To będzie wyjątkowa okazja do poznania brzmienia protoplasty współczesnego fortepianu - prawdziwego pianoforte, który specjalnie na tę okazję przywiezie Villa Musica Pianoforte Ensemble. W sobotę, w Trójmieście i okolicach rozpoczyna się Festiwal Pianistyczny FERMATA.
Festiwal jest cyklicznym przedsięwzięciem muzycznym, w trakcie którego miłośnicy muzyki mogą podziwiać kunszt, talent i dorobek artystyczny kilku pokoleń pianistów. W Gdańsku grywali do tej pory m.in.
Ewa Pobłocka, Bernard Ringeissen, Waldemar Malicki, Leszek Możdżer, Bogdan Kułakowski i inni.
W tym roku zaproszenia na festiwal artyści odbędą tour po Pomorzu. A będzie można usłyszeć m.in.
Mirosławę Lachowską, Edgara Wiersockiego oraz
Waldemara Wojtala z Hanseatica Chamber Orchestra i
Katarzynę Drogosz, która zagra 2 lipca w gdańskim Domu Uphagena na pianoforte.
-
Cieszę się z tego koncertu, bo w brzmieniu pianoforte jest coś fascynującego - mówi
Konrad Mielnik, jeden z organizatorów FERMATY. -
Oczywiście daleko mu do fortepianu współczesnego i pierwsze wrażenie może być nawet niemiłe dla ucha. Można uznać,że coś nie stroi, zawodzi mechanika, ale to tylko wrażenie. W tych niedostatkach w pewnym momencie pojawia się prawdziwe piękno. Oryginalność instrumentu doceniał np. Jan Sebastian Bach, który w 1747 poznał ulepszoną wersję fortepianu Silbermanna. Na pianoforte grali i tworzyli też Mozart i Beethoven. Dzięki temu instrumentowi można zatem zetknąć się w jakiejś mierze z wyobrażeniem samego kompozytora.
Pianoforte można usłyszeć podczas koncertu inauguracyjnego 2 lipca w Gdańsku. Pozostałe koncerty zaplanowano poza Trójmiastem. W niedzielę 5 lipca w Gimnazjum im. Kazimierza Jagiellończyka w Trąbkach Wielkich wystąpi z recitalem znakomita pianistka
Dina Joffe, a finał odbędzie się 12 lipca w Gminnym Ośrodku Kultury w Kolbudach z udziałem pianisty
Waldemara Wojtala i Orkiestry Hanseatica.