• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prawie 40 tys. osób obejrzało wystawę Fangora w Pałacu Opatów

Aleksandra Wrona
13 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (43)
  • Już na wernisażu wystawy "Fangor. Poza obraz" pojawiły się tłumy zainteresowanych twórczością artysty.
  • Już na wernisażu wystawy "Fangor. Poza obraz" pojawiły się tłumy zainteresowanych twórczością artysty.
  • Już na wernisażu wystawy "Fangor. Poza obraz" pojawiły się tłumy zainteresowanych twórczością artysty.
  • Już na wernisażu wystawy "Fangor. Poza obraz" pojawiły się tłumy zainteresowanych twórczością artysty.
  • Już na wernisażu wystawy "Fangor. Poza obraz" pojawiły się tłumy zainteresowanych twórczością artysty.
  • Już na wernisażu wystawy "Fangor. Poza obraz" pojawiły się tłumy zainteresowanych twórczością artysty.

Już prawie 40 tys. osób wybrało się do Pałacu Opatów na wystawę "Fangor. Poza obraz". Frekwencyjny rekord sprawił, że wystawa została przedłużona do 12 marca. Co wpłynęło na ten sukces? Zapytaliśmy o to Wojciecha Zmorzyńskiego, kuratora wystawy.



Trójmiasto: nadchodzące wystawy, spotkania, wernisaże


Czy wybierasz się na wystawę "Fangor. Poza obraz"?

Wojciech Fangor (1922-2015) to jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, rysowników i rzeźbiarzy, współtwórca Polskiej Szkoły Plakatu i autor znanych na całym świecie abstrakcyjnych obrazów opartych na optycznych eksperymentach.

Wystawa w Pałacu Opatów zajmuje aż 17 sal wystawowych, w których możemy podziwiać ponad 120 obrazów i 100 rysunków, plakaty oraz rzeźby ze wszystkich okresów twórczości artysty. Już sam wernisaż wystawy przyciągnął na nią prawdziwe tłumy.

- Jesteśmy zaskoczeni tak dużym zainteresowaniem wystawą i wysoką frekwencją - przyznaje Wojciech Zmorzyński, kurator wystawy. - Na etapie planowania i realizacji wystaw nie umiemy spojrzeć na nie z takim dystansem, żeby móc to przewidzieć. Nie do końca wiem też, z czego wynika tak ogromna popularność tego artysty. Możliwe, że jest to po części efekt legendy Fangora, jako jedynego polskiego artysty, który miał indywidualną wystawę w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku. Na pewno na tę popularność wpływają też ceny, jakie jego prace uzyskują na aukcjach. Nie bez znaczenia są też czasy, w których żyjemy. Po pandemii ludzie chętniej wychodzą z domu, chcą coś przeżyć, obejrzeć, mieć kontakt ze sztuką. Z drugiej strony mamy wojnę na Ukrainie, która sprawia, że w sztuce szukamy oderwania od bieżących zmartwień.
  • Ekspozycja zajmuje 17 sal wystawowych Pałacu Opatów. Całość podzielona została na cykle, odpowiadające kolejnym etapom życia i twórczości artysty.
  • Ekspozycja zajmuje 17 sal wystawowych Pałacu Opatów. Całość podzielona została na cykle, odpowiadające kolejnym etapom życia i twórczości artysty.
  • Ekspozycja zajmuje 17 sal wystawowych Pałacu Opatów. Całość podzielona została na cykle, odpowiadające kolejnym etapom życia i twórczości artysty.
  • Ekspozycja zajmuje 17 sal wystawowych Pałacu Opatów. Całość podzielona została na cykle, odpowiadające kolejnym etapom życia i twórczości artysty.
Wystawa w Pałacu Opatów jest o tyle wyjątkowa, że jeszcze nigdy dotąd nie udało się zgromadzić tylu dzieł Fangora w jednym miejscu. Możemy zobaczyć na niej m.in. obraz "M39", który został sprzedany na jednej z aukcji za prawie 5 mln zł. Dzięki współpracy z Fundacją Promocji Twórczości Wojciecha Fangora na wystawie znalazły się także mniej znane oraz nigdy niepokazywane dzieła np. rysunki.


- Fangor jest ewenementem wśród innych polskich artystów - tłumaczy Wojciech Zmorzyński, kurator wystawy. - Nasza wystawa została tak przygotowana, żeby uwzględnić wszystkie okresy jego twórczości. Możemy zobaczyć, że Fangor miał odwagę się zmieniać i przez cały czas poszukiwać nowych środków wyrazu. To nie jest artysta, który przez całe życie trzymał się tego samego. Po okresie abstrakcyjnym potrafił powiedzieć głośno, że już go to nie interesuje, i wrócić do figuracji. Takie rzeczy się praktycznie nie zdarzają.
Wystawę Wojciecha Fangora możemy zobaczyć w Pałacu Opatów do 12 marca. Otwarta jest od wtorku do niedzieli w godz. 10-17. Cena biletu normalnego wynosi 15 zł, a ulgowego - 10 zł. Piątek jest dniem bezpłatnym.

Wydarzenia

Wystawa Fangor. Poza obraz (4 opinie)

(4 opinie)
15 zł
wystawa

Miejsca

Zobacz także

Opinie (43) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Kolejki (2)

    We wczorajsze, niedzielne, wczesne popołudnie, kolejka przed pałacem Opatów była na kilkadziesiąt osób :-)

    • 30 3

    • W październiku, listopadzie i do połowy grudnia było puściutko, bez kolejek ;)

      • 11 0

    • ferie w Mazowieckim

      turysci

      • 0 0

  • odwiedziliśmy wystawę parę tygodni temu (2)

    było luźno, to był weekend. Ale wtedy dla większości ważniejsze było robienie sobie zdjęć ze światełkami na zabłoconych trawnikach :)

    ankieta jak zwykle wyczerpująca xD

    • 11 13

    • I co, czujesz się lepszy/a od tej wyimaginowanej większości? Po co pisząc o sobie wspominasz o innych, którzy robią coś inaczej niż ty?

      • 7 3

    • wystawa

      Złośliwość twoją mocną stroną.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (3)

    Wystawa jest świetna! byliśmy w październiku chwile po wernisażu, bez żadnych kolejek. Najlepsza tymczasowa wystawa w muzeum w Gdańsku jak dotąd, wielkie brawa dla kuratora

    • 89 3

    • Teraz sobie wyobraźmy, że wystawa Beksińskiego, która była niedawno w Pruszczu.. (2)

      ..(która była mała, ale mimo to była super), została zrobiona na taka skale, jak ta Fangora. To byłby dopiero hit. Wystawa Fangora jest świetna, wg mnie dużą role odegrała tutaj wielkość wystawy. Tak duże ekspozycje w pl to rzadkość.

      • 5 0

      • (1)

        Beksiński był wystawiony w Pałacu Opatów jakoś 15 lat temu. No i w Sanoku jest galeria Beksińskiego z dużą kolekcją jego prac. Tak duże ekspozycje w PL się zdarzają regularnie.

        • 2 0

        • Dodatkowo, kilka lat temu była też duża ekspozycja Beksińskiego w Zielonej Bramie

          • 0 0

  • Jeżeli Muzeum nie spocznie na laurach i zacznie organizować więcej tego typu wydarzeń to jest duża szansa na stałe tłumy bywalców. Już nie powinniście czekać i po Fangorze powinna mieć miejsce kolejna ciekawa wystawa przyciągająca widza tak jak to robi Warszawa czy Kraków. I zastanówcie się nad nomusem bo obecna kolekcja nie przyciąga i nie zachęca do odwiedzin.

    • 41 3

  • Opinia wyróżniona

    Rzeczywiście warto było (5)

    Poszedłem nastawiony negatywnie, żeby się utwierdzić we własnych uprzedzeniach.
    Tymczasem dostrzegłem to, co dostrzec należało - człowieka niewątpliwie obdarzonego talentem, który to błądził, to naśladował, to schodził na manowce, ale przy tym wszystkim malował i rzeczy znakomite.
    Poszukiwał - nie bez sukcesów.
    To jest bezsprzecznie interesujące, a i godne szacunku.

    • 66 3

    • Pięknie napisane (3)

      Odwiedziłam wystawę i pozostaje mi się tylko z tym zgodzić. Jednak w moim przypadku nastawienie od samego początku było pozytywne :) Poza sztuką pięknie odwzorowującą rzeczywistość, lubię też mniej oczywiste dzieła. Coś w nich po prostu jest, co do mnie przemawia, ale rozumiem, że nie każdy tak ma :)

      • 8 1

      • A, pewnie, bardzo słusznie napisane! (2)

        Sztuka nie musi odwzorowywać rzeczywistości, ale musi przemawiać, być sztuką właśnie, a nie błazenadą albo - co częściej jeszcze się zdarza - szarlatanerią.
        Z tego punktu widzenia patrząc okoliczność, że kogoś eksponowano w którymś z muzeów Guggenheima nie jest, niestety, żadną zgoła rekomendacją.
        Miło mi było zatem, że w przypadku Fangora zupełnie się ta prawidłowość nie sprawdziła. :-)
        P.S. Polecam, jeśli chodzi o zbiory sztuki współczesnej - tej naprawdę przez duże "S" - Muzeum Narodowe w Vancouver. Tyle że to, psiakość, trochę daleko. :-)

        • 7 1

        • (1)

          Z muzeów sztuki współczesnej polecam m. Reine Sofia w Madrycie. Pozdrawiam

          • 0 0

          • Z przyjemnością odwzajemniam :-)

            • 1 0

    • nawet lenina malował

      jest moc czerwonej propagandy

      • 4 6

  • Potwierdzam - świetna wystawa.

    • 5 1

  • Część obrazów pokazywana była w Filharmonii,

    odbył się koncert na Sali Koncertowej i jednodniowa wystawa "Obrazy muzyczne" Wojciecha Fangora, prezentowane na foyer Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.

    • 1 0

  • Wystawa jest bardzo ciekawa ale muzeum musi jeszcze trochę poprawić otoczkę

    Fatalne nagłośnienie podczas projekcji filmu "Przestrzenie Fangora", ledwo słychać co mówi autor. W dodatku brak napisów po angielsku.
    Brak możliwości kupienia biletu online i niepotrzebne kolejki w kasie.
    Mogłoby być otwarte chociaż do 18, w tygodniu ciężko się wybrać.

    • 10 1

  • Nie humanitarny Gdansk

    Z mniejszymi talentami robią duź e wystawy

    • 3 8

  • (1)

    Ile do tego musieliśmy dopłacić?

    • 7 31

    • Mniej

      niz doplacalismy do twojej edukacji. Na marne niestety

      • 12 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie odbyły się I Świętojańskie Noce Muzyki Operowej w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane