• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni PiS żądają ukarania dyrektora NCK

Bożena Aksamit
1 lipca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 09:58 (1 lipca 2008)
Larry Okey Ugwu, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury w gdańsku podpadł radnym PiS, bo przyznał "Melonik malin" Jackowi Kurskiemu za reżyserię teledysku pod tytułem "Orędzie Prezydenta" z cyklu "Ciemny lud to kupi". Larry Okey Ugwu, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury w gdańsku podpadł radnym PiS, bo przyznał "Melonik malin" Jackowi Kurskiemu za reżyserię teledysku pod tytułem "Orędzie Prezydenta" z cyklu "Ciemny lud to kupi".

- Śmiechu warte - tak komentuje Larry Ugwu oświadczenie radnych sejmiku wojewódzkiego, którzy zarzucają dyrektorowi NCK znieważenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i posła Jacka Kurskiego.



Melonik Malin od szefa NCK dla Jacka Kurskiego to:

Poniedziałkowa sesja sejmiku pomorskiego zaczęła się od oświadczenia klubowego radnych PiS-u, którzy zarzucili dyrektorowi Nadbałtyckiego Centrum Kultury upolitycznienie zakończonego w sobotę Festiwalu Dobrego Humoru (są w nim nagradzane polskie produkcje telewizyjne, radiowe, rysunkowe o charakterze rozrywkowym), znieważenie posła Jacka Kurskiego i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Radny sejmiku Piotr Zwara zażądał ukarania dyrektora NCK-u.

Radnych rozsierdziło to, że Larry Okey Ugwu, który był jednym z jurorów Festiwalu Dobrego Humoru, ufundował dodatkową nagrodę - "Melonik malin". I przyznał go posłowi Jackowi Kurskiemu za: reżyserię teledysku pod tytułem "Orędzie Prezydenta" z cyklu "Ciemny lud to kupi". - Na Pomorzu jest wielu rodzimych znawców kultury polskiej - tłumaczył Zwara. - A dyrektor Ugwu słynie głównie z promocji kultury rastamańskiej. Dodał również, że decyzja o powołaniu na szefa tej placówki pochodzącego z Nigerii muzyka jest dla niego niezrozumiała.

Poparł go partyjny kolega, wiceprzewodniczący sejmiku Waldemar Bonkowski: - Pełniąc funkcje publiczne, nie powinien wypowiadać się w kwestiach politycznych.

- Lary Ugwu jest ostatnią osobą, która ma prawo śmiać się z Jacka Kurskiego i orędzia pana prezydenta - powiedział "Gazecie" radny Piotr Zwara. - Urodził się kilka tysięcy kilometrów stąd. Jego ojczyzna jest gdzie indziej, więc nie ma nic do powiedzenia na temat traktatu lizbońskiego. Uważam, że to orędzie było wspaniałe, znam wiele osób, które płakały, gdy pan prezydent przemawiał.

Dyrektor NCK-u mieszka w Trójmieście od 26 lat. Ma żonę i dwie córki. Pedagog, muzyk, aktor, animator kultury i prawnik - po skończeniu teatrologii w Nigerii przyjechał do Polski, by studiować prawo.

- Miałem zajęcia z panem prezydentem z prawa pracy - opowiada Larry Ugwu. - Bardzo go szanuję i nigdy by mi nie przyszło do głowy, żeby się z niego śmiać. Do łez ubawił mnie za to film przygotowany przez posła Jacka Kurskiego i stąd ta nagroda. Nie jedna malina, jaką dostają hollywoodzkie gwiazdy za filmowe wpadki, tylko cały melonik - bo reżyseria posła Kurskiego na to zasługuje. I nie ma to nic wspólnego z polityką, kompletnie się nią nie interesuję. To jest wyróżnienie wyłącznie za osiągnięcia artystyczne.

Mimo tego, że Larry Ugwu nie traktuje oskarżeń radnych zbyt poważnie, przyznaje, że jest mu przykro, bo po raz kolejny przekonał się, że Polska jest tylko dla Polaków.

- Przyzwyczaiłem się do takich komentarzy - smutno tłumaczy Ugwu. - Spotykam się z nimi często na ulicy.

Zażenowany zachowaniem radnych sejmiku jest pomorski marszałek Jan Kozłowski. - To jest poniżej krytyki - komentuje. - Larry Ugwu został jurorem, nie dlatego, że jest dyrektorem NCK-u. Został zaproszony, bo jest także muzykiem i artystą. Wyciąganie jakichkolwiek konsekwencji jest absurdalne i nic nie będę robił. Właściwie powinienem go przeprosić za rasistowskie zachowania radnych.

Teledysk Jacka Kurskiego

Co zobaczyli Polacy na filmie zmontowanym przez Jacka Kurskiego, który ilustrował zastrzeżenia Lecha Kaczyńskiego do ratyfikacji traktatu lizbońskiego? Wyciętą z "Wiadomości" TVP niemiecką kanclerz Angelę Merkel w uścisku z rewizjonistyczną posłanką do Bundestagu Eriką Steinbach. Po chwili pojawiła się mapa Niemiec złowieszczo czarnym kolorem obejmująca część Polski. Na koniec urocze, małe domki nad jeziorem, które miały uświadomić rodakom, co może wpaść z powrotem w niemieckie ręce. Fragment dokumentował fakt, że Niemcy mogą próbować odzyskać swoje pozostawione na ziemiach zachodnich mienie. Pojawiły się także zdjęcia ze ślubu gejów Thomasa Millarasa i Brendona Faya. Miały uświadomić Polakom, że ratyfikowanie bez zastrzeżeń traktatu lizbońskiego może doprowadzić do legalizacji w Polsce małżeństw homoseksualnych. Pokazany ślub odbył się w nienależącej do Unii Europejskiej Kanadzie.
Gazeta WyborczaBożena Aksamit

Miejsca

  • NCK Gdańsk, Korzenna 33/35

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (167) ponad 20 zablokowanych

  • wciąż nikt nie potrafi powiedziec, co go tak rozbawiło?

    • 0 0

  • PiS, jak to jest z Waszymi szefami?

    1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca
    Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach,
    sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z
    życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie
    dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na
    tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.
    2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na
    Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w
    maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi
    Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz
    miała miejsce
    3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na
    początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo
    czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
    4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji, z kręgu
    doradców Lecha Wałęsy nie zostaje internowany.
    5) Cud piaty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki i
    jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co
    więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.
    6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną
    teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji
    ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.
    7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi
    Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą wczasach stalinowskich
    na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem
    internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?

    • 0 0

  • A kto

    A kto powiedział :" Ciemny naród to kupi. " ?

    • 0 0

  • Moderatora się pytam, co ma ten fałszywy wpis PItL powyżej, do tresci artykułu i czemu go nie usunięto ?

    • 0 0

  • Larry OKEY!!!

    serdeczne pozdrowienia i wyrazy poparcia dla Larrego Okey Ugwu!!

    • 0 0

  • RANY BOSKIE!!!!!

    Te radny, kiedy ja przstane płakać ... ze śmiechu, nad kolejnymi pomysłami PISiorów????

    • 0 0

  • Kabaret PO - dyrektor czy satyryk?

    co wolno satyrykowi bez względu na kolor skóry to nie wypada dyrektorowi, chyba że to taki POwski piesek co szczeka jak władza lubi. Dziwne że ten satyryk nigdy nie żartował z POwskiej władzy. To plama czyli dyżurny afrykańczyk do walki z PiS.

    • 0 0

  • Świetny pomysł Panie Larry

    Gratuluje serdecznie pomysłu - w satyryce własnie o to chodzi żeby było wesoło :)

    • 0 0

  • "znam wiele osób, które płakały, gdy pan prezydent przemawiał."

    Ale polewka....;) A ja znam kilka osób które tak się rozczuliły że żyjemy w takim ciemnogrodzie, które postanowiły po tym orędziu definitywnie wyjechać do Nigerii jako ostoji liberalności i równouprawnienia ;) (oczywiście nie obrażając Nigerii i nigeryjczyków).

    • 0 0

  • Typowa propaganda PO, przeczytałam jeszcze raz artykuł (3)

    JUror,dyrektor, z publicznej kasy zaatakował wystąpienie Prezydenta niby pod pretekstem że Kurski. A przecież to TVP jest producentem spotu. Zagrywka pod elektorat PO za publiczne pieniądze. Tymczasem PO wyrzuca publiczną kasę w błoto to Big Larry się nie śmieje. Wiadukty w mieście za płytkie-Larry się nie śmieje. Dojazdu do hali widowiskowej w Sopocie nie ma -Larry się nie śmieje.Przedszkoli w Gdańsku brakuje- Larry się nie śmieje. PO przepłaca za projekt na ECS- Larry się nie śmieje. PO wydaje 3 mln na badanie czy warto budować kolej do Rębiechowa- Larry się nie śmieje. Dlaczego? bo bierze kasę od Marszałka jako Dyr NCK. Jasne jak słońce. Za takie zagrywki PO ma u mnie wtopę.

    • 0 0

    • (1)

      aga, co ty pie....z za bzdury??? Gdybyś była facetem to bym zrozumiał, bo to byłby efekt pomieniania się na głowy z pewną częścią ciała, ale w takim wypadku to chyba gówno ci uderzyło do mózgu...

      • 0 0

      • a ty POpleczniku Larego..

        to chyba z wyższej półeczki ? Ten salonowy język , ta miłość do bliżniego !

        • 0 0

    • fajnych zwolenników ma pan Larry, kulturnych

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Kulinaria

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z inicjatyw nie jest Miejskim Znakiem Kultury Szymona Wróblewskiego?

 

Najczęściej czytane