Gwiazdy jazzu - Wayne Shorter, Herbie Hancock, Marcus Miller i Esperanza Spalding - są już w Gdańsku, gdzie ćwiczą przed wspólnym występem w sobotę na scenie plenerowej Filharmonii Bałtyckiej podczas widowiska Esperanza+. Wstęp na to największe jazzowe wydarzenie tego roku w Trójmieście jest wolny.
Koncerty z cyklu "plus" organizowane są w Gdańsku od pięciu lat w ramach festiwalu
Solidarity of Arts. To autorska koncepcja reżysera przedsięwzięcia -
Krzysztofa Materny, który postawił sobie za cel sprowadzenie nad Motławę największych artystów współczesnego jazzu. Każdego roku gospodarzem widowiska jest inny muzyk, który na scenę zaprasza wybitnych gości. W tym roku sprawczynią całego zamieszania została
Esperanza Spalding.
Jej obecność to zapowiedź świetnego muzycznego wydarzenia. Młoda wokalistka i kontrabasistka jest jedną z najszybciej wschodzących gwiazd amerykańskiego jazzu. Jej kariera przyspieszyła, gdy w 2011 roku zdobyła nagrodę Grammy dla najlepszego nowego artysty (Best New Artist) pokonując m.in. Justina Biebera, Florence and the Machine czy Mumford and Sons. To pierwszy przypadek w historii, kiedy nagroda ta trafiła do artysty jazzowego.
Jakby tego było mało, Esperanza do współpracy zaprosiła swoich mistrzów, największe osobistości muzyczne, które znacząco wpłynęły na rozwój jazzu w ostatnich dziesięcioleciach:
Wayne'a Shortera i
Herbiego Hancocka. To weterani sceny, którzy przecierali szlaki gatunku m.in. w zespole Milesa Davisa.
- Przygotowałam wiele aranżacji na ten koncert, ale nie wiem, co się będzie działo na scenie. Kiedy się spotykamy, wszystko może się zdarzyć. Gdy komponowałam, życzyłam moim gościom oraz sobie, żeby muzyka podczas tego spotkania była placem zabaw, żeby każdy czuł się na scenie swobodnie - mówiła w czwartek na konferencji prasowej Spalding.
- Tak naprawdę wciąż nie mogę uwierzyć, że do tego doszło i wystąpimy razem. Na początku byłam bardzo zdenerwowana, wręcz wystraszona.Na scenie pojawią się również m.in.
Marcus Miller,
Leo Genovese,
Leszek Możdżer,
Zbigniew Namysłowski,
Wojciech Waglewski oraz przyjaciółki Spalding: perkusistka
Teri Lyne Carrington oraz trębaczka
Ingrid Jensen. Łącznie na scenie pojawi się około 30 artystów oraz Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
Część zagranicznych gości już przyjechała do Gdańsk i odbywa wspólne próby. Jak poinformowali organizatorzy, na koncercie nie wystąpi natomiast zapowiadany wcześniej legendarny brazylijski wokalista i gitarzysta Milton Nascimento, który nie będzie w stanie wziąć udziału w wydarzeniu ze względu na stan zdrowia.
Na teren
parkingu za Filharmonią Bałtycką 
będzie można wchodzić od godz. 19.
Koncert rozpocznie się o godz. 21 (o godz. 20:30 zostanie wyświetlony blok reklamowy) i potrwa co najmniej trzy godziny. Wcześniej, przed Filharmonią Bałtycką o godz. 19:45 odbędzie się uroczystość odciśnięcia dłoni zaproszonych gwiazd. Gościem specjalnym ceremonii będzie
Przemek Dyakowski, saksofonista i jeden z najbardziej zasłużonych dla trójmiejskiego jazzu artystów.
Wstęp na imprezę jest wolny. Wejściówki do strefy Golden Cirlce, która znajduje się najbliżej sceny, zostały już wyprzedane. W sobotnie popołudnie ul. Ołowianka będzie zamknięta dla ruchu kołowego na wysokości Muzeum Morskiego. Warto wziąć to pod uwagę wybierając się na imprezę samochodem, który najlepiej zaparkować przy
ul. Długie Ogrody ,
Na Stępce lub okolicznych uliczkach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
