- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (15 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 5 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (19 opinii)
- 6 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
Król walca Andre Rieu wystąpi w Ergo Arenie
Materiał archiwalny
André Rieu po raz pierwszy odwiedził Polskę w 2014 roku. Zobacz naszą relację z tego wydarzenia.
Od ponad 30 lat kradną serca słuchaczy na całym świecie swoimi unikatowymi interpretacjami arcydzieł muzyki klasycznej. Już w sobotę 26 maja o godz. 20 Andre Rieu wraz ze swoją Johann Strauss Orchestra ponownie wystąpi w Ergo Arenie, z całą pewnością nie szczędząc swoim fanom (nie tylko) muzycznych niespodzianek.
André Rieu jest obecnie jednym z najbardziej znanych i rozchwytywanych skrzypków świata. Na koncie ma sprzedanych ponad 40 milionów płyt, w tym 411 o statusie platynowych i 171 złotych. Pod względem popularności jego trasy koncertowe znajdują się w czołówce rankingu magazynu "Billboard", obok występów takich gwiazd muzyki rozrywkowej jak Bon Jovi, Miley Cyrus czy Elton John. Holender zasłynął m.in. współpracą z aktorem Anthonym Hopkinsem, który powierzył jego orkiestrze wykonanie napisanego w czasach młodości walca. Zresztą, właśnie "Królem Walca" Rieu jest często nazywany.
Na ten przydomek artysta zasłużył nie tylko talentem, ale przede wszystkim ciężką pracą i starannym wykształceniem. 68-letni Rieu na skrzypcach zaczął grać w wieku pięciu lat. Do konserwatorium uczęszczał w Brukseli, gdzie studiował pod okiem węgierskiego profesora André Gertlera - jednego ze współpracowników Beli Bartoka. Orkiestrę Johanna Straussa, z którą obecnie występuje, Rieu założył pod koniec lat 80. Zaczynali od dwunastoosobowego składu, a obecnie są największą na świecie prywatną orkiestrą symfoniczną, zatrudniającą ponad 100 osób.
Holenderski skrzypek ze swoją Johann Strauss Orchestra odwiedził Gdańsk po raz pierwszy w 2014 roku .
- Myślę, że wybraliśmy odpowiedni czas - mówił wówczas Horns van Estorff, organizator europejskiej trasy koncertowej André Rieu. - W tym okresie wielu polskich słuchaczy zdążyło już poznać André przez internet i zakochać się w jego twórczości. Choć byliśmy w Polsce po raz pierwszy, na widowni spotkaliśmy nie tylko wielu wiernych fanów, w tym zagranicznych, którzy towarzyszą nam w różnych miejscach podczas trasy koncertowej, ale też Polaków, którzy po raz pierwszy mieli okazję osobiście uczestniczyć w koncercie André Rieu. Ich entuzjazm był niesamowity i od pierwszej chwili przekonał nas do tego, żeby wracać do Gdańska w kolejnych latach.
Wieczory z André Rieu oferują doskonałą rozrywkę złożoną ze słynnych na całym świecie, romantycznych i emocjonalnych melodii, mnóstwa niespodzianek, dobrego humoru i wysokiej klasy międzynarodowych solistów. Charyzma, pasja i żywiołowość Rieu sprawiają, że jego występy na scenie są wyjątkowym przeżyciem.
- Ludzie piszą do mnie, mówiąc mi, że powrót do normalności po jednym z naszych koncertów zajmuje im dwa tygodnie. Po prostu fantastycznie jest czuć tę energię i radość każdego wieczoru - wyznaje André Rieu.
Materiał z 2016 roku
Widowiska Andre Rieu obfitują w niespodzianki, nie tylko te muzyczne, czego dowodem jest chociażby ta bitwa na śnieżki.
Po pierwsze, show André Rieu organizowane są ze szwajcarską precyzją - obie części koncertu zaczynają się punktualnie, bez względu na to, czy słuchacze siedzą już na miejscach. Warto zatem wyjść z domu wcześniej niż zwykle, bo dojazd na duże koncerty w Ergo Arenie może trwać dłużej niż zwykle. Całe wyposażenie sceny, włącznie z ekranem znajdującym się za nią, artyści przywożą ze sobą i montują we własnym zakresie. Holenderski skrzypek przywozi ze sobą również najwyższej klasy specjalistów od oświetlenia, obrazu i nagłośnienia, więc nawet najbardziej wybredni słuchacze nie powinni mieć powodu do narzekań.
Warto również zaopatrzyć się w wygodne buty, bo okazji do zatańczenia walca z pewnością nie zabraknie. Możemy spodziewać się też sporej dawki humoru, dobrej zabawy, a także licznych (nie tylko muzycznych) niespodzianek.
Bilety w cenie 380 - 490 zł są jeszcze w sprzedaży, ale trzeba pospieszyć się z zakupem.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (58) 3 zablokowane
-
2018-05-16 11:31
Czy warto...
Byłem na koncercie w 2014, miałem najdroższy bilet- miejsce na trybunie i lepiej widziałem na... telebimie. Odtąd wolę kino domowe...
- 10 0
-
2018-05-16 10:35
Plakat
Należałoby zmienić/zaktualizować plakat
Za każdym razem kiedy Artysta odwiedza Polskę są te same plakaty
Niestety zdjęcie jest sprzed co najmniej 10 lat- 7 1
-
2018-05-16 07:55
O jesuu (1)
Dajcie coś konkretnego w Ergo. Jak nie festiwal piosenku dla wsioków to jakaś góralska muzyka dla koneserów co jest ich pięciu....
- 7 32
-
2018-05-16 09:56
No właśnie! Dajcie jakiegoś DJ - to są artyści! Umieją narobić dużo jazgotu i pokręcić płytą CD w obie strony
Albo jakiegoś wirtuoza RAP-u czy kakofonii typu: uhu..., uhu..., aha.., aha...,ehe..., ehe..., Będzie można nagrać telefonem a później puścić w samochodzie przy otwartych szybach i wystawionym łokciu.
- 8 1
-
2018-05-16 09:08
Hahaha! Co za kit, że trzeba się spieszyć, bo biletów zabrakanie. Będą pustki, że Panu skrzypkowi smutno się zrobi. Swoją drogą te koncerty są strasznie odpustowe. Kicz. Taki Malicki dla drugiego obszaru płatniczego.
- 10 9
-
2018-05-16 08:06
Ten też już pjeje jak Tomas Anders przynajmniej raz do roku.
Tylko doi łosi na biletach.
Zapłacić 500 zeta za takie coś to trzeba mieć nieźle beret przeczesany.- 16 17
-
2018-05-16 07:52
fenomenu nie rozumiem ale
wiem, że starszyzna z mojej rodziny zjeżdża do Gdańska kolejny raz na koncert, czyli cóż... facet porywa ich, nas porywają inne rzeczy.
no i fajnie.- 23 6
-
2018-05-16 06:24
akurat dziś 65% gdańska
może zostać królem powracającego walca
- 11 2
-
2018-05-16 06:23
znowu?
- 15 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.