Znani i cenieni pisarze przyjadą do Trójmiasta
16 sierpnia 2022
(28 opinii)
Zobacz fragmenty spektaklu "Rybki. Historia gdyńskiej miłości" Sceny 138.
"Wiecie nie wiecie, wiecie nie wiecie, wiecie nie wiecie, że tu w Gdyni najlepiej jest na świecie" - śpiewają młodzi aktorzy Sceny 138 w finale swojego najnowszego spektaklu "Rybki. Historia gdyńskiej miłości", promującego współczesną legendę poświęconą jednemu z symboli Gdyni - pomnikowi "Gdyńskie Rybki" przy Bulwarze Nadmorskim.
2016-08-19 08:34
Pojednanie jest konieczne, zyskalibyśmy na tym dużo...
Proponuję wzorem wielu innych miast i wsi Przyłączenie Gdyni do Gdańska.
Gdańśk-Gdynia
Znikną problemy jak np ten z jednym biletem, zmiejszy się ilosć urzędników, reklama miasta-regionu tańsza itd itd itd
Za 50 lat nikt nie pomyśli, że może być inaczej podobnie jak dzisiaj np Oliwa - 100 lat w Gdańsku.
2016-08-19 08:42
Czemu Gdynia na 1 miejscu w tytule?
Alfabetycznie?? Większa? a może to Gdynia jest Stolicą województwa?
To jest właśnie to, pchanie się nie na swoje miejsce a potem płacz.
Podobnie do niedawna w internecie hasło Trójmiasto zaczynało się tak:
Gdynia-Gdańsk-Sopot...
To jest to wasze pojednanie ?
2016-08-19 08:55
To mój trop, myślę, że nie ma co rozdmuchiwać tego, szkoda energii na takie spory. Miłego dnia! :)
2016-08-19 09:28
Wielki szacunek dla młodych aktorów-amatorów za włożoną pracę, piękne kostiumy. I tutaj pozytywy spektaklu się kończą. Tekst Jachimka ciekawy, ale strasznie topornie wyreżyserowany, co kastruje go z zabawności, a dodatkowo słabo podany ze sceny. 'Puszczanie oka' opisane przez recenzenta jest tak grubymi nićmi szyte, że raczej należałoby mówić, że 'oko mu wypdało, temu reżyseru'. Postać Włóczykija odnosi się do publiczności jak do audytorium ludzi upośledzonych, co tylko potęguje pytanie do kogo właściwie adresowane jest to 'dzieło'? Zbyt infantylne dla dorosłych, mało zrozumiałe dla młodego widza, o czym świadczą reakcje, a konkretnie ich brak, ze strony młodej publiczności. Muzyka przypominająca stylistkę odpustu czy procesji na Boże Ciało. Dużo zapożyczeń z różnych trójmiejskich scen, które nie są inspiracjami, a nieudolną próbą przeniesienia 1:1. Co się zobaczyło, tego się nie odzobaczy.
2016-08-19 10:08
To reżyser nie dał rady z tekstem, nie pozwolił widzowi na zabawę puentami, nie pozwolił na wczytanie się w fabułę, gromada ludzi na scenie "zatuptała" nas., zabrakło mu wyobraźni. Aktorzy wędrujący po widowni raczej byli irytujący niż wnoszący "coś ciekawego". Każdy tekst Jachimka jest bardzo dobry ale najwidoczniej nie każdy reżyser powinien brać go na warsztat. Też bardzo źle kiedy dyrektor jednostki mówi do widzów plecami. Spektakl koncepcyjnie zupełnie przypadkowy i nieprzemyślany. Mieliśmy z mężem i córką bardzo podobne zdanie po spektaklu.
2016-08-19 10:59
przeplatane narzekaniem na Gdańsk to człowiek siłą rzeczy wskazuje na pewne sprawy.
a TO, że Rzecz dzieje się w Gdyni, to tym bardziej powinni postawić Gdańsk na I miejscu w tytule... Świadczyłoby TO o kulturze, intencjach, gościnności itp.
2016-08-19 11:00
Ile może męczyć ludzi CK w Gdyni sztukami teatralnymi, które w większości się do niczego nie nadają. Ludzie w tym całym Centrum powinni wiedzieć, że są jeszcze inne formy kultury. A co do miejsca tego przedstawiennia, to faktycznie dobrze, że trafili w to miejsce. Jaka sztuka, takie miejsce. Nad morzem byłoby za pięknie.
2016-08-19 11:19
Galeria3Maja - błagam, od razu widać, że nie widziałeś/widziałaś przedstawienia. W tej bajce Gdynia wychodzi z inicjatywą pojednania, więc to chyba logiczne, że pojednanie jest Gdyńsko-Gdańskie. Nie ma tu nic do rzeczy kultura czy dobre intencje. poza tym bajka jest na wskroś gdyńska, bo powstała w Gdyni, na zamówienie Gdyni, została wystawiona w Gdyni i naprawdę nie ma tu nad czym deliberować.
A to, że kiedyś pisano, że Trójmiasto to Gdynia,Sopot, Gdańsk, to dlatego, że w naszej kulturze grupujemy i czytamy różne rzeczy od lewej do prawej, a patrząc na mapę Gdynia jest po lewej. Naprawdę Gdańsku, pamiętamy, że masz ponad 1000 lat i nikt nie ma zamiaru z Tobą konkurować....
2016-08-19 16:49
Zbyt wielu aktorów, ciężko było się skupić na głównych bohaterach... no a ten rekin czy ryba piła w Bałtyku to już całkiem poniosło reżysera....
2016-08-19 22:04
Super przyjemny, lekki i radosny spektakl! Dużo muzyki, tańca, zabawne porównania:) Nawet mozna było się trochę poruszać😀Wszystko to czego szuka widz by oderwać się od codzienności! Gratulacje całej grupie!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.