Wydarzenie w ramach
100-lecie urodzin Mariana Kołodzieja sprzyja przywoływaniu dokonań Artysty: teatralnych - jako scenografa związanego z Teatrem Wybrzeże przez około 40 lat, plastycznych - jako twórcy ołtarzy papieskich (1987,1999), a przede wszystkim wstrząsającej wystawy "Klisze pamięci. Labirynty", dokumentującej Jego przeżycia obozowe w Auschwitz (więzień nr 432), wreszcie - jako Honorowego Obywatela Gdańska i - Człowieka.
Podobne wydarzenia
piątek, godz. 17:00
piątek, godz. 19.00
Człowiek jako obiekt sztuki jest rzeczywistością zawsze rozpoznawalną i bliską odbiorcy. Jest to powód, dla którego wystawom portretu towarzyszy zwykle duży rezonans społeczny. Nie inaczej było w wypadku wystaw Kołodzieja, które dodatkowo wnosiły pewien element sensacji, przez fakt, że ośmieszały najwyższe głowy w państwie. Chcemy wiedzieć, jacy jesteśmy. Potrzebujemy nieustannego potwierdzania siebie w odbiciach innych. Portret daje nam możliwość konfrontacji własnego wizerunku z wizerunkami innych.
Taką też możliwość daje widzowi Kołodziej. Zostawia lustro, w którym możemy się przejrzeć. Pyta: "Czy odnalazłeś tu siebie? Wybierz swoje miejsce. Spójrz prosto w oczy i uśmiechnij się".
Zofia Tomczyk-Watrak
Partnerzy: Małgorzata Abramowicz( Muzeum Narodowe ), Elżbieta Pękała, Fundacją Ars Sine Qua Non z siedzibą w Sopocie