W środę w parku Oliwskim rozpoczęła się główna, plenerowa część Międzynarodowego Festiwalu Mozartowskiego Mozartiana. Jedną z atrakcji tego wieczoru był Mozart na wodzie, czyli spektakl "Misterium Wody Trakt II" w reżyserii Leszka Mądzika i w wykonaniu aktorów Pantomimy Warszawskiej.
2018-08-24 10:11
ten spektakl to tragifarsa. panie mądzik- proszę teraz: 1. posprzątać te piórka i papier- generalnie ma być czysto. 2. odnowić zadeptane trawniki. 3. kupić przeprowadzonym na siłę ptakom dobrą karmę w prezencie. 4. przestać epatować swoim bezmysłem. albo ma pan coś rzeczywiście do zaproponowania artystycznie, albo nie, a jak nie, to proszę się więcej na siłę nie produkować.
2018-08-24 09:33
Miejscy włodarze mogli by zasponsorować więcej ekranów w kilku miejscach parku a tak sporo ludzi rezygnuje z braku miejsca.Dla sporej grupy ludzi to jedyny kontakt z muzyką klasyczną,na meczach piłkarskich inwektywy to norma tu pełna kultura dlaczego ma być dostępna tylko w kameralnych salach dla elit?.W Niemczech i nie tylko są festiwale w plenerze z grubymi tysiącami widzów dlaczego tego w Polsce się nie robi?To podnosi ogólny powszechny poziom kultury!
2018-08-24 09:50
I zainwrstować trochę s jakość „wizualną”! Jeśli coś już ma nyć powszechne, choćby i Mozart - czemu nie - to ktoś tym powinien zjąć się zawodowo. Na alejkach pełne zapsłu dzieciaki w ciekawych scenkach sle poprzebierane jak koczkodany. Czemu to ma służyć? Zabawie? Ok. Ale niech ta zabawa jest edukacyjna, poznawcza, zrobiona i prowadzona ze sznytem z znawstwem epoki. Tegoroczna dekoracja parku to jakieś koszmarne gnieciuchy z tektury na latarniach - nawet nie odpustowe lecz szkaradne! To co na scenie zaprezentował Mądzik to żenada. Niestety trzeba reżysera, scenografa, reżysera dźwięku i świateł, a nie emerytowaną legendę teatru sznurka i śliny... Do roboty organizatory!!!!
2018-08-23 19:42
W tym roku beznadzieja.Naglosnienie beznadziejne.Wszedzie taśmy odgradzajace.Szaleli tylko ochroniarze.Oni byli gwiazdami tego wieczoru.
2018-08-23 09:38
Mnóstwo piór i kawałków papieru po tym całym przedstawieniu zostało na powierzchni stawu - czy sprzątanie po "artystach" zostało przewidziane w planie imprezy, czy to śmietnisko zostanie tam "aż się samo rozejdzie"?
2018-08-23 15:08
Jest posprzątane idealnie.
Park jest gotów do następnej nocy świętowania.
Kawet kaczki, poziewując dyskretnie, wyglądają na zadowolone z większej dawki karmy.
Wszyscy zadowoleni
I tylko ty, Januszu/Grażyno pesymistyczna - nie. To andropauza, czy klimakterium?
2018-08-23 18:06
A ta wizja to tylko na stawie, czy dalej na potoku też sprawdzałeś/aś? Bo sporo tego pierza czy co to było pływa tam jeszcze.
No i, z tego co mówią ludzie, to poza nielicznymi wyjątkami większość nie jest zadowolona z tego przedstawienia. I tylko ty, Januszu/Grażyno myślisz, że jest inaczej ;)
2018-08-23 11:37
Jak się obawiam...
2018-08-23 08:44
Tłumy na koncertach mówią same za siebie.Czekam aż festiwal w ramach rozwoju przeniesie część koncertów nad staw w oliwie obok młyna tam jest sporo. więcej miejsca,wczoraj sporo ludzi siedziało na trawnikach.
2018-08-23 17:16
przegonią, zadepcza, potopią się
2018-08-23 13:05
Ten festiwal to jedna wielka pomyłka, nudy, smęty i wyjąca muzyka snująca się wieczorami po Oliwie.
2018-08-23 15:10
No peewnie. Na stadionie w Letńicy to przynajmniej można w mordę dać, lub dostać, a co w tej Oliwie ?
2018-08-23 10:06
ale widzę, że dużo nie straciłam
2018-08-23 11:39
Jeden plus: komary nie gryzły zbyt często.
2018-08-23 12:05
2018-08-23 15:09
to byłem ja
2018-08-23 13:23
Nie było po co się pchać. Nic nie dawali. Był jedynie "nieświeży" budyń i to chwilę. Na szczęście.
2018-08-23 10:05
Okazało się, że nawet wbrew zapowiedziom sam mistrz Mądzik nie przyznał się do reżyserii tego "dzieła". Kostiumy ptaków tandentne (zresztą wcześniej biegali w nich aktorzy po parku). Spektakl nie wiadomo o czym, po co? Zatrważające jest to, że widzowie nie potrafili w żaden sposób odnieść się emocjonalnie do spektaklu. Wymuszone i nieśmiałe oklaski... Jakieś te oklaski niewartkie i nieśmiałe, ale coż lepiej poklaskać i udawać dumnie, że nie jest się zacofańcem... Dno...
2018-08-23 10:20
2018-08-23 11:09
to nie trzeba wychodzić z domu, można sobie wyobrazić Mozartianę siedząc w fotelu
2018-08-23 13:17
2018-08-23 12:55
2018-08-23 08:24
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
"Wesołe Kumoszki z Windsoru" były pierwszym spektaklem granym na deskach:
