• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciężka woda - 21 lat po Czarnobylu

Maria Kołonowicz
23 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Żyjąc w XXI wieku trudno jest sobie wyobrazić miasto, które umarło za życia. Gdzie kilometrowe kolumny samochodów, zatrzymane w ogromnym korku już nigdy się nie ruszą, wnętrze szkoły nigdy nie wypełni śmiech rozbawionych dzieci podczas przerwy lekcyjnej. A przesadnie wybujała zieleń niczym nie okiełznanej przyrody, idyllicznie zajmuje opuszczone mieszkania.

Dwadzieścia jeden lat temu, 26 kwietnia 1986 r. o godzinie 1.24 w nocy, doszło do jednej z największych cywilnych katastrof XX wieku. W tym momencie reaktor czarnobylskiej elektrowni atomowej posłał olbrzymią radioaktywną chmurę nad tereny północnej Ukrainy i sąsiadującej z nią Białorusi. Mimo ogromu powagi tej sytuacji, niebezpieczeństwo było zatajone, zarówno przed całym światem, jak i społecznością lokalną, która żyła w błogiej nieświadomości. Mieszkańcy Prypeci wciąż zachwycali się widowiskowym ogniem tańczącym na reaktorze, inni szumnie przygotowywali się do uroczystości związanymi z dniem 1 Maja. Radość skończyła się po upływie trzech dni, kiedy teren został skażony przed radioaktywny pył, tworząc strefę ziemi zatrutej. Po tym wydarzeniu dla nich nic nie było takie samo...

Jak wspominają katastrofę osoby w najbardziej bezpośredni sposób z nią związane? Czy ucieczka praktycznie z dnia na dzień, została sprawnie przeprowadzona? Jakie były skutki i czy są nadal widoczne? Odpowiedzi nie są łatwe, ale będzie można je odnaleźć podczas 40-minutowej podróży w czasie, na którą 26 kwietnia, o godz. 18, zaprasza Parakino w CSW Łaźnia.

W rocznicę wybuchu elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie, zostanie zaprezentowany film brytyjskich reżyserów Davida Bickerstaff"a i Phila Grabsky"ego. Oparty o cieszący się uznaniem poemat Mario Petrucci"ego "Half Life: a Journey to Chernobyl".

Heavy Water
26 kwietnia, godz. 18
zaprasza Parakino w CSW Łaźnia
wstęp bezpłatny
Maria Kołonowicz

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (44) 3 zablokowane

  • Ja bardzo chętnie pojadę do Czarnobyla na wycieczkę. Z chęcią zwiedzę także miasto Prypeć, słyszałem że przedsiębiorczy Ukraińcy organizują wycieczki w te rejony. Choć niektórzy mówią, że na wszelki wypadek lepiej się tam nie pojawiać bez dozymetru.

    Dodam, że obecnie średnie skażenie w bezpośredniej bliskości reaktora jest już niewielkie, niemniej jednak dobrze że ludzie z Prypeci zostali ewakuowani. Pewnie niebezpieczeństwo istniało.

    Katastrofą należy natomiast nazwać późniejsze, całkowicie bezsensowne przesiedlenia ludzi. Około 200000 ludzi straciło dach nad głową w ten sposób. Czy jednak była to wina katastrofy, czy raczej decydentów w totalitarnym państwie?

    Szkoda, że dane naukowe was nie przekonują. Niestety, czasem tak jest że człowiek wyrobi sobie jakiś bezpodstawny, bezsensowny pogląd i później kurczowo się go trzyma, na przekór wszystkim logicznym argumentom

    CSW Łaźnia jest gdzieś w okolicach ulicy Łąkowej w Gdańsku. Najlepiej sprawdzić na mapie umieszczonej na tej stronie, jest tam zaznaczone.

    • 0 0

  • Bitwa o Czarnobyl

    Tak jak w temacie prosze abyście najpierw oglądneli ten film dokumentalny, ukazuje całą prawdę na temat wybuchu elektrowni w Czarnobylu. Wypowiadają się osoby, które brały udział w sprzątaniu, jest tam nawet jedna osoba, która sprzątała skażony grafit z dachu budynku (nazywano ich biorobotami...)
    Skażenie było tak ogromne, że przebywanie 1min obok reaktora dawało około 5 rengenów! W Europie do teraz są odczuwane skutki tej katastrofy... tylko niewiele osób potrafi o tym powiedzieć otwarcie. Nie na darmo panuje przekonanie, że Czarnobylska katastrofa to 21 lat kłamstw i mistyfikacji. Ilość osób, która umarła bezpośrednio przez kontakt z tym promieniowaniem w oficjalnym raporcie wynosi około 65!! Tymczasem nieoficjalnie mówi się, że w następstwie napromieniowania zmarło około 200-300 tysięcy osób biorących udział w "sprzątaniu" - kto wie ile osób z 43 tys miasta Prypeci zmarło... nikt nigdy tego nie sprawdził więc nie wiadomo..
    Aktualnie są już organizowane wycieczki do Zony, można zwiedzać miasto Prypiat, Czarnobyl, okoliczne wioski, złomowisko sprzętu używanego do sprzątania, Oko Moskwy, a nawet można stać 100m od samej elekrowni. W tym roku właśnie zbieramy ekipe aby tam pojechać. W ciągu 2 dniowej wycieczki po strefie dostaje się ilość napromieniowania równą ilości, którą otrzymuje pasażer samolotu z Europy do USA :)) Oczywiście są strefy, gdzie wejście grozi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, ale od czego jest przewodnik i liczniki Geigera.
    Pozdrawiam i zanim coś napiszecie radzę zgłębić temat, mówiąc nieprawdę bijecie w twarz te 500 tys ludzi, którzy narazili swoje życie aby uratować całą Europę. Tak... Europę - gdyby nie oni byłby 2 wybuch - 100x mocniejszy niż ten w Hiroshimie i Nagasaki razem wziętych.....Jak ktoś jest zainteresowany wycieczką - niech pisze na maila ;)

    • 0 0

  • Wycieczka do ZONY

    Aktualnie zbieramy ekipę - chcesz się tam wybrać ?
    Mamy cały sprzęt potrzebny do takiej wyprawy - jesteś zainteresowany - pisz na maila!

    • 0 0

  • do PG

    Witam PG! Jak to nie ma adresu w googlach o umiejscowieniu CSW Łaznia. Chyba ktoś nie umie szukać info w necie...

    http://www.laznia.pl/

    • 0 0

  • W to, że w ciągu minuty, w pobliżu reaktora można było dostać dawkę promieniowania 5 R skłonny jestem uwierzyć. Chociaż wg moich danych moc dawki wynosiła ok 100 R/h co daje około 1.6R/min.
    Ale jest to w pewien sposób uśrednione.

    Dodam, że dawka śmiertelna wynosi ok 300 R.

    Z tym drugim wybuchem to już jednak znaczna przesada. Jak reaktor wybuchł to już drugi raz nie wybuchnie, czyż nie?

    Jeszcze stwierdzenie o wybuchu 100x silniejszym niż w Hiroszimie to bajki dla przedszkolaków (no chyba, że nie masz na myśli mocy wybuchu mierzonej w kilogramach TNT).

    Na wszelki wypadek dodam, że wybuch reaktora elektrowni był spowodowany ogromnym ciśnieniem pary wodnej w zbiornikach ciśnieniowych (pressure vessel). Za emisję radioaktywnych produktów reakcji rozszczepienia był natomiast odpowiedzialny pożar we wnętrzu reaktora.

    Teraz chyba widać jak na dłoni, że jak para wodna rozsadziła zbiornik to nie mogła go rozsadzić po raz drugi. Zatem kolejny wybuch był niemożliwy.

    • 0 0

  • a w stalkerze mozna chodzic gdzie sie chce i ile sie chce...ale to dopiero w 2012:)
    drugi wybuch mogl sie zdarzyc, bo chyba elektrownia nie skladala sie tylko z jednego reaktora...

    • 0 0

  • No to może z tej okazji kieliszeczek
    płynu "LUGOLA" !
    Moje dzieci piły wtedy, i pluły.

    • 0 0

  • do powtórnej ekplozji mogło dojść gdyby grafit stopił betonowe podłoże elektrowni i dostał sie do podziemnego zbiornika wodnego. dodtkowo doszłoby do potężnej emisji radioaktywnych izotopów do środowiska. sowieci wysłali do roboty górników z doniecka którzy wykopali tunel pod elektrownią i wypompowali wodę. polecam film 'Bitwa o Czarnobyl' oraz książkę I. Kostina 'spowiedź reportera'

    • 0 0

  • Dokladnie tak xxl

    "Stopa słonia" mogła spowodowac własnie drugi wybuch, strażacy na początku gasili reaktor wodą, która zebrała się pod elektrownią. Cała masa która się paliła wtapiała się w beton, niewiele brakowało a zetknęła by się z wodą pod elektrownią.... co w następstwie nie musze chyba tłumaczyć. Na początku planowano w kanałach wykopanych przez górników umieścić zaawansowany system chłodzenia ciekłym azotem, jednak ostatecznie zalano całość betonem. Gdyby nie ci ludzie, dzsisiaj Europa nie nadawała by się do zamieszkania ;)

    • 0 0

  • bart

    kiedy planujecie wyjazd? jakie są koszty wycieczki do strefy?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaką funkcję pełniła Łaźnia Miejska na Dolnym Mieście w Gdańsku w okresie II wojny światowej?

 

Najczęściej czytane