- 1 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (16 opinii)
- 2 Pogadaj o książkach... przy piwie (57 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 6 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (22 opinie)
Czy dziewczyna musi płacić w restauracji za chłopaka, który uciekł z randki?
Poszedł do toalety i nie wrócił. Przy restauracyjnym stole zostawił dziewczynę, którą zaprosił na randkę, i... rachunek do zapłacenia. Dziewczyna należność uregulowała, bo była całą akcją zażenowana. Później naszły ją jednak wątpliwości, bo dlaczego ma płacić całość, a więc 180 zł, skoro sama zjadła i wypiła za ok. 60 zł? - Ma zapłacić choćby po to, żeby nie musiał robić tego kelner z własnej kieszeni. Następnym razem będzie miała nauczkę, żeby lepiej dobierać partnerów - tłumaczy jeden z trójmiejskich gastronomów.
- Umówiłam się kiedyś z chłopakiem na spacer - wspomina Kamila. - Chodziliśmy prawie dwie godziny, potem zaprosił mnie na ciepłe pączki, a następnie, spontanicznie, wybraliśmy się razem do kina. W trakcie seansu wyszedł do toalety i już nie wrócił. Kiedy chciałam zapytać dlaczego, okazało się, że poblokował mnie nie tylko w telefonie, ale też na wszystkich komunikatorach i w mediach społecznościowych. Do tej pory nie mam pojęcia, dlaczego tak się zachował. Ja bawiłam się świetnie.
Jaka była atmosfera podczas randki dziewczyny, której historia stanowi inspirację do napisania tego artykułu, niestety nie wiemy. Znamy jedynie szczegóły dotyczące spotkania - chłopak wyszedł do toalety i już nie wrócił.
Swoją partnerkę zostawił z nieuregulowanym rachunkiem, opiewającym na kwotę 180 zł. Ta należność uregulowała, bo była wystarczająco zażenowana całą sytuacją i chciała uniknąć dodatkowych "atrakcji".
Poszedł siku i nie wrócił. Randki, które nie skończyły się dobrze
Co jeśli dziewczyna odmówiłaby zapłacenia rachunku?
Z takim stanem rzeczy nie zgodziła się jedna z internautek, która postanowiła poddać temat pod dyskusję w mediach społecznościowych, m.in. w grupie zrzeszającej pracowników gastronomii. Oto jej wypowiedź (poddana lekkim redaktorskim poprawkom).
- Widziałam post dziewczyny, która umówiła się na randkę przez internet. Jako że gość zaproponował pewną restaurację w Gdańsku, to tam się udali. Po pewnym czasie koleś powiedział, że idzie do łazienki i już z niej nie wrócił. Zwiał. Dziewczyna została z rachunkiem na kwotę 180 zł, z czego ona zamówiła za jakieś 60 zł. Jako że było jej głupio, to zapłaciła całość i wyszła. Mnie zastanawia trochę inne zakończenie. Co jeśli dziewczyna by wam powiedziała [przypominam, że pytanie zostało skierowane do pracowników gastronomii - dop. red.], jak wygląda sytuacja i chciałaby zapłacić tylko za siebie? Zgodzi się opowiedzieć wszystko policji, ale nie jest w stanie podać jego danych, bo ich nie zna. Czy w takiej sytuacji poszlibyście jej na rękę?
Ile kosztuje randka i kto płaci rachunek?
"Gastronomowie mają własny kodeks"
O analizę tej sytuacji poproszono facebookowych prawników.
- Wszyscy zgodnie twierdzą, że dziewczyna płaci tylko za siebie i jeśli restauracja wzywa policję, to dziewczyna jest w tej sprawie jedynie świadkiem - wyjaśniła gastronomom autorka posta.
Dodała też, że prawnicy podkreślili, że w takiej sytuacji randkowiczka wręcz nie powinna płacić, bo jeśli to zrobi, to odbiera sobie szansę na zgłoszenie tego haniebnego czynu jako wykroczenia, bo z prawnego punktu widzenia do żadnego wykroczenia nie doszło, skoro rachunek został uregulowany. Ściganie mężczyzny będzie więc bezzasadne.
Gastronomowie spuentowali to krótko:
- My mamy własny kodeks - napisał pod postem jeden z restauratorów. - Jeśli gość nie zapłaci, należność będzie musiał uregulować kelner. A on tym bardziej nie powinien być obarczany odpowiedzialnością za tę sytuację. Kasa musi się zgadzać, a chyba nikt nie wierzy w to, że policja odzyska dla nas te pieniądze. Dziewczyna będzie miała nauczkę i być może w przyszłości ostrożniej będzie sobie dobierała kolegów. Albo przynajmniej z góry poinformuje kelnera, że prosi o dwa osobne rachunki.
Czy kelner odpowiada finansowo za braki w kasie?
"Pobłażliwość mogłaby prowadzić do nadużyć"
Gastronomowie zasypali autorkę posta argumentami przemawiającymi za tym, że na pobłażliwość w tej sytuacji nie mogą sobie pozwolić.
- A jaką restauracja ma gwarancję, że to nie ustawka? Że to nie sposób na życie? - pytała jedna z komentujących. - Zawsze taniej podzielić na dwoje 60 zł niż 180 zł. Ja nie widzę tu powodu, żeby restauracja partycypowała w kosztach. Taka pobłażliwość mogłaby prowadzić do nadużyć. Jednej pannie podarujemy, to za chwilę każda parka będzie nas tak kantować. Oszustwo gastronomiczne "na randkę z Tindera".
- Odwróciła się rola uciekających dziewczyn idących przypudrować nosek po obfitym jedzeniu - śmiał się ktoś inny.
Wiele osób poradziło, że najbezpieczniej podczas takich randek już na samym początku poprosić o osobne rachunki. Zdaniem jednego z komentujących mogłoby to jednak znacznie obniżyć liczbę internetowych randek.
- Jak nie będzie szansy na darmowe jedzonko czy drineczki, to wiele dziewczyn zrezygnuje ze spotkań, bo niektórym chodzi wyłącznie o to - komentował pod wspomnianym postem jeden z internautów. - Większość poznanych przez internet dziewczyn, z którymi spotkałem, z góry zakładała, że rachunek płacę ja. Nie przeszkadzało mi to, bo nie jest to dla mnie problematyczny wydatek i tak mnie wychowano. No ale fakt jest faktem - dziewczyny do płacenia się nie garną, a jak facet nagle nie zapłaci, to wielki problem. Chciałyście równouprawnienia, to macie.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat? Przyznajecie rację autorce posta, która nie zgadza się na to, aby dziewczyna musiała płacić za chłopaka, który uciekł z randki, czy gastronomom, którzy nie chcą, aby odpowiedzialność finansowa za nieopłacony rachunek spadła na kelnera?
Opinie wybrane
-
2022-09-24 08:49
Powinna zapłacić tylko za siebie (1)
To że przyszli razem nie znaczy że ona za niego odpowiada,on uciekł i niech jego szukają Nigdy przenigdy nie zapłaciłabym tego rachunku w całości Jak idę z kim do fryzjera i ktoś ucieka nie znaczy że ja za niego zapłacę W sądzie kelnerzy nie mieliby szans na wygraną
- 30 72
-
2022-09-25 07:42
Ja bym zapłacił
- 3 0
-
2022-09-23 19:11
Kobiety z klasą na pierwszym spotkaniu płacą za siebie. (4)
- 32 4
-
2022-09-23 21:35
A potem biorą wszystko co twoje. Taka klasę maja
- 5 7
-
2022-09-24 02:36
(2)
Ja jako facet nie wyobrażam sobie żeby dziewczyna na spotkaniu że mną zapłaciła. No ale na pierwsze spotkanie umówiłbym się na kawę czy piwo a nie do drogiej restauracji...
- 62 13
-
2022-09-27 13:26
dokładnie tak, pierwsze spotkanie powinno byc okazjonalne. Kawa spacer itd. Jak sie okazuje ze temat sie klei to mozna isc do restauracji, swoja droga jak juz kupuje i place za jej jedzenie oczekuje benefitow w domu. Co to ma byc, ze place za towar i nagle glowa boli, chcesz by cie kupowano to oddawaj co kupiono
- 3 6
-
2022-09-26 14:14
i słusznie
i słusznie popieram ;-)
- 2 3
-
2022-09-23 15:47
A w drugą stronę jakby miało niby być? (6)
Jeśli to kobieta by uciekła? No płaci osoba która została i na przyszłosć stara się lepiej dobierać parterów - płeć tu nie ma znaczenia.
- 428 20
-
2022-09-23 17:12
(2)
Elo podnóżki i białorycerze. Nie dość, ze użytkownicy portali randkowych sprowadzają swój rodzaj do prymitywnej roli napaleńca-bankomatu na raz, to jeszcze podbijacie im ego, przez co bardzo średnie dziewczyny mają ego i wymagania na poziomie Miss Polonia. Jakby było mało, nie widzicie tego, że skoro do jednej typiarki wypisuje 4/5 typków z ptakiem
Elo podnóżki i białorycerze. Nie dość, ze użytkownicy portali randkowych sprowadzają swój rodzaj do prymitywnej roli napaleńca-bankomatu na raz, to jeszcze podbijacie im ego, przez co bardzo średnie dziewczyny mają ego i wymagania na poziomie Miss Polonia. Jakby było mało, nie widzicie tego, że skoro do jednej typiarki wypisuje 4/5 typków z ptakiem na wierzchu, to mogą wybierać i przebierać, sondując który desperat jest lepszą cytrynę do wyciśnięcia z kasy na jej zachcianki. Dziewczyny potrafią co tydzień iść do restauracji z innym kolesiem-napaleńcem, który robi sobie nadzieję i stawia;) Tydzień później kolejny, potem kolejny i tak to się toczy.
Dlatego w świetle wszystkiego co powyższe, to numer gdzie facet ucieka bez płacenia można określić jako sprawiedliwość haha;)- 57 10
-
2022-09-23 18:46
Brawo
zgadzam sie calkowicie Modliszki niech placa Maja za swoje Maja swoje rownouprawnienie :)
- 30 9
-
2022-09-23 18:32
Wszystko działa w dwie strony :)
- 18 1
-
2022-09-23 16:47
Niestety ale takie są współczesne czasy a kobiety niejako same doprosiły sie "równego" traktowania.
Ja jestem staromodny więc jako mężczyzna nie wyobrażam sobie takiej sytuacji żeby uciec bez słowa nawet gdybym uznał, że kolejnych randek z tą kobietą nie będzie.
Ale trudno też nie zauważyć dookoła, że wspołczesne kobiety to również nie są damy i traktują mężczyzn dość instrumentalnie - oni zapewne odwzajemniają takie traktowanie.
MożeJa jestem staromodny więc jako mężczyzna nie wyobrażam sobie takiej sytuacji żeby uciec bez słowa nawet gdybym uznał, że kolejnych randek z tą kobietą nie będzie.
Ale trudno też nie zauważyć dookoła, że wspołczesne kobiety to również nie są damy i traktują mężczyzn dość instrumentalnie - oni zapewne odwzajemniają takie traktowanie.
Może zamiast chodzić na randki zamówcie sobie na pierwsze spotkanie pizzę albo hamburgery z dowozem. Wyjdzie taniej i rozliczycie się przy składaniu zamówienia. Jak randka się uda to nastepnym razem pójdziecie jak ludzie do jakiegoś lokalu. A jak stwierdzicie że to nie to, to oszczędzicie sobie i wydataków i niezręcznych sytuacji w publicznych miejscach.- 77 3
-
2022-09-23 16:39
Dlatego nie chodzi się na drogie obiadki z obcymi w sumie ludźmi, z jakiegoś tindera. (1)
Nie rozumiem tego w ogóle. Się idzie na piwo, albo kawę i płaci się przy ladzie. Pierwsza randka z takiej aplikacji to nie jest prawdziwa randka, tylko ledwo rozeznanie w temacie. A ludzie się zachowują jakby to co najmniej dobry znajomy był. I chłopy i baby tak się zachowują. Nie rozumiem.
- 107 0
-
2022-09-23 16:44
no i dlatego są takie osobniki, które na tym żerują. codziennie obiadek sponsorowany XD
Ludzie rozum tracą w tych apkach- 62 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.