, w końcu to ich historia i dziedzictwo

    • 22 25

    • niechlubne dziedzictwo (3)

      należałoby dodać

      • 4 6

      • "rząd Ci płaci za tą propagandę?" (2)

        czy robisz to może z własnej woli, czy z przekonań które wyczytałeś w polskich czytankach, w których uczono też o dobrym wujaszku Stalinie i cioci Partii? :D

        • 2 1

        • moja rodzina dostawała w pupę od różnych "danzigerów" i od kacapów

          "danzigerzy" (również w takich mundurach) przeganiali ich w czasie wojny a kacapy po wojniejak bardzo trzeba zeszwabieć żeby mówić o sobie "danziger' ?to jest po prostu chorenie wiesz jak to się mówi po polsku?czekasz na jakiś medal od steinbach?

          • 2 3

        • sorry za to "zeszwabienie"

          poniosło mnieale to co piszesz może rzeczywiście wkurzyćno i wytłumacz mi - dlaczego nie "Gdańszczanin"? Masz jakiś powód?

          • 2 3

  • Tak, tak... (11)

    Ten pan jest znany z tego, że pojawiał się w Gdańsku na zaproszenie Budynia i spółki w mundurze Schupowca z przypiętym medalem tzw. Krzyżem Gdańskim, który dostawali zasłużeni w tępieniu Polaków w Gdańsku. Było o tym w prasie w 2004 r. Medal to oczywiście rodzinna pamiątka po tatusiu. Ciekawe ilu polskichg pocztowców zabił tatuś tego pana 1 września 1939 r. w Gdańsku, albo ile polskich rodzin wykopał z ich mieszkań, albo ilu Polaków eskortował do Stutthofu?

    • 38 21

    • (9)

      przykre to wszystko i tylko pokazuje, jak głupim narodem jesteśmy. Przydałoby się więcej oleju w głowie, ale czego wymagać od ludzi, którzy w większości nie mają pojęcia co tu się działo przed 1945 rokiem. Przecież większość dzisiejszych "gdańszczan" to napływowi z Bóg wie skąd, którzy gdańskich Polaków, tę garstkę, która przeżyła Stutthof i prześladowania, sami gnębili i wyzywali od Niemców. Ilu z nich w końcu zdecydowało się na wyjazd do Niemiec, choć w czasie wojny narażali swoje życie zachowując swoją polskość! O tak, nic dziwnego, że w tym mieście dzieją się teraz takie rzeczy. Nas, gdańszczan z pokolenia na pokolenia została garstka. Dla historycznych ignorantów polecam lekturę książek p. Brunona Zwarry, może wtedy coś do waszych pustych głów dotrze.

      • 15 7

      • To jest juz historia (1)

        co nie znaczy że jakiegoś roku historia nie fiknie koziołka i znowu Gdańsk i Pomorze zmieni granice.Np. jeszcze 90 lat temu tu było cesarstwo niemieckie a w Warszawie rosyjskie.Bo co to jest 90 lat w historii?

        • 3 1

        • i zabory , bo już unijne sa teraz .....

          i zabory , bo juz unijne sa teraz

          • 3 0

      • PISZ w SWOIM IMIENIU.

        Ja należę do tego NARODU i nie uważam się za głupiego.jeżeli taki jestes to gratuluje że jeszcze jesteś na wolności...

        • 4 6

      • Naplywowi z kresow, z obecnej polski wschodniej (3)

        czyli menelstwo, chlopy malorolne, ... i takie "kulturalne", "wykształcone" i "pracowite" spoleczenstwo zasiedlalo tutaj majtki zabrane niemcom.U siebie mieszkali w stajnaich lub na klepiskach, a tutaj udaja do dzisiaj wielkie panstwo.Powinni wysiedlic stad wszystkich z korzeniami z tamtych terenow a pozostawic tylko autochtonow, ewentualnie ulamek tej spolecznosci, ktora bedzie produktywna...Gdansk przed wojna byl super prosperujacym panstwem, a teraz... kiedy miastem rzadza spadkobiercy kolonizatorow, to mamy co mamy... ponad miliard dlugu, dziurawe i nieprzejzdne drogi, rozrosnieta administracje...

        • 5 5

        • Ale donald rzadzący polską jest rdzennym kaszubem!

          A moze jest ze stajni lub klepiska? Brednie smieszek piszesz i pewnie sam masz wspomnienia po dziadkach za wschodniej granicy. ale ludnosc która przybyła tu i sie osiedliła przyniosła dobre zwyczaje i kulture której tobie dziadkowie nie zaszczepili.

          • 5 2

        • Widzę, .....

          ...że moderator wykazuje plemienne skłonności również? Napisałem coś jak to powyżej, z tym co powyżej się zgodzę - ale i tak mnie cenzura wytnie. LECHIA GDAŃSK!

          • 2 2

        • jesteś śmieszny, naprawdę

          i żałosny

          • 0 1

      • (1)

        Przykre jest to, że na jarmarku ma swój kram typ z tatuażami niemieckiego orła ze swastyką i znakami runicznymi ss. Na uwagi na temat swoich tatuaży wykrzykuję, że tu cyt. "kur... żadna Polska tylko Wolne Miasto Gdańsk, a on jest Gdańszczanin a nie jeb... Polak". Przykre, że nikt z jego sąsiadów nie reaguje, a typek dalej sobie stoi ze swoim kramikiem...

        • 3 4

        • A jakby miał sierpy i młoty, i deklarowałby się jako "Polak Ludowy"...

          ...i że gardzi tymi kapitalistycznymi wszami, to byłoby ok? Zabraniasz mu czuć się Gdańszczaninem? (wberw pozorom, w tym przypadku celowo z wielkiej)

          • 1 3

    • GADAJA NA NIEMCÓW

      ale kazdy z tych baranków jezdzi niemieckim VW

      • 4 3

  • Dla tych, którzy tu szczekają na Gdańsk chciałbym przypomnieć, że gdyby mundur był oryginalny to byłaby szansa, że byłby starszy niż wasze ukochane miasto (to absolutnie bez chmur i mgieł).

    • 10 18

  • Dar serca

    Wir libe alte German :D Darczyńca opowiadał kiedyś: Maine Fater szicen to polnish banditen :D

    • 14 12

  • to buractwo co tu pisze to z Miastem Gdańsk ,ma zero wspólnego.. (6)

    szanuj Historie Miasta które dało Ci mieszkanie,pracę i w miarę wygodne życie."ZŁY PTAK KTÓRY WE WŁASNE GNIAZDO s****....

    • 25 14

    • Szczególnie, .... (4)

      ...że jego (buractwa) wiedza na temat historii najwyraźniej ogranicza się do zapamiętanych jak przez mgłę paru odcinków "Stawki większej niż życie" i "Czterech pancernych". Niemiec? Zły! Żyd? Zły! Gdynianin? Zły!.... ręce opadają.

      • 9 1

      • Trollencio - masz w 100% rację tylko flustraci mogą takie rzeczy wypisywac o histori swojego miasta (3)

        Polacy też pracowali w policji przed 39 - niezapominajmy że top miasto miało wiele kultur i trzeb ato uszanować.

        • 5 1

        • Flustraci? (2)

          A może filateliści albo filantropi (też na "f")? Zgadzam się z Twoją wypowiedzią, ale, o zgrozo, nie twórz potworków językowych.Tylko się nie fRustRuj ;)

          • 3 0

          • (1)

            Cykliści :)

            • 2 2

            • półgłówki w twoim przypadku:)

              • 2 3

    • no teraz to walnąłeś

      zaraz napiszesz, że erika steinbach dała mi pracę i może, że gdyby nie gdańska nsdap to bym krówki pasał lub coś podobnego,jakieś straszliwe zakompleksienie z ciebie wychodzi,i ignoranctwo,

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Lwy z herbu znajdującego się nad wejściem do Ratusza Głównego W Gdańsku patrzą w jednym kierunku, zamiast na siebie ponieważ:

 

Najczęściej czytane