- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Maj miesiącem festiwali (2 opinie)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (13 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (69 opinii)
- 5 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (18 opinii)
- 6 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (20 opinii)
Transmisja opery "Carmen" na Targu Węglowym w Gdańsku okazała się frekwencyjnym hitem. - Takie wydarzenia są potrzebne w Trójmieście - mówią mieszkańcy.
Myli się ten, kto uważa, że gdańszczanie nie interesują się operą. Podczas piątkowej projekcji jednej z najpopularniejszych oper świata - "Carmen" Georga Bizeta - na Targu Węglowym pojawiły się tłumy widzów.
- Tysiąc darmowych wejściówek na miejsca siedzące rozdaliśmy w mgnieniu oka. Zainteresowanie było ogromne - mówi Aleksandra Szymańska z gdańskiego biura Europejskiej Stolicy Kultury 2016, organizatora imprezy.
Transmisja "Carmen" nie była bowiem codziennym widowiskiem. Po pierwsze, obsada spektaklu jest gwiazdorska. Za reżyserię odpowiada Carlos Saura, jeden z najwybitniejszych hiszpańskich reżyserów. Główne partie wykonują łotewska mezzosopranistka Elīna Garanča (Carmen), argentyński tenor Marcelo Álvarez (Don José) oraz brazylijski baryton polskiego pochodzenia Paulo Szot (Escamillo).
Po drugie, wyświetlana na wielkim diodowym ekranie transmisja odbywała się prosto z prestiżowego Palau de les Arts Reina Sofía w hiszpańskiej Walencji. Odrobiny niezwykłości dodawał też fakt, że taki sam obraz i w tym samym czasie mogły oglądać tysiące osób z kilkunastu miast w całej Europie.
- Forma symultanicznej transmisji w wielu miejscach kontynentu ma podkreślić wartości kultury jako wspólnego dobra wszystkich europejczyków - tłumaczy Natalia Cyrzan, koordynatorka gdańskiej odsłony projektu Viva Europa, w ramach którego wyświetlano operę.
Widzowie zgodnie przyznają, że takie wydarzenia są jak najbardziej potrzebne w Trójmieście i przydałoby się ich więcej.
- Opera pod gwiazdami zdarza się tutaj po raz pierwszy i dzięki Bogu, bo ludzie nie interesujący się tym, mogą zweryfikować swoje zdanie na jej temat i odkryć swoją pasję - mówi pan Rafał, miłośnik oper.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (22) 2 zablokowane
-
2010-06-20 16:15
po raz pierwszy na siedzaco
no coz delegacje urzednikow od pieciu lat wyjezdzajacych na nic sie zdaly
- 0 0
-
2010-06-20 16:36
chyba opery mydlanej
szkoda gadac kasa na opere juz rozdana i nagrody przyznane w dzielnicach nawet lawki nie ma gdzie usiasc
- 0 1
-
2010-06-22 16:17
więcej opery!
było naprawdę cudownie! przydałoby się więcej takich przedsięwzięć! oczywiście zgodzę się z przedmówcami, ze wprowadzenie do 3miasta projektu cinemaestro było by cudownym pomysłem! szczerze mówiąc, bardzo się zdziwiłam gdy tu przyjechałam, że jeszcze nie jest realizowany... mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.