• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Festiwal Teatrów Muzycznych w Gdyni

Justyna Świerczyńska
13 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 14:37 (13 lutego 2008)

Festiwal Teatrów Muzycznych, który potra od 28 marca do 22 kwietnia i odbędzie się w Teatrze Muzycznym w Gdyni, może przyciągnąć tłumy. Oczywiście, jeśli kogoś stać będzie na zapłacenie niebotycznie wysokich cen biletów i zarezerwowanie niemal miesiąca potrzebnego do obejrzenia wszystkich zaproszonych na festiwal spektakli.



Pierwszą edycję festiwalu otworzy Rent w reżyserii dobrze znanego trójmiejskiej publiczności, Ingmara Villqista. Musical o grupie młodych ludzi zamieszkujących zruinowaną nowojorską fabrykę zebrał dobre recenzje. Lesbijka i transwestyta, narkoman i niespełniony muzyk, a w tle narkotyki i szalejące AIDS - musical rzadko sięga po tak mało atrakcyjne tematy, może być więc interesująco.

Dwa dni później Teatr Muzyczny z Poznania pokaże nieśmiertelną Zemstę nietoperza Johanna Straussa w reż. Daniela Kustosika. Wybór operetki słynnej przede wszystkim z "Walca Adeli" (aria ze śmiechem) zdziwi być może stałych bywalców Teatru Muzycznego, nie zaskoczy jednak widzów polskich teatrów muzycznych, w których musikale i operetki często goszczą obok siebie na jednej teatralnej scenie. Biorąc pod uwagę decyzję dyrektora Marka Weiss-Grzesińskiego, który zapowiedział zdjęcie operetek z afisza Opery Bałtyckiej, nie najgorszym pomysłem byłoby wprowadzenie tego gatunku właśnie na scenę Teatru Muzycznego w Gdyni.

Kolejnego spektaklu, który 2 kwietnia zawita do Trójmiasta, reklamować nikomu nie trzeba. Pierwszy polski musical "Metro" Teatru Buffo z Warszawy to już niemal teatralna legenda - na produkcji Janusza Józefowicza wychowuje się kolejne pokolenie widzów. W pierwszej obsadzie spektaklu wystąpili min. Edyta Górniak, Katarzyna Groniec, Olaf Lubaszenko oraz Robert Janowski. Obecnemu składowi daleko do sławnych poprzedników, ale i tak może być ciekawie.

"Człowiek z La Manchy." "Człowiek z La Manchy."
Trzy dni później Teatr Muzyczny w Łodzi pokaże nam przedstawienie nie najnowsze. Musicalowi Człowiek z La Manchy w reż. Waldemara Zawodzińskiego w maju stuknie 10-lecie. Warto jednak wybrać się na spektakl, który otrzymał Złotą Maskę za reżyserię, scenografię i najlepszą rolę męską. Scena, w której zupełnie nagi mężczyzna prowadzi białego konia, na którym siedzi równie naga kobieta, przejdzie pewnie do historii polskiego musicalu.

Trzy dni później zobaczymy przedstawienie gliwickiego Teatru Muzycznego, 42nd Street - 42 ulica w reż. Marii Sartovej. Wystawiany na amerykańskiej scenie ponad 5 tys. razy, do Polski musical ten zawędrował dopiero w 2005 roku. Akcja rozgrywa się na tytułowej 42 ulicy, która była jednocześnie pierwszą teatralną ulicą Nowego Jorku. Niewątpliwym atutem przedstawienia są skomplikowane układy taneczne, w tym coraz rzadziej obecny na polskiej scenie step.

Szkoda, że warszawska Roma zaprezentuje produkcje, którym daleko do największych realizacji tego teatru. Zamiast "Miss Saigon", "Kotów", czy "Akademii Pana Kleksa" zobaczymy więc monodram Moja mama Janis (17 kwietnia), w reż. Redbada Klynstry, poświecony życiu Janis Joplin, a pięć dni później koncert, "Najlepsze z Romy - show" (22 kwietnia), zlepek największych przebojów z repertuaru teatru.

"Smierdź w górach". "Smierdź w górach".
Ciekawym punktem festiwalu będzie "Śmierdź w górach" Teatru Capitol z Wrocławia w reż. Konrada Imieli i Cezarego Studniaka (19 kwietnia). Spektakl, do krórego aranżację przygotował min. Leszek Możdżer i Tymon Tymański, to historia artystycznego outsidera, Waldemara Jasińskiego, który w latach 70-tych osiedlił się na stałe w Bieszczadach. Widowisko, które jest tak naprawdę karykaturą musicalu, w inteligentny, podszyty absurdem sposób opowiada o największej legendzie PRL-u. Warte zobaczenia na pewno.

Karnet na wszystkie przedstawienia kosztuje 630 złotych. Pojedyńcze bilety to wydatek od 60 do 130 złotych. To dużo. Tym bardziej, że część kosztów festiwalu, 280 z 780 tys. zł., pokryje w połowie Urząd Marszałkowski i Urząd Miasta Gdyni. Miłośnikom musicalu pozostaje mieć tylko nadzieję, że przyszłoroczna, tym razem konkursowa edycja festiwalu, mimo wszystko okaże się trochę tańsza.

Z okazji obchodów 50-lecia Teatru Muzycznego w programie ponadto:

- "Opera mleczana" Teatru Starego w Krakowie, reż. Mikołaj Grabowski (16.04)
- koncert "Muzyczny swojemu miastu" (2.05)
- wystawa poświecona 50-leciu działalności Teatru Muzycznego (otwarcie 16.05)
- panel dyskusyjny w Instytucie Teatralnym im. Z. Raszewskiego w Warszawie (5.05)
- konferencja "Współczesne formy teatru muzycznego" (16-17.05)
- Uroczysta Gala Jubileuszowa (17.05)

Wydarzenia

Opinie (21) 1 zablokowana

  • Mniammmi......

    • 0 0

  • Ja wiem, że za dobre dzieło sztuki trzeba płacic, ale aż tyle??

    Powinny być jakieś promesy, promocje, zachęty, specbilety, itd..
    Ciesze się, że scena muzyczna rozszerza repertuar o cykliczny FESTIWAL, ale jest tam w progamie kilka oklepanych tematów. Wiec pragnąłbym zainteresować się tym, co na ogół traktowane jest jak dodatek do festiwalowego programu.
    Jak dobrze byłoby powrócić do magicznego nastroju czasów BAduszkowej, gdzie koncerty tego typu były bardzo popularne i w dobrym tonie. Ja wiem, że TM nie musi się promować zwłaszcza podczas festiwalu. - I jestem pewny, że zaskoczy niejednego melomana zarówno wystrojem-sceneria, oryginalną obsadą koncertów, jak i pomysłami scenicznymi.
    Jednak ponad 6-sc stowek dojazd i swój czas wolny to w sumie ogromny koszt.
    Choć propozycja mnie bardzo kusi:)

    • 0 0

  • ;/

    • 0 0

  • :/

    Terminy są tragiczne, nie mówiąc o cenach. Szkoda, że nie pomyśleli o ludziach spoza Trójmiasta. Jestem w Olsztyna i jeden wyjazd na (normalny) spektakl do TM w Gdyni, kosztuje mnie 75 zl za sam dojazd i nocleg. Do tego wyzywienie, cena biletu, jakies kwiatki dla aktorow..:/ Powinni zmienic terminy na weekendy i chociaz troche zmniejszyc ceny, albo chcoiaz zrobic nizki uczniowskie..

    • 0 0

  • Dywagacja na temat współfinansowania działalności Teatru przez Urząd Marszałkowski i Urząd Miasta jest bynajmniej śmieszna. Widać, że Autorka nie za bardzo orientuje się w sprawach finansowych Muzycznego. Miało być prześmiewczo i szyderczo, a wyszło - ośmieszenie dla Autorki. Na przyszłość polecam zagadnienia finansowania Teatru uwadze i zainteresowaniu Rzeczonej.

    Dla jasności - nie twierdzę, że ceny są niskie. Ceny są wysokie. Ale dotacje od miasta i marszałka niewiele mają z tym wspólnego.

    • 0 0

  • Zamiast ośmieszać autorkę chyba lepiej przybliżyć sytuację finansową Muzycznego. Sam bym się chętnie czegoś dowiedział. Nie ważne jakie jest przeznaczenie owej części dopłaty, ważne dla mnie jest że to dopłaty BUDŻETOWE. W połączeniu z cenami biletów przekraczającymi te codzienne (nawet warszawskie) brzmi conajmniej dziwnie.

    • 0 0

  • (1)

    Niestety jak widać szykuje się impreza dla snobów, którzy będą mieli czym się potem pochwalić w czasie biznes-lanczu albo dla wysokich urzędników, którzy dostaną bilety z funduszów pracowniczych lub reprezentacyjnych. Wypad na takie przedstawienie dla zwykłej rodziny z jednym lub dwojgiem dzieci to duży wydatek. Cóż, jak widać sztuka nie jest dla plebsu, szkoda tylko ze dotowana jest z publicznych pieniędzy a wiec również pieniędzy plebsu.

    • 0 0

    • Dla kogo bilety

      Coś się tu komuś poplątało.Czy na pokazy festiwalowe tak gremialnie chodzą Rodziny z dziećmi- z jednym lub z dwójką? Te przedstawienia są jedyną okazją do obejrzenia tu i teraz głośnych spektakli ,jednym słowem są do przedstawienia dla koneserów sztuki musicalowej.Dla rodzin z dziećmi są dostępne przedstawienia w innym czasie i o innym ciężarze gatunkowym . Polemizowałabym z autorem tego wpisu , czy akurat CHICAGO , FOOTLOSE , RENT METRO i inne ( według repertuaru festiwalowego )są dla dzieci - o ile autor miał na myśli pod słowem "dzieci" dorosłą młodzież .A jeżeli już dyskutujemy o cenach biletów , to będę bronić Gdyński Teatr Muzyczny - ceny jak popatrzeć w repertuarze mają przystępne ceny - proszę sobie je porównać z cenami w warszawskiej Romie !!!Przedstawienia festiwalowe są przedstawieniami gościnnymi ,więc ceny muszą być adekwatnie wyższe , chyba to jest zrozumiałe.Przez cały rok mówi się o musicalach jako o "gorszej sztuce" a teraz nagle wszyscy stali się koneserami i melomanami ,ot przewrotność natury ludzkiej , i robi się burzę w szklance wody. Ma rację osoba , która wpisała się jako "czarownica" ,pisząc ,żeby zabrać głos w spr. ustalania cen biletów ,trzeba najpierw dobrze rozeznać się w sytuacji finansowej danej placówki i znać się choć odrobinę na podstawach ekonomii.W tym temacie autorka artykułu ( Pani z portalu trójmiasto.pl )trochę sie pogubiła . Czasy darmowego rozdawnictwa czegokolwiek dawno się już skończyły - to a propos tego , że bilety będą rozdawane "burakom" w zakładach pracy.

      • 0 0

  • (1)

    A dodatkowo nieciekawe jest to, że buractwo dostanie mnóstwo zaproszeń, które potem wyrzucają do śmieci bo często nawet nie wiedzą o co chodzi.
    Przykład sportowy. Mecz w ręczną w Oliwie Polska - Białoruś. Przed halą mnóstwo ludzi bez biletów z braku miejsc a w środku środkowe miejsca dla "vipów" wolne....

    • 0 0

    • no name

      Ty nie porównuj gdyńskiego muzycznego do kibiców Olivi czy Lechii.
      A w ogóle kultury jednych i drugich:((

      • 0 0

  • ceny biletów

    Zgadzam się, że dla budżetu rodziny cena biletu 80 zł jest bardzo wysoka, ale pocieszcie się gdyby aktorzy mieli kupować bilety to nigdy by nie byli w teatrze. Moja córka pracująca w Muzycznym zarabia 1100zł /brutto/. Jeden festiwal i ...post.

    • 0 0

  • zgadza się, to plebs w trójmieście funduje VIP-om bilety, a sam siedzi w domu, bo go nie stać

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Który film podczas 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni otrzymał Złote Lwy?

 

Najczęściej czytane