• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przypadkowe powstanie placu Zebrań Ludowych i historia muszli koncertowej

goch
6 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (84)
Gdańska muszla koncertowa została oddana do użytku w 1957 r., jednak nigdy nie stała się miejscem występów wielkich artystów. Bardziej kojarzyła się z pochodami pierwszomajowymi, piknikami czy potańcówkami. Rozebrano ją w 2005 r. Gdańska muszla koncertowa została oddana do użytku w 1957 r., jednak nigdy nie stała się miejscem występów wielkich artystów. Bardziej kojarzyła się z pochodami pierwszomajowymi, piknikami czy potańcówkami. Rozebrano ją w 2005 r.

Gdańska muszla na placu Zebrań Ludowych była jednym z najbardziej charakterystycznych budowli w centrum miasta. W 2005 r. zapadła decyzja o jej rozbiórce. Przez wiele lat była jednak świadkiem wydarzeń, które działy się w okolicy. Sama jednak w historii się nie zapisała - była bardziej niemym świadkiem.



Koncerty w Trójmieście - bądź na bieżąco z naszym Kalendarzem imprez



Czy pamiętasz muszlę koncertową w Gdańsku?

Należy jednak zacząć od początku. Muszli bowiem by nie było, gdyby nie plac Zebrań LudowychMapka. Placu natomiast by nie było, gdyby nie Ferdynand Shichau. Holenderski przedsiębiorca, który osiadł w Elblągu, związany był z przemysłem okrętowym i w 1892 r. otworzył swoją stocznię w Gdańsku. Aby to zrobić, musiał najpierw osuszyć teren. Jak mu się to udało?

Potrzebował do tego 200 tys. ton piasku, które pozyskał ze wzgórza noszącego nazwę Wroni Szaniec. Można zatem powiedzieć, że Schichau stworzył miejsce, w którym dziś znajduje się plac Zebrań Ludowych. Potencjał tej przestrzeni wykorzystano w czasach Wolnego Miasta Gdańska, kiedy tam właśnie organizowano Jarmark św. Dominika. Od tej imprezy nazwano również miejsce - Dominiksplatz.



Później, pod koniec II wojny światowej, umiejscowiono tam baraki dla uchodźców z Prus Wschodnich, a powojenna historia placu to przede wszystkim wykorzystywanie go w celach propagandowych - chociażby podczas pochodów pierwszomajowych. Był to najczęściej końcowy przystanek, a na placu odbywały się kiermasze i pikniki.

  • Jeden z pochodów pierwszomajowych z muszlą koncertową w tle.
  • Okolice muszli koncertowej często były punktem zbornym wielu wydarzeń.
  • Gdańsk, lata 50. XX wieku - w tle widać powstającą muszlę koncertową.
  • Jedna z imprez w muszli koncertowej.
Muszla koncertowa, którą pamiętają dorośli gdańszczanie, została oddana do użytku w 1957 r., ale nigdy tak naprawdę nie wykorzystano jej potencjału. Była bardziej punktem orientacyjnym niż kulturalną atrakcją. Swego czasu była dopełnieniem krajobrazu Cricolandu. Generalnie rzecz ujmując - przestrzeń placu Zebrań Ludowych z jakiegoś powodu nigdy nie cieszyła się wielkim uznaniem, nie była też atrakcyjna, a przecież ma w sobie wiele potencjału. Szkoda, że się go nie dostrzega, bo dziś jest mnóstwo możliwości na jego wykorzystanie.

  • Widok na muszlę koncertową z okolic Błędnika. Przełom lat 50. i 60. XX wieku.
  • Gdańska muszla koncertowa niedługo po oddaniu do użytku.
  • Kolejna okolicznościowa impreza propagandowa przy muszli koncertowej w Gdańsku.
  • Mało kto pamięta tak niewielki ruch w centrum Gdańska. Dziś okolice placu Zebrań Ludowych są niemal nieustannie zakorkowane.
Historia gdańskiej muszli koncertowej nie jest zbyt bogata. Była - tyle w sumie można o niej powiedzieć. Odbywały się tam czasem koncerty, ale były to raczej lokalne przeglądy niż występy znanych wykonawców. Nie dziwi więc, że zdjęcia z czasów istnienia muszli przedstawiają ją w większości przypadków pustą. Stanowiła po prostu element krajobrazu na granicy Śródmieścia i Aniołków. Szkoda, że przez wiele lat po prostu niszczała, dziś mogłaby być ciekawą opcją do zaadaptowania.

Niestety te wspomniane zaniedbania doprowadziły do tego, że w styczniu 2005 r. podjęto decyzję o rozebraniu budowli. Ówczesny Miejski Dom Kultury zlecił sporządzenie ekspertyzy stanu technicznego oraz bezpieczeństwa dalszego użytkowania muszli koncertowej. To była tylko formalność - biuro ekspertyz budownictwa podjęło jedyną możliwą decyzję, czyli konieczność rozbiórki.



Stopień zniszczenia elementów oraz wadliwe rozwiązania funkcjonalno-użytkowe zadecydowały o tym, że konstrukcja przeszła do historii. W tamtym momencie remont czy nawet rewitalizacja były po prostu nieopłacalne. Plac Zebrań Ludowych pozostał zatem pusty, ale miasto miało pomysł na jego zagospodarowanie - ludyczny charakter miał zostać utrzymany.

  • Jedna z niewielu imprez w muszli koncertowej w latach 90. XX wieku. Później na placu stanął lunapark Cricoland i muszla stała się tylko dodatkiem.
  • Kwiecień 2005 - rozbiórka muszli koncertowej.
  • Jak widać, okazjonalnie muszla koncertowa faktycznie była miejscem występów muzyków, które przyciągały sporą liczbę gdańszczan.
  • Jedna z imprez okolicznościowych na placu Zebrań Ludowych.
W kalendarzu na stałe zagościły koncerty organizowane przez Letnią Scenę Muzyczną oraz inne wydarzenia kulturalno-rozrywkowe. Wiele osób na pewno pamięta Baltic Games, Gdańsk Dźwiga Muzę czy wciąż odbywające się Letnie Brzmienia. Później też zapadała decyzja o tym, aby stworzyć w okresie zimowym lodowisko, które będzie alternatywą dla tego, które znajduje się w hali Olivia.

Dziś wydaje się, że ten teren jest jeszcze bardziej niewykorzystany niż kiedykolwiek. Nikt nie ma pomysłu na to, jak go zagospodarować, uatrakcyjnić. I dotyczy to zarówno organizacji imprez miejskich, jak i komercyjnych.
goch

Wydarzenia

Santander Letnie Brzmienia: Mrozu, Zalewski, Sochacka, Nosowska (23 opinie)

(23 opinie)
169 - 359 zł
festiwal muzyczny, pop

Miejsca

Opinie (84) 8 zablokowanych

  • zmarnowany potencjał

    Szkoda, że nic się z tym terenem nie dzieje. Bardzo fajna i dobrze skomunikowana przestrzeń, w której mogłyby się odbywać festiwale, kiermasze regionalne, pokazy, występy artystów, FETA, pikniki miejskie itd. Trzeba jednak w ten teren zainwestować, a ewidentnie nie ma woli miasta żeby go ożywić. Być może miasto tylko czeka, aż wszyscy będą zmęczeni tematem i w końcu kupi ten teren jakiś deweloper i wybuduje osiedle mieszkaniowe. Byłaby to wielka strata.

    • 26 1

  • Lato z radiem i sylwester (1)

    Kiedyś to było centrum Gdyni... Wszystkie imprezy właśnie się tam odbywały.... To miejsce tętniło życiem za Śp. Franciszki Cegielkaiej.... Teraz każdy ucieka z Gdyni... Pozostało tylko miasto i marzenia... Tyle potęcjału zmarnowane kosztem deweloperki...

    • 11 10

    • Artykuł jest o Gdańsku...

      • 7 1

  • Miała tam być Opera Baltycka

    Na początku lat 70-tych przeprowadzono plebiscyt na usytuowanie nowego budynku Opery. I Plac Zebrań Ludowych wygrał ten konkurs...

    • 16 0

  • A nie można by.... (1)

    Wybudować w tym miejscu dworca autobusowego z prawdziwego zdarzenia, który byłby wizytówką dla przyjeżdżających i odjeżdżających? Obiło mi się kiedyś o uszy, że jest brane pod uwagę takie rozwiązanie.

    • 10 13

    • obecny dworzec jest najleprzym rozwiazaniem, optymalnym, wyczyscic, wyemntowac, niczego wiecej nie trzeba

      • 0 0

  • (1)

    Pierwszy raz byłem tam w połowie lat 80-tych. na koncercie TSA i Jaguara i przez kolejne lata na wielu dobrych koncertach dobry6ch polskich kapel i nie tylko. Można powiedzieć że Gwiazd wiec popytaj starszych i pisz zgodnie z prawdą. Tym się cechuje dobre dziennikarstwo kolego albo koleżanko.

    • 26 0

    • bronilbym dziennikarza

      on chcial jedynie podkreslic, ze plac byl do niczego ,wiec mozna oddac go deweloperowi bez wyrzutow.

      • 2 4

  • Opera (6)

    Jest to idealne miejsce aby ulokować tam budynek opery - obecny bud .na się sypie i nigdy nie był właściwie przystosowany dla opery. Naprawdę szkoda takiego miejsca na namiot z tymczasowym lodowiskiem. Na budynek opery powinien być ogłoszony międzynarodowy konkurs, aby powstał budynek będący wizytówką Gdańska

    • 14 4

    • (2)

      Ogolnie to dobry pomysl,ale jednak nie wydaje mi sie najszczesliwszy.Do opery obecnie prawie nikt nie chodzi,za kilka lat bedzie to juz garstka ludzi.Dla tej garstki chcialbys zagarnac najlepszy widok na panorame glownego miasta???Taka jest brutalna prawda: biblioteki,muzea,koscioly i opery pustoszeja.

      • 4 2

      • Widok z Placu Zebrań na Główne Miasto.... hahaha, naprawdę? (1)

        a Górę Gradową gdzieś przenieśli?
        Już nie zasłania widoku na Główne Miasto ?

        • 0 0

        • Oj ty biedaku,chyba z Pelplina jestes i zielonego pojecia nie masz o czym piszesz...Gora Gradowa to moze przeslonic widok na areszt na Kurkowej a nie na Glowne w Miasto.

          • 0 0

    • Letni teatr,letnie kino...

      • 1 1

    • (1)

      Opera tylko na polskim haku!!!!!!!

      • 0 1

      • hak juz niedlugo zaleje

        • 0 0

  • Muszla

    Ahh to byly czasy...to bylo idealne miejsce na browara w plenerze az sie lza w oku kreci

    • 17 0

  • Ja mam pomysl na ten plac.

    wpusccie tam deweloperke.

    • 0 13

  • nie tylko muszla

    Z drugiej części muszli było mieszkanie jeszcze w latach 80-tych mieszkała tam moja ciotka później zamieszkał ktoś inny , to taka ciekawostka

    • 12 0

  • Miejsce uwiecznione we filmie Blaszany Bebenek

    Plenerowy zjazd pewnej partii, krotko przed wybuchem wojny.

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Który film podczas 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni otrzymał Złote Lwy?

 

Najczęściej czytane