- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (16 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 4 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 5 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 6 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
Połączenie baletu z łyżwiarstwem figurowym. "Jezioro łabędzie" w Ergo Arenie
"Jezioro łabędzie" należy do klasyki baletu. W środę wieczorem publiczność zgromadzona w Ergo Arenie miała okazję zobaczyć je w nietypowej odsłonie. Przedstawienie pod dyrekcją Hasana Usmanova stanowiło połączenie baletu klasycznego i jazdy figurowej na lodzie.
Spektakl "Jezioro łabędzie. Klasyka i lód" wykonany został przez Rosyjski Klasyczny Balet (Classical Russian Ballet) z udziałem solistów Teatru Wielkiego (Moskwa) i Teatru Maryjskiego (Petersburg). Wydarzenie to przyciągnęło do Ergo Areny zarówno koneserów baletu, jak i widzów, dla których był to pierwszy kontakt z tą dziedziną sztuki. Może właśnie dlatego opinie widzów po spektaklu były mocno podzielone.
Zawiedzeni czuli się ci, którzy spodziewali się wielkiej sceny ustawionej w centralnej części Ergo Areny. Scena okazała się nieduża, a tafla lodu znajdowała się na jej tyłach. Kluczowe momenty "Jeziora łabędziego" rozgrywały się głównie na parkiecie, a łyżwiarze figurowi często schodzili na drugi plan, ustępując pierwszeństwa klasycznemu baletowi.
Duże wrażenie na publiczności wywarli artyści wchodzący w skład Rosyjskiego Klasycznego Baletu oraz występujący z nimi soliści Teatru Wielkiego i Teatru Maryjskiego. Widzowie podkreślali perfekcyjne wykonanie i wysokie walory artystyczne części tanecznej. Żywo komentowano też trudną technikę tańca baletowego i nie szczędzono słów uznania dla tancerzy.
Jezioro Łabędzie - scena finałowa
Widowiska baletowe mają w sobie pewien rodzaj magii, którą ciężko jest uchwycić. Składają się na nią piękne kostiumy, muzyka klasyczna, trudne figury taneczne i niezwykła lekkość ich wykonywania. W środowy wieczór w Ergo Arenie dało się odnaleźć wszystkie te elementy. Połączenie baletu z łyżwiarstwem figurowym to pomysł odważny i nowatorski, który na pewno wart jest zobaczenia.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (5) 1 zablokowana
-
2018-02-02 13:13
Pani Anna chyba nie ma pojęcia o czym pisze.
Spektakl tragiczny w wykonaniu, scena porównywalna do tej w teatrze Miniatura.
Artyści, w szczególności ci na "tafli lodu" bardzo często się mylili...
Absolutnie nie warty swojej ceny, ocena Pani Anny - to wypracowanie szkolne,
to było tandetne, kiczowate połączenie baletu, łyżwiarstwa figurowego z elementami akrobatyki i sztuczek cyrkowych.
4 w jednym, jedynym plusem jest oszczędność czasu. Teraz mogę udawać przed znajomymi, że byłam na 4 różnych spektaklach,- 6 3
-
2018-02-01 20:17
ironia
Hasan?
- 1 4
-
2018-02-01 18:21
Cudowne
Piękne przedstawienie
- 7 3
-
2018-02-01 18:10
Nie było tragedii
Sami godzą się na takie warunki. Powinni co najwyżej przedzielić boki hali kotarami, przy scenie. Hala jest całkiem kameralna, przyjazna dla takich występów. Lepszy efekt byłby gdyby były więcej oglądających, ale ceny biletów odstraszają trochę od niektórych imprez na ergo.
- 12 1
-
2018-02-01 16:12
JEzioro Labędzie....
Ergo ARENA nie dla tego typu wydarzeń kulturalnych. Żal mi było ARTYSTÓW,że w tak prymitywnych warunkach tańczyli,a szczególnie tańczących na lodzie.Żadnych wrażeń a mam porównanie,bo JEZIORO ŁABEDZIE oglądałam w Teatrze Maryjskim. Widownia może była wykorzystana 25%.Czas powrócić do koncepcji budowy Opery na Placu Zebrań Ludowych.Hal i stadionów mamy mnóstwo.
- 25 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.