• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła

Gdańskie Lato Muzyczne: The Beatles symfonicznie (3 opinie)

29 czerwca - 7 lipca 2024, godz. 20.00

Sopot
bilety 69-239 zł
ulgowy 49-149 zł
przedsprzedaż 49-199 zł
Kup bilet
lip 9

wtorek, godz. 20:00

Gdańsk,
bilety 32 zł
ulgowy 22 zł
Kup bilet
Amfiteatr nad Motławą

muzyka poważna - koncerty w Trójmieście


Koncert symfoniczny

THE BEATLES Symfonicznie w 50 lat od pierwszego koncertu


Koncert Finałowy Gdańskiego Lata Muzycznego.

Wystąpią:
Orkiestra Symfoniczna PFB
Jan Walczyński - dyrygent

Gościnnie zagra zespół Żuki.

----

JAROSŁAW WALCZYŃSKI

Aranżer , kompozytor , dyrygent. Od 1986 roku prowadzi w filharmoniach w całym kraju autorskie programy (we własnych aranżacjach) prezentujące publiczności muzykę filmową, jak i dorobek muzyczny wielkich postaci ze świata rozrywki. Każdy z programów - a przygotował ich już prawie trzydzieści - poświęcony jest innemu wybranemu tematowi bądź twórcy. Z muzyki filmowej są m.in. takie jak : "Muzyka z westernów", "Muzyka z filmów gangsterskich", "Muzyka z romansów", "Muzyka filmowa Ennio Morricone", "Muzyka filmowa Nino Roty", a z muzyki rozrywkowej: "Frank Sinatra", "Elvis Presley", "Nat King Cole", "Ray Charles".

Ważne miejsce w jego pracy zajmuje twórczość dla dzieci. Skomponował muzykę do ok. pięćdziesięciu przedstawień dla dzieci do teatrów we Wrocławiu, Łodzi, Szczecinie, Katowicach, Krakowie i Jeleniej Górze. W filharmoniach prezentuje muzykę z filmów dla dzieci i młodzieży (m.in. "Królewna Śnieżka i krasnoludki", "Król lew", "Władca pierścieni") oraz muzykę własną, skomponowaną jako dźwiękowa ilustracja do znanych i lubianych bajek Brzechwy i Tuwima. W Teatrze Muzycznym we Wrocławiu wystawiono jego balet "Królowa Śniegu" (wg J.Ch. Andersena). Jest znany i ceniony z tworzenia świetnie brzmiących i ciekawych aranżacji. Nagrał płytę "Piosenki filmowe z lat 50-tych" oraz płytę z kolędami z orkiestrą Filharmonii Wrocławskiej.

Opinie (3) 3 zablokowane

  • Michelle było rewelacyjne - dla samego, bardzo delikatnie zagranego sola na skrzypcach warto było się pojawić na tym koncercie.

    • 0 0

  • Poniżej oczekiwań (1)

    Wszystko było bardziej nijakie; chodź przyznaję Eleanor Rigby, Something, Come Together, Michelle i drugie Yesterday wyszło całkiem fajnie. Ale She's leaving home? Przy wiernym wstępie łzy już leciały z oczu, ale gdy zaczęli gmatwać szybko mi przeszło. Po za tym brakowało mi kawałków takich jak Let it Be, All you need is love czy Strawberry Fields Forever. Poza tym gdzie Żuki które gościnnie miały wystąpić?

    • 1 1

    • malkontenctwo !!

      zaczęli gmatwać ?? no chlopie ! toz to filharmonicy sa a nie goscinne wystepy karaoke pana Józka w remizie.... Bardzo ciekawe interpretacje, wlasnie one byly najciekawsze, odtwarzanie "bitelsow" takt po takcie ? toz to nuda by byla, wszyscy to znaja

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Który z dyrektorów Teatru Muzycznego w Gdyni wprowadził do jego repertuaru musicale broadwayowskie?