• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak przygotować ósmoklasistę do egzaminu? "Czeka nas kolejny podwójny rocznik"

Wioleta Stolarska
17 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Choć do egzaminu ósmoklasisty 2023 zostało jeszcze kilka miesięcy, przygotowania warto zacząć jak najwcześniej. Choć do egzaminu ósmoklasisty 2023 zostało jeszcze kilka miesięcy, przygotowania warto zacząć jak najwcześniej.

Choć egzaminu ósmoklasisty nie można nie zdać, to od jego wyniku zależy przyjęcie do szkoły średniej. Czasem jednak nawet codzienne "wkuwanie" nie wystarczy, aby uzyskać dobry wynik. Warto więc zadbać o to, aby liczba punktów z każdego testu była możliwie najwyższa. Czy samodzielne przygotowanie się do egzaminu będzie wystarczające? Jak się okazuje, z korepetycji i kursów korzysta coraz więcej uczniów, szczególnie tych przygotowujących się do egzaminów końcowych.



Kiedy egzamin ósmoklasisty w roku szkolnym 2022/2023?



Czy korepetycje/kursy pomogły ci w lepszym przygotowaniu do egzaminu?

Od roku szkolnego 2022/2023 zmieniony został termin przeprowadzania egzaminu ósmoklasisty z kwietnia na maj. Uczniowie mają więc nieco więcej czasu na przygotowania.

Harmonogram egzaminów ósmoklasisty 2023:
  • język polski - 23 maja 2023 r. (wtorek) - godz. 9:00
  • matematyka - 24 maja 2023 r. (środa) - godz. 9:00
  • język obcy nowożytny - 25 maja 2023 r. (czwartek) - godz. 9:00

W terminie dodatkowym egzaminy odbędą się w czerwcu:
  • język polski - 12 czerwca 2023 r. (poniedziałek) - godz. 9:00
  • matematyka - 13 czerwca 2023 r. (wtorek) - godz. 9:00
  • język obcy nowożytny - 14 czerwca 2023 r. (środa) - godz. 9:00

Wyniki uczniowie poznają 3 lipca 2023 r.

Rekrutacja 2022/2023. Listy zakwalifikowanych uczniów i progi punktowe Rekrutacja 2022/2023. Listy zakwalifikowanych uczniów i progi punktowe
Zrezygnowano też z przeprowadzania egzaminu z czwartego przedmiotu obowiązkowego, wybranego spośród przedmiotów: biologia, chemia, fizyka, geografia lub historia.

I choć do egzaminu ósmoklasisty 2023 zostało jeszcze kilka miesięcy, przygotowania warto zacząć jak najwcześniej. Wszystko wskazuje bowiem na to, że pod koniec roku szkolnego 2022/2023 kolejny raz absolwentów szkół podstawowych czeka trudna rekrutacja do szkół średnich ze względu na podwójny rocznik.

Ile kosztują kursy przygotowujące do egzaminów ósmoklasisty w Trójmieście i gdzie można je podjąć?

Kurs przygotowujący do egzaminu ósmoklasisty. "Treningi czynią mistrzów"



- Kurs przygotowujący do egzaminu ósmoklasisty jest dosyć mocno oblegany przez młodzież z postpandemicznej rzeczywistości. Śledzimy na bieżąco wszelkie zmiany i nowości w formule egzaminu i tym samym odciążamy zapracowanych rodziców, którzy rzeczywiście mają sporo na głowie. Mamy genialnie zaprojektowaną ścieżkę językową dla ósmoklasistów. W ramach tego kursu przez wszystkie zajęcia lecimy z powtórkami słówek, zwrotów, gramatyki, ale też szlifujemy: słuchanie ze zrozumieniem, wszelkie formy pisania po angielsku i przede wszystkim mówienie. Można powiedzieć, że nasze treningi czynią mistrzów - zapewnia Joanna Gabryś-Trybała, dyrektor zarządzająca SJ Prestige Lingua. - Zdejmujemy blokady językowe i otwieramy uczniów na swobodne komunikowanie się po angielsku. Ba, uczymy nawet samej formy zdawania egzaminu, by czuło się oswojone z tą formą i w 100 proc. przygotowane do śpiewającego zaliczenia wszystkich pytań. Nasze wewnętrzne egzaminy z angielskiego pokażą, co jeszcze u każdego ucznia musimy wytrenować. Jak wzmocnić jego kompetencje, by na egzaminie czuł pewność siebie - przekonuje.
Jak dodaje, kursy egzaminacyjne odbywają się w mało licznych grupach, dzięki czemu oswajają uczniów z obecnością innych osób na egzaminie i tym samym - jak przekonuje - biją na głowę lekcje indywidualne.

- Muszę się pochwalić, że nasi kursanci otrzymują, jeśli nie największą liczbę punktów, to dużo przekraczającą trójmiejską średnią i dostają się do wymarzonych szkół - dodaje.
Koszt takich zajęć to 2380 zł podzielone na równe miesięczne raty.

Egzamin ósmoklasisty 2023. Uczniów znów czeka trudna rekrutacja do szkół średnich?



Im lepszy wynik egzaminów, tym większe szanse na dostanie się do wybranej szkoły podczas pierwszego etapu rekrutacji do szkół średnich. Jak duże jest zainteresowanie kursami przygotowującymi do egzaminów ósmoklasisty?

- Uczniowie 8 klas w związku z tzw. "podwójnym rocznikiem" będą mieli trudność w rekrutacji do szkół średnich, jak miało to miejsce już w poprzednim roku szkolnym, gdzie duża część dzieci nie dostała się do wymarzonej szkoły. Bardzo dobre wyniki egzaminów ósmoklasisty ułatwiają rekrutację do szkoły średniej. Uważam, że zajęcia wyprzedzające rok egzaminu dają możliwość jeszcze lepszego przygotowania się - podkreśla Krzysztof Arndt, dyrektor oddziału "Zazumi Korepetycje".
Tu ceny kursów zaczynają się już od 30 zł za lekcję, a końcowa cena uzależniona jest od liczby wybranych kursów, natomiast nie zależy od wybranego przedmiotu. Zajęcia odbywają się grupowo: w przypadku korepetycji od 2-4 osób, natomiast w kursach ósmoklasisty maksymalnie w grupie sześcioosobowej.

- Dzięki temu uczniowie są pod stałym nadzorem korepetytorów. Indywidualne podejście oraz monitorowanie postępów przyczynia się m.in do lepszego zrozumienia przez nich przerabianego materiału. W ofercie posiadamy również zajęcia indywidualne oraz online, a także edukację domową - dodaje.
Kurs ósmoklasisty 2023 jest dostosowany do nowych wymagań egzaminacyjnych, uwzględniając ułatwienia, jakie zostały wprowadzone podczas nauki zdalnej.

- Kładziemy duży nacisk na samodzielną pracę kursanta, monitorując na bieżąco jego postępy. Każdy uczeń dla sprawdzenia swojej wiedzy podchodzi do dwóch próbnych egzaminów, które dają mu jasny obraz tego, ile pracy włożył oraz nad czym musi jeszcze popracować - podkreśla Krzysztof Arndt.
Pierwsze próbne matury w nowej formule 2023 już we wrześniu Pierwsze próbne matury w nowej formule 2023 już we wrześniu

Praca w grupie daje lepsze efekty?



Wiktor Kuźmicki ze Studenckiego Ośrodka Kształcenia INDEKS przekonuje, że większe zainteresowanie przygotowaniem do egzaminu ósmoklasisty czuć było już przed wakacjami.

- Coraz szerzej do świadomości rodziców docierały informacje, że w tym roku szkolnym czeka nas kolejna kumulacja rocznika ósmoklasistów, a zatem pełna nerwów rekrutacja do szkół ponadpodstawowych może się powtórzyć. Jako że sprawy związane z kursem ósmoklasisty załatwiają rodzice, tempo zgłoszeń na ten rodzaj zajęć było szybsze niż w przypadku matury. Chętnych wciąż jednak nie brakuje, a w naszej ofercie są też kursy dla uczniów siódmych klas szkół podstawowych - ocenia.
Koszt egzaminu ósmoklasisty to za kurs jednoroczny (7 miesięcy) 890 zł za przedmiot (50 godzin lekcyjnych). Uczeń może liczyć na zniżki za wybór kompletu 3 przedmiotów.

- W Indeksie promujemy zajęcia grupowe, czasem wbrew twierdzeniom rodziców, że ich dzieci potrafią się uczyć tylko sam na sam z nauczycielem. Poza dyskusją jest, że dla pewnej części uczniów zajęcia indywidualne są wskazane, czasem nie ma innej możliwości ze względu na specyficzne trudności w uczeniu się lub zaburzenia zachowania. Ta część nie jest jednak bardzo liczna. Zdecydowana większość może i powinna uczyć się w grupie. Grupa stanowi siłę, daje efekt synergii nie do osiągnięcia podczas korepetycji. Umiejętność współpracy to jeden z ważniejszych czynników decydujących o rozwoju społecznym i organizacyjnym. Aż dziwne, że praca zespołowa nie jest przedmiotem zdawanym na egzaminie dojrzałości, choć tak często oczekują jej przyszli pracodawcy. Większość uczniów potrafi i lubi pracować w grupie. Oczywiście gdy jest zbyt duża, może stać się miejscem schronienia dla uczniów próbujących prześlizgnąć się przez kurs bez większego zaangażowania. Zatem liczebność grupy w żadnym przypadku nie powinna przekraczać granicy, poza którą komunikacja nauczyciela z uczniami staje się trudna, a osiągniecie celów zajęć wątpliwe. Ta granica jest płynna, zależy od przedmiotu nauczania, a nawet od tematu zajęć, jak również od różnic w kompetencjach szkolnych pomiędzy uczniami. Granicę tę można też przesuwać, dobierając adekwatne metody dydaktyczne - przekonuje Wiktor Kuźmicki.
Nowy rok szkolny 2022/23. Kiedy wypadają wolne dni od nauki? Nowy rok szkolny 2022/23. Kiedy wypadają wolne dni od nauki?

Kursy i korepetycje dla ósmoklasistów przed egzaminem coraz popularniejsze



Nauczyciele, którzy przygotowują uczniów do egzaminów ósmoklasisty, przekonują, że zainteresowanie kursami dla młodzieży jest o wiele większe niż w latach poprzednich.

- Wynika to z kilku czynników, m.in. zaległości po nauce zdalnej, nowej formuły egzaminów oraz podwójnego rocznika. Młodsi uczniowie wybierają zajęcia indywidualne w formie korepetycji, natomiast maturzyści decydują się na kursy przygotowawcze do matury. Zauważyliśmy też wzrost zapisów wśród uczniów klas 8, które przystępują do egzaminu ósmoklasisty. Każdy kurs to forma powtórki z całego etapu edukacji na podstawie wymagań egzaminacyjnych - mówi Adam Stencel ze Szkoły Effective Teaching.
Ceny kursów wzrosły w tym roku szkolnym, za jeden kurs maturalny na poziomie podstawowym należy zapłacić 2 160 zł, natomiast na poziomie rozszerzonym jest to od 2 400 zł do 2 800 zł w zależności od przedmiotu. Kurs ósmoklasisty to koszt 1 320 zł. Zajęcia indywidualne to koszt od 70 do 120 zł.

- Większość zajęć jest w formie grupowej (6-10 osób), nauka wtedy wydaje się ciekawsza i bardziej efektywna. Niektórzy nie byli chętni na taki rodzaj nauki, lecz po pierwszych zajęciach zazwyczaj się do nich przekonują ze względu na czterokrotnie niższą cenę w porównaniu do zajęć indywidualnych. Dużą rolę gra też miła atmosfera na zajęciach i nauczyciel pasjonat - przekonuje.

Miejsca

Opinie (92) 3 zablokowane

  • Opinia wyróżniona

    Korki są konieczne po covidzie (8)

    Jestem korepetytorem i właśnie na zajęciach mam dwóch ósmoklasistów. Z jednym korki prowadzę od 3 lat i nie ma problemu ze zrozumieniem, jednak drugi, który trafił do mnie w tym roku nie potrafi nawet tabliczki mnożenia, zacina się przy 3x9. Jak to jest możliwe, że nauczyciele przepuszczają z klasy do klasy dzieci, które mając 13 czy 14 lat nie potrafią podstawowej tabliczki mnożenia? Oczywiście nie mówie, że to wina tylko nauczycieli. Tak samo winni są sami rodzice, którzy olewali problem jak i dzieci.

    • 32 7

    • poziom (1)

      Dobry temat, poziom dziecka. Wszystkie dzieci mogą się uczyć na swoim poziomie, ale trzeba im to umożliwić. Jeśli 13 latek nie zna tabliczki mnożenia, a jego kolega 6 latek zna to jak oni maja funkcjonować w szkole ? I jednemu i drugiemu powinniśmy dać szansę na rozwój. Nie ma ucznia, który by lubił wszystkie przedmioty, my byliśmy tacy sami. Dlaczego końcu nie pójdziemy w ślad innych krajów ? Dlaczego nie pozwolimy , żeby ten który jest lepszy z jednego przedmiotu był o dwie klasy wyżej , a z innego dwie klasy niżej ? To jest norma jak wiecie na zachodzie, a my upieramy się, żeby wszyscy byli na tym samym poziomie z polskiego, matematyki, geografii, fizyki, angielskiego..... system sprzed 50 lat !

      • 8 0

      • To niekoniecznie jest norma, choć może być zróżnicowanie poziomu w jednej klasie.

        • 0 0

    • ja też nie umiem a jestem inżynierem ( praktykiem)

      Bo "znajomość tabliczki mnożenia" w Polsce ocenia sie na podstawie wyrywkowego pytania tzw. ping pongów -dziecko w stresie i od razu podaje zły wynik .....a w życiu ważne jest aby umieć myśleć logicznie ( tak da się myśleć logicznie bez znajomości tabliczki mnożenia "na blachę" ) i umieć pracować w grupie + znajomość języków,

      Dlatego potem te wszystkie "kujony" nie odnajdują się rynku pracy ...no ale tabliczkę mnożenia mają w paluszku ,tylko po co?

      Ps. ja wiem,że 13 x 13 =169 ......a czy ty wiesz ile jest 12x13 bo ja wiem ( wiem i już "bo widać " jak ktoś umie myśleć) , a kujon będzie musiał "nauczyć "się tabliczki mnożenia lub w nalepszym przypadku policzyć pisemnie w słupku :) lub ewentualnie użyć kalkulatora (w telefonie :) )

      Ps2 . można komentować "literówki" - kolejny (po tabliczce mnożenia) konik kujonów

      • 4 0

    • (1)

      Prosta odpowiedz. Nauczyciele są zastraszani przez rozszczenionych rodziców i nie chcą robić sobie kłopotów brakiem przepuszczenia ich dziecka.

      • 18 5

      • Co za bzdury, raczej olewają uczniów, ponieważ tak im wygodnie.

        • 5 13

    • I korki im pomogą? :)

      • 2 0

    • Spróbuj "usadzić" dziecko (1)

      z tak "błahego" powodu jak nieznajomość tabliczki mnożenia... Dyrektor, psycholog, pedagog, kuratorium spionizują cię natychmiast. Żaden z rodziców nie przyzna się do zaniedbania. Wywoła awanturę, byle udowodnić, że to zły świat uwziął się na pociechę.

      • 22 2

      • Ale co ma za znaczenie kto zawinił - dziecko nie umie tak podstawowych rzeczy -> dziecko nie przechodzi do następnej klasy. Nauczy się to przejdzie. Rok do tyłu to nie koniec świata. Na studiach to już normalne że się czasem roku nie zda i studia 5 letnie, zrobi w 7-8 lat (ja robiłem 4 letnie w 8 ;) - ale prywatnie więc za swoje nie zdawałem). To czemu niby jest tak nacisk żeby szkołę podstawową koniecznie kończyć w konkretnym roku?

        • 10 0

  • Opinia wyróżniona

    Tylko korepetycje (5)

    Nie wiem po co mój syn chodzi do szkoły przez 3 lata. Wyniki z matury próbnej na kilka procent jak wziął korki to zdał świetnie. Wychodzi na to ze ta cała nauka w szkole to strata czasu.

    • 60 9

    • większość szkół i nauczycieli jest odpowiednio dobra żeby zdać przyzwoicie maturę (2)

      jeśli nie trafiłaś jakoś strasznie pechowo to raczej zastanów się gdzie leży problem z twoim synem a nie ze szkołą, przecież to nie jest tak że nauczyciel ukrywa wiedzę przed uczniami a oni dopiero na korepetycjach ją poznają, niestety 95 procent przypadków problemów to uczniowie całkowicie leniwi na lekcjach i ignorujący nauczyciela no bo przecież rodzice i tak zapłacą za korepetycje gdzie będzie łatwiej się nauczyć, może wystaw synowi rachunek za te korepetycje do spłacenia jak dorośnie, za jego naukę już zapłaciliśmy w podatkach, nie musisz płacić dwa razy bo on jest leniwy

      • 19 5

      • (1)

        W zdawaniu matury i egzaminu ósmoklasisty nie chodzi tylko o wiedzę z przedmiotu, ale o wiedzę jak zdać taki egzamin. A tego uczą na korepetycjach.

        • 2 2

        • W szkole też tego uczą, tylko może dziecko się zajmuje czymś innym.

          • 8 1

    • (1)

      Od lat mam taką opinię, że 80-90% czasu w szkole jest zmarnowane. To nie o to chodzi żeby się w ogóle nie uczyć, ale trzeba robić to z głową, a mam wrażenie że ludzie którzy tym zarządzają nie mają o tym pojęcia wszak nie ukrywajmy że to nie jest tak że najbardziej zdolni uczniowie zostają nauczycielami (ci idą do biznesu zarabiać prawdziwe pieniądze), a nauczycielami/dyrektorami/kuratorami (o ministrze nie wspominając) zostają przeciętniacy jeśli nie gorzej.

      • 13 6

      • Zgadzam się,mam w bliskiej rodzinie nauczycieli.Jedna to się chwali, że w życiu żadnej książki,poza lekturami, nie przeczytała, jest dyrektorem w szkole podstawowej.Brak słów.

        • 9 5

  • Jak to jest? (1)

    Dzieci biorą coraz więcej korepetycji, uczą się dniami i nocami. Jak kiedyś student wymagającego kierunku. Co mnie dziwi, to fakt, że niewiele umieją i potrafią po takiej szkole.

    • 5 3

    • A jak jest przez 12 lat po 2 godziny tygodniowo religii a teraz historii po 3 godziny to co maja umieć? sami jestescie sobie winni, jak nauczyciele strajkowali omówili ze jest złe to hejt na nich poszedł, to się pozwalniali

      • 1 0

  • Taki tragiczny poziom od zawsze był w Polsce że korepetycje trzeba brać (1)

    Urząd skarbowy powinien się zabrać za tych nauczycieli co rachunków nie dają!

    • 2 9

    • Jasne, mało jeszcze kady z nas biorą, podatki , VAT pd wszystkiego bardzo duży , wszystko brutto brutto!!!

      • 0 1

  • Niestety dziecku trzeba pomoc, przypilnować czy ma odrobione zadania, odpytać do klasówki , a jak potrzeba dać korepetycje dopóki nie narobi zaległości takich, ze przestanie się uczyć, zacznie wagarować lub nie daj Boże targnie się na życie co się często zdarza ostatnio

    • 2 0

  • Korki nawet w 4 klasie.. (1)

    Widziałam kilka ogłoszeń osób, które szukały korepetytora dla 3-4 klasisty podstawówki!!!!!!!zapytanie o pomoc w ogarnięciu tabliczki mnożenia!!

    • 11 0

    • Zdziwiłabyś się czego już uczą w 4 klasie !!! Niestety trzeba pilnować żeby dziecko odrabiało lekcje systematycznie, sprawdzać poprawność bo po co ma dostać w szkole dwójkę no i odpytać chociaż pare minut co zostało w głowie a nie netflix , fb i imieninki!!!

      • 1 0

  • Religie powino się przenieść do kościoła i wprowadzić lekcje wyrównawcze w tych godzinach !!! Co za wykształcenie będzie po tych pandemiach. A w LO nie powinno już być religii tylko np łacina, bo czegomozna uczyć z religi 12 lat!!!!! Ludzie

    • 9 0

  • (1)

    Nauczyciele dorabiają... ile teraz godzina korepetycji???

    • 7 0

    • Zależy z czego i u kogo. U tych najlepszych to około 200PLN za 90 minut było.

      • 0 0

  • Szokiem jest że dostają naucziele pensję za wakacje

    A klasówki to powinni sprawdzać w szkole a nie po 3 godzinach lecieć do domu!
    Za dużo zarabiają

    • 2 11

  • Kiedyś po lekcjach nauczyciele robili dla ósmych klas tzw. zajęcia wyrównawcze w szkole w ramach swojej pracy,

    które polegały na powtórzeniu materiału do egzaminu, który odbywał się wtedy w liceum. Chodzili na nie wszyscy, którzy zdawali do liceów bardzo chętnie, była to godzina tygodniowo z danego przedmiotu. O płatnych korepetycjach nie było wtedy mowy za wyjątkiem dodatkowych kursów językowych, zupełnie niezależnych od zajęć w szkole. Oprócz tego wszystkie lekcje były prowadzone pod kątem przyszłych egzaminów.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Warsztaty teatralne dla kobiet

150 zł
warsztaty

Sprawdź się

Sprawdź się

Najdłużej panującym dyrektorem teatru instytucjonalnego w Trójmieście jest...

 

Najczęściej czytane