Performance inspirowany Günterem Grassem. Rusza festiwal Grassomania

Łukasz Rudziński

26 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (44)

Krzysztof Leon Dziemaszkiewicz wciąż jest "twarzą" trójmiejskiego performance'u. Nie mogło zabraknąć go także na Grassomanii. Wystąpi w piątek o godz. 20.

Wszyscy kojarzą Güntera Grassa jako noblistę i autora "Blaszanego bębenka". Organizatorzy festiwalu Grassomania chcą pokazać inne oblicze sztuki inspirowanej postacią słynnego pisarza. Impreza, odbywająca się we Wrzeszczu, potrwa od czwartku do soboty.

Janusz Bałdyga w czwartek o godz. 18 opowie o performance w wykładzie "Performance - sztuka przestrzeni granicznych", a w piątek o godz. 18 zaprezentuje się na scenie.

Tegoroczny festiwal upłynie pod znakiem sztuki performance. Co ta forma sztuki ma wspólnego z Günterem Grassem?

- Od początku naszym założeniem na Grassomanię było budowanie programu festiwalu wokół niebezpośredniego odwołania do twórczości Güntera Grassa. Stąd "tożsamość miejsca", "czas", "pragnienia, tęsknoty", czyli motta poprzednich edycji, a teraz "niepamięć". Uważam, że właśnie sztuka performance świetnie się nadaje do wyrażenia tegorocznego hasła Grassomanii - mówi Maria Sasin z Gdańskiej Galerii Miejskiej, kuratorka festiwalu.

Podczas festiwalu obejrzeć można wielu rozpoznawalnych w Polsce i za granicą performerów. Oprócz doskonale znanych w Trójmieście: Krzysztofa Leona Dziemaszkiewicza i Marka Rogulusa Rogulskiego pojawią się rzadziej obecni na tutejszych scenach: Ewa Świdzińska, Ewa Zarzycka czy Janusz Bałdyga.

Sztuka performance:

to piękna, unikalna i bardzo osobista forma wypowiedzi artystycznej jest ciekawa, chętnie ją oglądam jest jak cała sztuka współczesna - udziwniona i niezrozumiała to nieporozumienie, można robić cokolwiek i nazwać to performance

Do tego ostatniego należeć będzie czwartkowa inauguracja festiwalu, ponieważ Bałdyga w Cafe Fikcja zobacz na mapie Gdańska

będzie mieć wykład "Performance - sztuka przestrzeni granicznych" (godz. 18). O Grassie natomiast mówić będzie Marion Brandt w sobotę o godz. 18 w Bibliotece Tańca.

W piątek i sobotę artyści zaprezentują swoją sztukę. W piątek w Bibliotece Tańca zobacz na mapie Gdańska

, czyli siedzibie Teatru Dada von Bzdulow wystąpią Ewa Zarzycka i Janusz Bałdyga (godz. 18), Krzysztof Leon Dziemaszkiewicz zaprezentuje performance w parku naprzeciwko Teatru Miniatura zobacz na mapie Gdańska

, przy ul. Uphagena (godz. 20), zaś Angelika Fojtuch i Wojciech Zamiara będą na widzów czekać w Kolonii Artystów zobacz na mapie Gdańska

(godz. 21).

Z kolei w sobotę w dawnym salonie Plusa zobacz na mapie Gdańska

(pod Cafe Fikcja) podziwiać będzie można performance niemieckiego artysty Dietmara Schmale(godz. 15-20). Na finał festiwalu w Teatrze Miniatura zobacz na mapie Gdańska

wystąpi: Marek Rogulus Rogulski, Ewa Świdzińska, Julia Kurek i Arti Grabowski (godz. 20).

- Nie mogę opowiedzieć, o czym będą poszczególne perfomance, bowiem będą to występy specjalnie przygotowane na nasz festiwal, podczas których artyści odniosą się do hasła "niepamięci" w swoich działaniach. Wiem, że bezpośrednio do twórczości Grassa odniesie się niemiecki performer Dietmar Schmale - dodaje Sasin.

Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny (organizatorzy zastrzegają jednak, że wstęp od 16 roku życia). Przedstawienie w Teatrze Miniatura będzie mogło obejrzeć tylko 100 osób, dlatego na wejściu widzowie dostaną bezpłatne bilety wstępu. Warto więc zaplanować nieco wcześniejszą wizytę na finałowych pokazach.

Zdjęcia: Performance inspirowany Günterem Grassem. Rusza festiwal Grassomania

Festiwal GRASSOMANIA w miesiącach jesienno-zimowych, zaprasza do udziału artystów, którzy w subtelny, nie bezpośredni i często zaskakujący sposób, odwołują się do twórczości Güntera Grassa.

32 Zobacz zdjęcia

Łukasz Rudzińskirecenzje@trojmiasto.pl

Wydarzenia

Grassomania: Niepamięć (4 opinie)

(4 opinie)

performance, wykład / prezentacja, spotkanie

Miejsca

Gdańska Galeria Miejska Gdańsk, Piwna 27/29
Galeria Güntera Grassa Gdańsk, Szeroka 37

Zobacz także

Grassomania: Różne oblicza performance'u

30 września 2012 (27 opinii)

Opinie (44) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-09-28 21:27

Widze ze nikt prawie nie rozumie co

oznacza angielskie slowo "Performance" czy jako czasownik "performs" a w czasie przeszlym "performed". Prosze zajrzec na http://www.dict.pl albo http://www.ling.pl a tam sa odpowiednie wyjasnienia. Nie ma zadnej potrzeby uzywania tego slowa w pisowni polskiej po angielsku.
Prosto slowo to oznacza "wykonanie", "wykonuje" i "wykonal". We heard the best performance of this song... uslyszelismy najlepsze wykonanie tej piosenki.

Agrotechnik
11 lat
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

oznacza angielskie slowo "Performance" czy jako czasownik "performs" a w czasie przeszlym "performed". Prosze zajrzec na [URL]http://www.dict.pl[/URL] albo [URL]http://www.ling.pl[/URL] a tam sa odpowiednie wyjasnienia. Nie ma zadnej potrzeby uzywania tego slowa w pisowni polskiej po angielsku. Prosto slowo to oznacza "wykonanie", "wykonuje" i "wykonal". We heard the best performance of this song... uslyszelismy najlepsze wykonanie tej piosenki.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-09-30 02:19

Przeczytalem niedawno Blaszannego bebenka i zachodze w um co tez ci cali performenowie chca z jego autora zrobic. Juz widze jak te ichnie "przestrzenie graniczne" zamienia sie na oblesne fujary i blade tylki.

siwamorda
11 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Przeczytalem niedawno Blaszannego bebenka i zachodze w um co tez ci cali performenowie chca z jego autora zrobic. Juz widze jak te ichnie "przestrzenie graniczne" zamienia sie na oblesne fujary i blade tylki.
Regulamin dodawania opinii