• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownicy Opery Bałtyckiej zakończyli protest głodowy

Alicja Olkowska
1 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 10:39 (2 marca 2016)
  • Protest głodowy pracowników Opery Bałtyckiej w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. Od lewej: Danuta Glegoła-Brzostowska, Krzysztof Rzeszutek i Adam Jałoszyński
  • Protest głodowy pracowników Opery Bałtyckiej w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. Od lewej: Danuta Glegoła-Brzostowska, Krzysztof Rzeszutek i Adam Jałoszyński
  • Protest głodowy pracowników Opery Bałtyckiej w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku.
  • Protest głodowy pracowników Opery Bałtyckiej w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. Od lewej: Danuta Glegoła Brzostowska, Krzysztof Rzeszutek i Adam Jałoszyński
  • Pracownicy Opery Bałtyckiej już kilka miesięcy temu wystosowali list otwarty do marszałka województwa pomorskiego. 1 marca rozpoczęli protest głodowy w Urzędzie Marszałkowskim.

Troje związkowców z NSZZ "Solidarność" z Państwowej Opery Bałtyckiej w Gdańsku 1 marca w godzinach porannych rozpoczęło protest głodowy w Urzędzie Marszałkowskim. Głównym powodem protestu jest zablokowanie przez marszałka podwyżek, które od początku roku mieli otrzymać pracownicy opery.




Aktualizacja 2 marca, godz. 10:37: Skontaktowaliśmy się z Krzysztofem Rzeszutkiem, jednym ze związkowców. W rozmowie z nami przyznał, że protest głodowy zakończył się we wtorek późnym wieczorem, jednak związkowcy nie zamierzają zawieszać broni. Walczyć o swoje postulaty będą nadal, ale już w innej formie. Dowiedzieli się także, że ponoć Beata Jaworowska, zastępca dyrektora Departamentu Kultury w Urzędzie Marszałkowskim, zaproponowała im w imieniu marszałka spotkanie oraz nocleg w budynku Opery Bałtyckiej. Jak zaznacza Rzeszutek, "nie przypominam sobie, żeby ktoś nam to zaoferował. Nikt do nas oficjalnie nie wyszedł i tego nie powiedział".

- Wczoraj po godz. 16 wyproszono nas z urzędu, staliśmy przed budynkiem do godz. 22. Wróciliśmy tam dziś rano, by wygłosić nasze oświadczenie. Obecnie zastanawiamy się nad dalszą formą protestu, ale zapewniam, że spór zbiorowy wciąż trwa. Niestety, jeśli mam mówić za siebie, to nie mam chwilami siły rozmawiać z władzami, bo jeśli te spotkania mają kończyć się tak jak do tej pory, to nie widzę rozwiązania. Przecież protestujemy od 2014 roku! To dużo czasu, a nic się nie zmienia. Mimo wszystko nadal będziemy walczyć, tylko musimy opracować nową strategię. Nie chcemy też "męczyć" innych pracowników Opery Bałtyckiej, wielu z nich pracuje na 2-3 etaty, nie możemy ich odrywać od pracy, ale też z tego powodu jesteśmy w "rozkroku". Walczymy w mniejszości o lepsze warunki pracy dla wszystkich pracowników opery. Rozważamy też prośbę dyrektora Weissa, by na chwilę wyciszyć nasze działania, bo zbliża się ważna premiera, "Czarna maska" Pendereckiego, i musimy się na niej skupić. Przy okazji zrobiliśmy mimowolnie reklamę dla opery, nagłośniliśmy nie tylko nasz protest, ale też najbliższy spektakl.
Pracownicy Opery Bałtyckiej od miesięcy informowali, m.in. w piśmie-raporcie z zarządzania teatrem przez jej obecnych dyrektorów, Marka Weissa i Danutę Grochowską oraz liście otwartym do marszałka województwa pomorskiego, o swoich uwagach dot. działalności placówki. Zwracali w nich uwagę na płace zasadnicze na poziomie 2 tys. zł brutto, które zbliżone są do najniższej płacy krajowej (1850 zł brutto). Wszystko wskazywało jednak na to, że udało się wypracować minimalny kompromis, co oznaczało podwyżki dla zespołu.

Zobacz więcej: Spór w Operze Bałtyckiej. Muzycy stawiają zarzuty, dyrektor odpowiada

- W Operze Bałtyckiej nie było systemowych podwyżek od 6 lat. Pensje pracowników są bardzo niskie. Od dwóch lat z tego powodu jesteśmy w sporze zbiorowym. W końcu, gdy udało się nam dojść do porozumienia z dyrektorem opery i mieliśmy otrzymać podwyżki, i tak niższe od tych, które postulowaliśmy, to zostały one zablokowane w wyniku interwencji przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego - mówi Krzysztof Rzeszutek, członek KZ NSZZ "Solidarność" w Państwowej Operze Bałtyckiej.
Rzeszutek, Danuta Glegoła-BrzostowskaAdam Jałoszyński 1 marca podjęli protest w gabinecie marszałka Mieczysława Struka. Protestujący reprezentują zarówno artystów, jak i pracowników technicznych.

Według związkowców, główną przyczyną braku pieniędzy na podwyżki są drastycznie niskie dotacje z budżetu województwa. Opera Bałtycka w Gdańsku otrzymuje najniższe wsparcie spośród tego typu placówek w kraju.

O komentarz poprosiliśmy Władysława Zawistowskiego, dyrektora w departamencie kultury w Urzędzie Marszałkowskim. W rozmowie z nami przyznał, że zachowanie związkowców mocno go zdziwiło i aby znaleźć rozwiązanie, należy prowadzić spokojne rozmowy, do których powinni usiąść urzędujący wciąż dyrektor Marek Weiss, nowy dyrektor Warcisław Kunc, Urząd Marszałkowski oraz związkowcy. Natomiast intensywna akcja strajkowa nigdy nie służy rozmowom i szukaniu kompromisu.

- To nie jest tak, że dziś przyszli związkowcy w wyniku konfliktu. Prowadzimy z nimi rozmowy od lat, a związki zawodowe wielokrotnie wysuwały różne postulaty. Teraz mamy sytuację szczególną i dziwię się, że związkowcy wybrali właśnie ten moment, kiedy jesteśmy po konkursie na nowego dyrektora Opery Bałtyckiej. Nadal jesteśmy jeszcze przed jego powołaniem, odbędą się rozmowy i dopiero wtedy podpiszemy umowę cywilno-prawną. I to będzie dobry czas na rozmowy, także z pracownikami o ich podwyżkach - mówi Zawistowski. - Chciałbym również wyjaśnić przekłamanie w wypowiedziach związkowców, że Urząd Marszałkowski wstrzymał podwyżki za czasów dyrektora Weissa. Wstrzymaliśmy nie tyle podwyżki, co korektę planu pracy, który z nich wynikał. Im więcej dyrektor wyda na podwyżki, tym mniej będzie spektakli. Tak duża instytucja, która ma 16 mln zł dotacji, grałaby w roku jedynie 19 przedstawień operowych, bo pieniądze poszłyby na podwyżki. Nie zabraniamy dyrektorowi dawać podwyżek, bo nie mamy takich uprawnień, ale możemy się zgodzić lub nie na konkretny plan pracy. Nie możemy drastycznie zmniejszyć ilości przedstawień, bo Opera Bałtycka jest także dla ludzi, czyli publiczności. I co ważne, nie mamy zastrzeżeń wobec jakości produkcji wystawianych operze, cenimy ją za kolejne premiery, lecz nie możemy dopuścić, by premierowy spektakl był wystawiany tylko jeden raz, bo na koleją jego odsłonę nie będzie już funduszy. Dodatkowo jestem zaskoczony, bo do wczoraj żądano unieważnienia konkursu na nowego dyrektora, co w naszym poczuciu jest wezwaniem nas do nielegalnego postępowania, a o czym nie wspomnieli związkowcy w dzisiejszym komunikacie prasowym, wstępnie rozmowa miała być o czymś zupełnie innym.

Miejsca

Opinie (373) 7 zablokowanych

  • Tradycja ubecka to co się dziwić.

    PZPR z butów wychodzi...

    • 0 0

  • 2000 brutto miesięcznie? (1)

    Coś chyba mocno zaniżone, bez jakiś dodatków, premii itp... W firmie, gdzie pracuję, płacone jest minimum 2000 NETTO + PREMIE (czyli około 3000 brutto) i wielu osobom do pracy nie chce się przychodzić, a jak przyjdą, to 8 godzin kombinują jak tu przebimbać, praca nie jest moim zdaniem wymagająca. A w tej słynnej Operze niby doświadczeni pracownicy dostają 1300-1400 zł netto?

    • 2 0

    • A w jakiej firmie pracujesz? Budowlanej czy sprzątającej?

      • 1 0

  • (35)

    Dlatego wszystkie opery , teatry trzeba prywatyzować! Jeśli taka opera będzie na siebie zarabiała będzie ok ! Jeśli jest nierentowna to Pa Pa .Szmal podatnika nie może być marnowany! Wolny rynek !

    • 107 90

    • będziemy mieli Dodę na każdym przedstawieniu. I o to cho!

      • 0 0

    • Gdyby w tym kraju było 100% liberałów to byśmy nie mieli (9)

      muzeów, teatrów, sztuk pięknych, filharmonii, księgarni, bibliotek i ogólnie działka artystyczna kończyłaby się na koncertach disco polo gdzieś w parku. Mielibyśmy za to rzesze panienek prostytuujących się, cinkciarzy na ulicach i masę handlowców na chodniku wzdłuż alei grunwaldzkiej. Czyli wszystko to, co rentowne i opłacalne. Efekt byłby taki, że zamiast obecnych około 70% ludzi nieoczytanych (np. ludzi stwierdzających że przez żydów 2 wojna, żydzi rządzą krajem, hitler nie był prawicowcem, geje to pedofile itp), mielibyśmy 100% analfabetów.

      • 27 12

      • dosyć prosto widzisz świat (2)

        jeżeli wg ciebie jedyne co rentowne i opłacalne to " rzesze panienek prostytuujących się, cinkciarzy na ulicach i masę handlowców na chodniku wzdłuż alei grunwaldzkiej."
        Niby stoisz w obronie "wyższej sztuki" i kultury :D , za dawniejszych dobrych czasów większość teatrów misiu kolorowy była PRYWATNA. Więc widocznie nie tylko prostytuowanie się jest opłacalne... Ale Ty może o tym nie wiesz :D:

        Na teatrze i operze zapewne też można zarobić. Ale trzeba chcieć i umieć. Jak widać na tym kolejnym przykładzie "państwo" nie chce i nie umie.

        • 2 1

        • jesli za przy l ad służy Ci XIX w, to gratuluję aktualności. Na operze mozna zarobić, ale wtedy należy pożegnać sie ze sztuką . (1)

          • 0 2

          • taaa bo w XIX wieku to żadna tam sztuka była. nie to co teraz :D

            • 2 1

      • (1)

        ale hitler akurat byl narodowym socjalista, poczytaj na wiki o genezie partii. w wielkim skrocie: nie prawica a lewica, powstala jako alternatywa dla komunizmu zyskujacego na popularnosci w niemczech w tym czasie.

        • 2 2

        • Ale masz źródła historyczne wikipedie :-D

          • 2 0

      • (1)

        Pajacu, nic to nie ma wspolnego z tym co piszesz. Na kulture ktora dotowana jest z naszych publicznych srodkow nas i tak nie stac, wybieramy koncerty publiczne bo sa darmowe, przedstawienie teatralne 140 zl od osoby. Nic do tego liberalowie!

        • 7 1

        • Sam jesteś pajacem ! Własnie są dotowane z budzetuba ludzi nie stać na bilet do opery ! Zero dotacji ! Albo są rentownibi sami się utrzymują albo lokal do zamkniecia ! Mamy płacić podatki na cudze fanaberie gdzie bilet jest drogi?Brak słów!

          • 9 6

      • kapusta jesteś

        myślisz ze te twoje cudne muzea i biblioteki to skąd mają w ogóle jakieś eksponaty? orientację posiadasz kiedy powstały państwowe muzea? gdyby nie bogaci ludzie którzy w przeszłości gromadzili w PRYWATNYCH zbiorach starodruki, obrazy itp itede to dzisiaj byś g. miał w tych muzeach. tam się teraz marnuje i niszczy zabytki, przechowuje w złych warunkach i chowa przed ludźmi. patologia i tyle, co lepsze rzeczy potrafią znikać i ty nawet nic o tym nie wiesz bo nikt tego nie pilnuje i mało kto wie co tam wogole jest w magazynach. Prawdziwy właściciel rożni się od "kustosza" tym że DBA i pilnuje swoich rzeczy. i nawet jeśli z tego powodu jakiś osioł tego nie zobaczy to z punktu widzenia dobra ogólnego jest to lepsza sytuacja.

        • 7 4

      • Hola Hola ! Ja interesuje się historią i za własne pieniądze kupuje ksiązki , zwiedzam ,zamki , muzea itd! Ja za własne ciężko zarobione pieniądze uprawiam sport , eozwijam swoje pasje itd . kupuje płyty CD , bo wiem ,że kupując orginalne produkty moje pieniądze trafiają do artysty którego lubie i cenie! Jeśli chodzi o disco polo(nie słucham) to jesli ludzie lubią taki rodzaj muzyki nic ci do tego! Mnie nikt nie dotuje ! Jeśli chodzi o Zydów to tu jest Polska nie Izrael!

        • 14 10

    • LOL (2)

      Ach ci samozwańczy liberałowie.. Najpierw chcą równego podziału biedy, a poźniej równego podziału chamstwa.

      • 4 2

      • Równy podział biedy, chyba coś Ci się z socjalizmem pomyliło.

        • 0 0

      • Mam nadzieję ,że to co piszesz to ironia ! Jak nie to dokładaj ze swoich pieniędzy! Proste!

        • 1 0

    • (8)

      Taka opera będzie zarabiała, jeśli będzie organizować koncerty disco-polo tudzież stanie się popularną tancbudą. To byłoby rynkowe. Jeśli ma trzymać poziom, czyli robić coś nierynkowego, to musi być dotowana.

      • 39 11

      • (3)

        Wolny rynek równa w dół, sprawdzone wielokrotnie.
        Nie wiem czy socjalizm się sprawdzi czy nie, ale wolny rynek - nie.

        • 9 7

        • To skąd jest popyt na dobra luksusowe? Bo niektórych na to stać i niektórzy chcieliby chodzić do opery, tylko musi ona reprezentować pewien poziom.

          • 0 0

        • Powiedz to ludziom, którzy... (1)

          ... mieszkają w:
          Australii,
          Nowej Zelandii,
          Szwajcarii,
          Hongkongu i
          Singapurze.
          Czyli krajach uznawanych za wolnorynkowe (jest ich jak widać niewiele). Mam znajomego w Australii i nie uwierzycie, ale narzekają tam na socjalizm i ingerencje państwa. Z kolei w krajach socjalistycznych narzekamy na wolny rynek - ot taki paradoks.
          Mam swoją własną teorię na ten temat: "niechęć do kapitalizmu jest odwrotnie proporcjonalna do stopnia jego występowania" - i to by się zgadzało, bo najbardziej nienawidzą kapitalizmu w Korei Północnej :)

          • 10 5

          • Opowiedz o świetnościach "wolnego rynku" obywatelom Hong Kongu, którzy mieszkają jak zwierzęta w... klatkach.

            http://www.dailymail.co.uk/news/article-2558403/Hong-Kongs-caged-dogs-Poverty-stricken-people-forced-live-like-animals-one-worlds-wealthiest-densely-populated-cities.html

            • 4 1

      • (3)

        Właśnie i tu jest sedno sprawy! Przekwalifikować na miejsce koncertów disco polo! Jeśli coś nie przynosi zysków to trzeba to przekwalilfikować lub zwyczajnie zamknąć! Jeśli ludzie chodzący do opery lubią taką forme rozrywki niech dofinansują opere z własnych środków finansowych! W Polsce jest deficyt w budżecie a chyba jako ludzie wykształceni , ludzie kultury rozumieją ,że pieniądze na drzewach nie rosną! Jeali dykoteka jest nie rentowna właściciel ją zamyka !Lub szuka dodatkowych atrakcji dla klijętów np.urozmaica dyskoteke o striptiz aby utrzymać się na rynku !

        • 14 31

        • bo opera...

          to jest BYZNES ! :D

          • 7 3

        • No i jak tu z chamstwem rozmawiać ;) (1)

          • 24 10

          • Nijak.

            Zwłaszcza że stanowi większość. I tu Korwin ma rację - niezależnie jakie bzdety o innych sprawach by mówił...
            I się nie ma z czego śmiać. Grubą pałę dla niepoznaki owinąć gazetą i urządzić Dni Kultury Książki i Prasy - dla poprawienia genomu.

            • 14 2

    • nie wszystko

      No niestety nie wszystko da się przeliczyć na pinionchy, jak lubisz

      • 1 2

    • Do "100%liberał": (5)

      Najwyraźniej nie masz zielonego pojęcia ile pracy i zdolności pochłania wystawianie sztuk operowych (i w ogóle sztuka wysoka), więc zrób wszystkim przysługę i nie zabieraj głosu. Że niezbędny jest mecenat, to wiadomo od wieków, ale do wszystkich, jak widać, nie dotarło.

      • 7 6

      • ile pracy wymaga? Idąc twoim tokiem rozumowania to kafelkarzowi powinienem płacić nie od metra a za godzinę. :D

        • 3 0

      • (2)

        To ty zrób w przysługę i znajdz prywatnych sponsorów , albo zrób tak aby ludzie chętnie przychodzili do opery .Bo ciągłe siedzenie w kieszemi podatników to dno! Jeśli opera przynosi straty trzeba zamknąć ten kur*idołek!

        • 3 5

        • Zrób przysługę (1)

          i domagaj się zaprzestania corocznego rozdawnictwa blisko 30 MILIARDÓW zł na pomoc przedsiębiorcom.

          Źródło: vide "UOKiK - pomoc publiczna udzielona przedsiębiorcom"

          • 5 0

          • Tu się zgadzam z Tobą!

            • 4 0

      • to mecenasuj sobie -

        każdy ma swoje dziwactwa, nie chce w to wnikać. Bezczelnością jednak jest oczekiwać, że osoby niezainteresowane takimi osobliwościami mają ze swojej produktywnej ciężkiej pracy dorzucać cześć zarobków, dla niezdrowych przyjemności garstki dewiantów :)
        dobrze chyba wiesz co słowo "mecenas" oznacza i kto był w ten sposób określany...
        to o czym tutaj mowa to nie ma nic wspólnego z mecenatem, tak jak MOPS'y nie mają nic wspólnego z dobroczynnością i działalnością charytatywną.

        • 2 2

    • kretyn (2)

      • 5 3

      • (1)

        a ja Ania, miło mi cię poznać

        • 4 1

        • Pani Anna Grodzka ? A ja mysle ,że Anna Malina... :-D

          • 0 4

    • a kopalnie (1)

      jak jesteś taki liberał to zabierz się za śląskie kopalnie, będziesz miał pole do PO PIS u.

      • 9 6

      • Oczywiście prywatyzować ! Bo kopalnie są państwowe i dyrektor ,zastepca dyrektora , przydupas zastepcy i cała rzesza darmozjadów pobiera mega wysokie pensje odprawy.Prywatzować , kupować Polski węgiel , i sikać na pakt klimatyczny! Bo wątpie czy Chiny , Brazylja , Indie itd ograniczą emisje spalin cieplarnianych!

        • 9 1

  • Umrą z głodu i problem sam się rozwiąże. (15)

    Nie rozumiem idei protestu głodowego.

    • 169 68

    • masz szczęście

      • 0 0

    • (1)

      Też nie rozumiem idei protestu głodowego, aczkolwiek protestujący mają rację.

      • 18 6

      • Idź do swojego pracodawcy i urządź mu protest głodowy, tylko nie zdziw się, jak Cię wykopie z roboty. Tylko pracownicy państwowych zakładów są tak bezczelni, żeby protesty głodowe urządzać, zamiast poszukać lepszej pracy.

        • 1 1

    • No cóż - idea jest prosta, trzeba wybrać tych którzy najbardziej chcą schuść ;D
      Niech łączą nieprzyjemne z
      pożytecznym.
      Taką mam koncepcję.

      • 3 0

    • (1)

      Tylko inżynier głodny jest wiarygodny!
      Tylko hydraulik głodny jest wiarygodny!
      Tylko lekarz głodny jest wiarygodny!
      i oczywiście również kierowca, pilot, ekspedientka, nauczyciel, przedszkolanka i operator sztaplarki.

      • 9 3

      • Ech...

        Braki w wykształceniu ogólnym.
        A ironia to by chyba musiała w d00pę ugryźć żebyś żebyś ją zauważył(a)...

        • 5 1

    • obyś sam z głowu zdechł (7)

      • 17 42

      • (6)

        Ma racje !Zawsze protestują Ci co mają pensje z budżetu ,czyli od podatników (nas)! Otwórz biznes i zobacz jak to jest na wolnym rynku ! Czemu społeczeństwo ma dokładać do wszystkich państwowych molochów ?

        • 32 24

        • a to nie (3)

          to jak ma pensję z budżetu to jest Untermensch i można go traktować jak szmatę, niech żre gruz..

          pracownikom banków też tak życzysz, bo zarabiają na Twoich pieniądzach ?

          • 5 7

          • (2)

            Nikomu źle nie życze (prawie nikomu :-D ) .Ale sprawa tu jest jasna , nie ma szmalu w budżecie!

            • 6 2

            • (1)

              Nie ma szmalu w budżecie bo pójdzie na + 500, więc stulić pysk ciemny ludzie i milczeć bo nadeszła dobra zmiana.

              • 4 6

              • plus termy i jedynie sluszne szkoły

                • 5 1

        • (1)

          Jak tak źle to trzeba zmienić zawód skończyło się życie jak za komuny że się pracowało 30 lat w jednym zakładzie i żyło z budżetowej pensji

          • 24 14

          • Brawo! 100% mam szacunku do Ciebie !

            • 10 13

    • Tylko artysta głodny jest wiarygodny!

      Jest to tak zwana głodówka rotacyjna. Głoduje ten, kto akurat nie je.

      • 18 5

  • To ta "wyższa kultura" rozwiązywania konfliktów? (35)

    Czy naprawdę głodówka jest adekwatnym sposobem wymuszenia podwyżek? Zdesperowani robotnicy w XIX-wiecznej fabryki używali tego sposobu, bo była to jedyna im znana metoda. Ale pracownicy opery? W XXI wieku?

    • 101 147

    • Cyt. Pracownicy Opery Bałtyckiej od miesięcy informowali, m.in. w piśmie-raporcie z zarządzania teatrem przez jej obecnych dyrektorów, Marka Weissa i Danutę Grochowską oraz liście otwartym do marszałka województwa pomorskiego, o swoich uwagach dot. działalności placówki.
      Najwyraźniej uzyskali to, co zwykle. Głodówka oznacza desperację. Ale jest powszechnie stosowana, np. przez pielęgniarki. I niestety bardzo często jest jedynym adekwatnym, czyli skutecznym sposobem wymuszenia podwyżek.

      • 1 0

    • byle cham spawacz chlejący piwko do śniadania zarabia 3 K (10)

      • 44 11

      • a co to takie te 3 K? zwlasza to K ? czy to jakas nowa waluta? (2)

        • 7 19

        • K - kilo (1)

          czyli tysiąc

          • 5 2

          • Niestety wielcy humaniści, jak to na nich przystało, nie mają pojęcia o matematyce. W związku z tym będą wszystkich edukować jak naganne i niechlujne jest używanie 'k' zamiast trzech zer lub 'tys.'. Swoją drogą spróbuj napisać 'tyś.", olaboga wtedy będzie raban.

            • 3 0

      • Cham? (3)

        Jaki cham? Klasa robotnicza

        • 22 10

        • (2)

          Może i klasa robotnicza , ale Ty zacznij zarabiać na siebie , bo skoro jesteś osobą wykształconą (pewnoe na koszt podatnika) to zarabiaj na wolnym rynku i nie miej roszczeń do podatników ! (Bo klasa robornicza płaci podatki ) .Takie akcje to zwyczajne żebranie i wywieranie nacisku na opinie publiczną! Jestwś wykształcony? Jesteś inteligentny to zarabiaj na wolnym rynku ! Bo skomlejesz tu jak bura su*a!

          • 11 21

          • (1)

            idź być kucem gdzie indziej
            wolny rynek w kulturze, dobre sobie

            • 7 2

            • Jak najbardziej, może zacznie prezentować odpowiedni poziom. Czy kasjerka z hipermarketu ma się dokładać w podatkach do tej twojej kultury, z której nie korzysta? Chcesz kultury to za nią zapłać.

              • 3 3

      • to prawda, mój szwagier jest nikim, popychadłem w stoczni (2)

        i zarabia 4 tys na ręke bez nadgodzin. To więcej niż ja po studiach

        • 40 7

        • widać...

          ktoś tu nie lubi swojego szwagra, a może to zazdrość bo ma więcej od Ciebie ?.

          • 5 1

        • no to odpowiedz sobie na jedno zaj****ie ważne pytanie...

          ... kto tu jest popychadłem?

          • 41 2

    • (2)

      Próbowali innych sposobów przez 2 lata, trudno im się dziwić...

      • 59 5

      • Przez 8 lat... (1)

        • 24 2

        • To przez 8 lat nie stwierdzili, że pieprzą tą robotę, pora znaleźć lepszą?

          • 7 2

    • (11)

      jakbyś zarobił 2tys brutto miesięcznie i miał z tego utrzymać rodzinę to inaczej byś śpiewał (tak wiem zmień pracę i weź kredyt)

      • 90 12

      • 100%liberał (9)

        Bez owijania w bawełne ! To może się protestujący przekwalifikują i zjajdą inne źródło dochodów ! Albo otworzą własny biznes i dadzą innym prace ? Szanowni Państwo protestujący , w budżecie jest deficyt , skąd brać na wszystko szmal? Nie mam nic do Państwa ale innym ludziom też jest ciężko i co chwile podnoszą podatki lub tworzy się nowe ! A jak ktoś w prywatnej firmie zarabia 2 tyś to gdzie ma głodować w zaciszu domowym?

        • 36 33

        • (8)

          Idąc tym tokiem myślenia doświadczeni pracownicy odejdą, a za tak rażąco niską stawkę, to można po nich bezdomnego zatrudnić.

          • 21 6

          • (7)

            Ale wolny eynek na tym polega ! Jesli pracownik doświadczony jest za drogi i ja jako pracodawca nie spełniam jego wymogów , pracownik szuka sobie lepszego pracodawcy lub sam zakłada biznes ! Ja po utracie doświadczonego pracownika szukam na rynku pracy pracownika o podobnym doświadczeniu za stawke taką na jaką mnie stać! Możevto być obcokrajowiec! Finanse firmy muszą mieć bilans dodatni , jeśli firma wychodzi na zero lub przynosi straty nie ma mowy o podniesieniu wynagrodzenia ! Ja rozumiem prawa i żądajia pracownika ,ale niech pracownik zrozumie ,że pracodawca ma też swoje prawa i musi być rentowny na rynku bo inaczej czeka go upadłość!Socjalizm to zwykłe kur*s*wo bo bycie roszczeniowym i wieczne upominanie się o dodatkowe profity to dno! Jeśli komuś nie odpowiada praca i brak socjalu niech otworzy własny biznes zatrudni pracowników da im godne pensje i pełen socjal! Trzeba w czynie pokazywać swe utopijne pomysły, bo w teori każsy socjalista jest mądry , otwierajcie socjaliści własne biznesy i świećcie przykładem dla liberałów! :-D :-D

            • 19 31

            • Liberale (6)

              Ci ludzie poświęcili całe życie, często od podstawówki, przygotowując się do wykonywania zawodu, za który dostają 2000zl BRUTTO!

              Przekwalifikować się? A kto z was poświecił na przygotowanie do zawodu więcej niż pięć- sześć lat?

              • 28 13

              • (3)

                Ta... tak samo pani w kasie na poczcie. Jest taka doświadczona, że nie wszyscy zasługują na szybką obsługę u niej.

                Czy my jako społeczeństwo mamy płacić za to, że ktoś obrał złą drogę w życiu? Też nie jestem miliarderem jak chciałem, mam z tego powodu zacząć protestować?

                • 17 15

              • Ludziska... (2)

                To skąd to spuszczanie łba w dół i mówienie, że trzeba im dać, że im się należy.. kiedy strajkują górnicy, stoczniowcy, pielęgniarki, lekarze, nauczyciele, służby mundurowe..? Wtedy nikomu nie przeszkadza...

                • 14 2

              • Mi przeszkadza za każdym razem, bo to dokładnie ta sama sytuacja, więc nie twierdź za wszystkich, że nikomu nie przeszkadza.

                • 0 1

              • Bo najbardziej wnerwia ludzi jak strajkuje ktoś komu się nie należy to o co "walczy" ;)

                • 8 5

              • trzeba było wybrać inny zawód

                • 16 20

              • Rewela,pół życia poświęcić , żeby resztę spędzić w jednej fabryce.

                • 10 7

      • Jak ci źle to wyjedź

        • 9 16

    • 2.000 brutto... (2)

      nie dziwię się.

      • 26 4

      • przy takich płacach to oni głodówkę mają i tak (1)

        Nie zazdroszczę.
        W dodatku pomyślcie sobie, kiedy narzekacie na poziom kultury, czy faktycznie warto płacić ludziom w operze mniej niż na przysłowiowej kasie w Biedronce.

        • 8 2

        • "przysłowiowa kasa w Biedronce":D

          • 4 0

    • widać nie poszli na protest Komitetu Obrony Donosicieli (2)

      więc nie będzie podwyżki, to się nauczą.

      • 8 11

      • Duda solidaruch stwierdził, że i tak ma grosze z ich składek.. (1)

        więc nie warto palić opon pod sejmem. A kaczorek z ekipą się przejmować trójką obywateli nie mają zamiaru...

        • 6 2

        • to nie ten Duda

          • 0 0

    • Wtedy jedyna znana, dziś jedyna skuteczna

      • 3 0

    • Hmmmmmm...

      Ale jak protestowali górnicy/stoczniowcy/pielęgniarki.. to IM się należało?
      Ci z obrazka mają tego pecha, że Duda z "S" zbyt mało od nich wyciąga jako przewodniczący, może gdyby była ich setka chociaż...

      • 11 1

  • ? (1)

    Czy prokuratora wyjasniła , dlaczego zakończyli protest ?

    • 0 4

    • Niestety nie. CBA, PIP, wojska NATO też się tym nie zajęły.

      • 1 0

  • Wstyd (2)

    Rezyserowi nie wypada protestowac po konkrsie... Ale czemu by nie napuscic swego asystenta???? Hmmm dobry pomysl. Oprocz tego obsadze Rzeszutka w jakiejs roli... Nie dosc, ze zareklamuje opere, to moze i narobi szumu w urzedzie. Ciemna masa wszystko kupi... Wstyd... Zamiast odejsc z honorem...

    • 14 5

    • Racja że to wstyd, ale niektórzy wstydu nie mają

      • 1 1

    • Człowieku, wyobraźnia Cię ponosi. Albo Ci bardzo nie na rękę ta cała sytuacja.

      • 1 6

  • Opera cd.

    Dla mnie jako odbiorcy opera w Gdańsku nie istnieje. Na przykład dziwi mnie wybór tzw. asystentów reżysera (na podstawie listy realizatorów "Czarnej maski"), jakby nie było bardziej wykwalifikowanych osób. Szkoda czasu i nerwów.

    • 11 0

  • Nowy dyrektor w Operze konieczne i szybko!!! (7)

    Panie Marszałku Struk nowy dyrektor wydaje się wręcz konieczny, by przewietrzyć i odświeżyć tą instytucję dla dobra pracowników i melomanów Trójmiasta.

    • 15 1

    • (6)

      Oj tak przewietrzy, że nic z jej nie zostanie hahaha :-D

      • 5 7

      • więcej optymizmu, gorzej będzie tylko tym z obecnego układu, w tym podejrzewać także trzeba obecny zarząd solidarności (5)

        • 9 5

        • (4)

          A ile osób w zarządzie jest? Też mają po kilka etatów? Więcej zarabiają od innych? Na czym polega układ?

          • 4 3

          • Wystarczy otworzyć oczy i chcieć dostrzec pewne istniejące fakty ! (2)

            odpowiedź na twoje "nie wiem" dostrzegalna gołym okiem

            • 1 4

            • (1)

              Nie ma to jak konkretna, wiele wnosząca odpowiedź :-D

              • 4 2

              • Liczę na twoją wrodzoną lub nabytą inteligencję

                • 1 5

          • Oczekujesz odpowiedzi? Nie dostaniesz jej od tego opluwacza, bo on sam nie wie. Bezpodstawne oskarzenia to norma na tym forum.

            • 6 3

  • jakie to typowo polskie ... (1)

    zglodnieli to i przerwali -antrakt na pasze,istna zenada....

    • 6 5

    • tak racja to jest klasyczna poruta, wstyd i hańbna sztandarze solidarności!!!

      • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Z okazji obchodów 25. rocznicy powstania Solidarności na terenie Stoczni Gdańskiej odbył się koncert:

 

Najczęściej czytane