• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grassowanie po Gdańsku z Günterem Grassem

Jakub Knera
25 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Günter Grass podczas obchodów swoich 80. urodzin w Dworze Artusa. Günter Grass podczas obchodów swoich 80. urodzin w Dworze Artusa.

Günter Grass w galerii, centrum handlowym, na placach, ulicach czy peronie SKM. Przez cały październik wydarzenia pod znakiem twórczości tego pisarza zawładną całym Gdańskiem - wszystko w ramach festiwalu Grassomania, który rozpoczyna się już za tydzień.



Bezpośrednimi powodami dla zorganizowania tej imprezy jest 50. rocznica wydania "Blaszanego Bębenka", najsłynniejszej powieści Güntera Grassa, której akcja rozgrywa się w Gdańsku, oraz 30. rocznica polskiego przekładu tej książki. W ramach Grassomanii odbędzie się także wyczekiwane otwarcie Gdańskiej Galerii Güntera Grassa przy na skrzyżowaniu ulicy Szerokiej i Grobli I.

- Przygotowujemy wielorakie działania artystyczne: wystawy sztuki, przedstawienia teatralne, koncerty oraz performance - opowiada Marysia Sasin, kuratorka festiwalu. - Tematem festiwalu jest tożsamość miejsca, ważnego motywu twórczości Güntera Grassa, szczególnie mocno wyeksponowanego w jego powieści "Blaszany Bębenek". Tożsamość na którą składają się nasze jednostkowe doświadczenia związane z miastem czy dzielnicą, w której spędziliśmy nasze dzieciństwo albo inny ważny okres naszego życia. To zbiór obrazów, dzwięków czy zapachów. Ale to również tożsamość kulturowa, narodowa i jęzkowa.

Działalność Galerii zainauguruje wystawa grafik Güntera Grassa zatytułowana "Gdańskomania". On sam przyjedzie do Gdańska 7 października na trzy dni. W Dworze Artusa weźmie udział w debacie "Czym jest "Blaszany Bębenek", a także przeczyta fragmenty swojej nowej powieści "Skrzynka". Pisarz będzie także uczestniczył w wybranych wydarzeniach Festiwalu, a tych będzie naprawdę dużo.

- Günter Grass pojawi się na debacie i na uroczystym otwarciu jego galerii. Prawdopodobnie zdecyduje się także na udział w innych wydarzeniach w ramach festiwalu. - opowiada Marysia Sasin.

Otwarcie Gdańskiej Galerii Güntera Grassa (nazywanej w skrócie 4G) nastąpi 7 października po przemarszu orkiestry złożonej z bębenków. Pisarz zainauguruje wystawę swoich grafik "Gdańskomania", a specjalne projekty przygotują dwie trójmiejskie grupy. Krecha przygotowała instalację video, która oprowadzi po miejscach z powieści "Blaszany bębenek" przedstawiając obraz miasta, w którym żył jej główny bohater i porównując go do obecnego wizerunku Gdańska. Grupa Good Girl Killer stworzy przedstawienie, w którym pokazuje, w jaki sposób tożsamość danego miejsca (w tym przypadku blokowiska) jest kreowane przez ludzkie odczucia z nim związane. Tego samego dnia w Galerii odbędzie się koncert Macieja Grzywacza "Fourth Dimension".

To jednak zaledwie początek cyklu wydarzeń, które w ramach festiwalu będą odbywać się w najróżniejszych przestrzeniach Gdańska. Na peronie SKM we Wrzeszczu od 8 do 14 października odczytywane będą odczytywane polskie i niemieckie wiersze, a oczekującym na pociąg będzie wręczana stylizowana na lata 30. gazetka festiwalowa. Na Placu Wybickiego trójmiejskie artystki, Agnieszka Korejba i Sandra Arabska będą zakopywać kompozycje z rzeczy związanych z historią Gdańska, a na ścianie sklepu przy ulicy Lelewela Mikołaj Harmoza stworzy farbami wodnymi murale o tajemniczo brzmiącym tytule "Tu żyję i odchodzę".

W Centrum Handlowym Manhattan piątka artystów na żywo będzie tworzyć dzieło inspirowane dorobkiem literackim Güntera Grassa, a Krzysztof Topolski w swojej instalacji "Amplificador 6" stworzy dźwiękowy obraz przestrzeni miasta. Oprócz tego w Teatrze Wybrzeże odbędą się spektakle "Blaszany bębenek", a w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa zaprezentowane zostaną filmy związane z pisarzem.

- Festiwal Garassomania to próba znalezienia tożsamości w Gdańsku oraz próba odpowiedzi na pytanie co właściwie kształuje tożsamość miejsca? - tłumaczy Marysia Sasin. - Czy pamięć, historia, ustrój polityczny, położenie geograficzne, architektura, czy raczej te bardziej poboczne bodźce jak zapach i dzwięk?

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (39) 2 zablokowane

  • lepiej niech za te pieniadze

    poprawia fontanne w gdansku bo kicz historyczny wyszedl nie pirerwszy zreszta wstyd dla turystow z unnii

    • 3 4

  • Mam nadzieję, że tym razem dobrowolnie padnie na kolana (1)

    z płaczem przepraszając. Przed pomnikiem obrońców Poczty. Poprzednio ominął go szerokim łukiem.

    • 7 1

    • To naprawdę haniebne, gościć tak członka Waffen SS

      Z całego SS byli najbardziej zideologizowani.

      • 3 0

  • Kto za to płaci ?

    Płacą wszyscy podatnicy za te przyjęcia , a panowie ucztują, bo świat należy do nich. Na ostatnia wizytę Grassa , miasto wydało 300tyś..To koszt dwupokojowego mieszkania .Za co .Ale żenada jak to napisał Icek dobry szewc . No cóż .Teraz to chyba będą koszta 500tyś. Wybory tuż tuż . Twój wybór -- Twoja akceptacja na decyzje władz.

    • 3 3

  • Ginter Grass

    "Blaszany Bębenek"dla mnie książka nudna. Większą satysfakcję sprawiło mi przeczytanie oraz dostarczyło gruntownej wiedzy o życiu w Gdańsku przed wojną,w czasie okupacji i po tzw.wyzwoleniu - chodzi o "Wspomnienia gdańskiego bówki" Zwary - proponuję żeby upowszechnić tego gdańszczanina ! zamiast Grassa !

    • 5 3

  • A krzesłka?

    Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego w czasie kiedy ważą się losy kraju i koloru krzesełek ktokolwiek poświęca czas i środki na te niby-kulturalne piardy.
    Grass - SS, czy nie, poprzez samo postawienie stopy w Danzig marnuje nasze gdańskie pieniądze, które powinny być przeznaczone na opracowanie projektu krzesełek, który usatysfakcjonuje wszystkich Gdańszczan - kibiców Lechii, matek z dzieckiem, samorządu, architektów, gejów i lesbijki.
    Precz z marnotrawieniem publicznych funduszy.

    • 3 4

  • aluminiowa tabliczka zamiast remontu !!!!! (1)

    I znów miasto organizuje impreze pod hasłem Grass.I poraz kolejny kupa ludzi bedzie odwiedzac miejsce gdzie mieszkał,czyli kamienice przy Lelewela.A tam co?
    brud,poobijane sciany,słowem elewacja ze 40 lat nie ruszana.Ale za to piekna aluminiowa tabliczka stoi!!!! czy tylko na tyle stac miasto?ile jeszcze bedziemy sie wstydzic widząc bez przerwy obcokrajowców z aparatami i kamerami przed kamienicą.

    • 5 1

    • dokladnie

      moze znowu pomaluja klatke schodowa do polpietra - bo tyle widac z parteru!
      szkoda slow

      • 1 0

  • grassowanie jest nielegalne bo marihuana szkodzi...leopold staff,konopnicka,grass... (2)

    aaaaa

    • 4 0

    • nie powiesz chyba, że to...

      ... przypadek ?

      • 0 0

    • Konopnicka

      jeszcze do tego Marycha z imienia ;)

      • 0 0

  • no i Stefan Jaracz

    • 4 0

  • mam to w nosie

    tego calego grasa i jego funfli. Gras moze jest dla was najlepszym pisarzem na świecie, ale dla mnie to jego pisanie jest ciężkie jak 5 talerzy tłustego bigosu.

    • 3 2

  • Adamowicz chce przekupić Grassa? (1)

    A Grass znowu walnie antypolski paszkwil ...
    P.S. Jak go witają "zig hail?", czy jakoś tak?

    • 4 1

    • Polityka na bok.

      To swietny pisarz.Trzeba go probowac kesami.Polecam Turbota.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakiej miejscowości nie ma oddziału Muzeum Narodowego w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane