- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (36 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 5 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 6 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
Ile można siedzieć na Facebooku? Sięgnij po książkę!
Pół książki przeczytał w zeszłym roku statystyczny Kowalski. Choć wynik to przerażający, wiele osób jest zdania, że polskie czytelnictwo jest jeszcze do odratowania. Świadczy o tym choćby decyzja o wkroczeniu na nasz rynek firmy Amazon z e-czytnikiem Kindle czy niezwykła popularność akcji "Nie czytasz? Nie idę z tobą do łóżka". W niedzielę o godz. 17 na Długim Targu w Gdańsku odbędzie się akcja "5 minut dla książki - Czytamy pod chmurką".
Poniedziałek, 23 kwietnia to Światowy Dzień Książki. Z powodów finansowych większość księgarni zrezygnowała ze zwyczajowych promocji tego dnia (w minionych latach np. w Empiku można było kupić trzy książki w cenie dwóch, w tym roku do zakupów powyżej 20 zł dodawany jest zbiór opowiadań pt. "2012"). Miłośnicy czytania spotkają się więc na ulicach większości dużych miast w Polsce. Wspólnie odczytają fragment książki Marii Pruszkowskiej "Przyślę panu list i klucz". W Trójmieście za tą akcją stoi Digi Digi - społeczność ludzi aktywnych związana z Kołem Naukowym PR Wydziału Ekonomicznego UG.
- Naszym celem jest promocja aktywności obywatelskiej. Akcja "5 minut dla czytania - Czytamy pod chmurką" świetnie się wpisuje w nasz program działania - mówi Maciej Biegajewski, jeden z organizatorów. - Chcemy ludziom przypomnieć, że warto brać życie we własne ręce i dbać o swój rozwój. Na przykład poprzez czytanie.
Być może spadek zainteresowania książką jest naturalnym procesem cywilizacyjnym? Z powodu rozwoju technologii ludzie przestali korzystać z powozów konnych, maszyn do pisania czy parowozów. Czyżby książkę miał spotkać podobny los?
- Nie sądzę. Czytelnictwo w zachodnich krajach ma się dobrze. Poza tym spadek czytelnictwa w Polsce nie dotyczy wyłącznie książek. W internecie także nic nie czytamy - twierdzi Sławomir Krępa, redaktor naczelny wortalu granice.pl, współorganizator akcji. - A przeciętny Czech przeczytał w zeszłym roku siedemnaście książek. Polak zaledwie pół. Wierzymy, że tendencja w końcu się odwróci, bo ileż można siedzieć na facebooku? Nasza akcja ma na celu to przyspieszyć.
Wierzy w to wielu entuzjastów książki, zrzeszonych w różnego rodzaju stowarzyszeniach, ale nie tylko. Do Polski w 2012 ma wkroczyć przecież największy internetowy sklep na świecie, Amazon.com, którego sukces opiera się m.in. na popularności flagowego produktu - e-czytnika książek Kindle.
- Nowoczesne technologie mogą spowodować ożywienie czytelnictwa. Elektroniczne czytniki są stosunkowo niedrogie i czyta się z nich niemal tak samo wygodnie jak z książek. Osobiście korzystam z tabletu - mówi Krępa. - Uważam, że to przyszłość literatury popularnej, bo elektroniczne książki są dużo tańsze od papierowych. Papierowa książka będzie towarem coraz bardziej luksusowym, może nawet kolekcjonerskim.
Niestety - większość akcji promujących czytelnictwo pachnie nudą na kilometr. "Cała Polska czyta dzieciom" nie jest w stanie dostarczyć takich emocji, jak "X-factor". Czytanie jednak może być sexy!
- Ponad dwadzieścia tysięcy fanów naszego fanpage'u pokazuje, że ludziom leży ten problem na sercu - mówi Monika Czaplicka, rzeczniczka prasowa akcji "Nie czytasz - nie idę z tobą do łóżka". - Nic tak nie rozwija wyobraźni jak książki. Z drugiej strony - spadek czytelnictwa to wynik zwyczajnego lenistwa. Regularnie odpytuję chłopaków, jakie książki przeczytali. To ważna informacja o człowieku.
Akcja "5 minut dla książki - Czytamy pod chmurką" odbędzie się w niedzielę o godz. 17 na Długim Targu w Gdańsku.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (139) ponad 10 zablokowanych
-
2012-04-20 17:57
ŚCIĄGAM E-BOOKI i AUDIOBOOKI
za darmo, wstydzę się tego, łamię prawo, ale nie mogę sobie pozwolić na wydatek rzędu 50 zł za książkę. Szkoda, bo uwielbiam czytać i słuchać...
- 5 0
-
2012-04-20 18:01
takie coś na facebooku,oceńcie sami
- 0 0
-
2012-04-20 18:06
Ile można siedzieć na Facebooku?
Chwilę.
- 2 1
-
2012-04-20 18:24
Przez Fejsbuka, życie nerda jest jeszcze gorsze niż kiedykolwiek. Dawniej nie wyróżniali się z tłumu.
Teraz jakby nosili koszulki informujące o tym.
- 4 0
-
2012-04-20 22:18
facebok to zje...portal na maxa!
..
- 5 0
-
2012-04-20 23:03
No i nie założe już D. Biała z czarnym - niesmak totalny.
j.w.
- 0 0
-
2012-04-20 23:41
facebook to rozrywka dla bezmyslnych mas
kiedys zuckerberg powiedzial o uzytkowniach FB: " dumb f*cks who trust me" --no wiec ja mu nie ufam i nie uzywam
- 6 1
-
2012-04-21 03:31
od gnicia przed kompem mozna sie nabawic powaznych chorob !
dlatego ja skonczylem z kompem ! quit ! olewam neta ! od czasu do czasu jak teraz wpadam i znikam ! szkoda plecow !
- 0 0
-
2012-04-21 06:37
wasze dane na Facebooku sa sprzedawane dalej z ciezkie pieniadze
nie narzekajcie potem jak dostajecie 1000 spamow i niechcianych telefonow
- 2 0
-
2012-04-21 09:19
eee tam
nie czytam książek i dobrze mi z tym ... wolę w tym czasie zrobić coś pożytecznego ... konta na facebooku tez nie mam
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.