Najbliższy tydzień zdominuje muzyka XX wieku, ale że to pojemne pojęcie, usatysfakcjonowani powinni być zarówno zwolennicy awangardy, jak i bardziej romantycznej estetyki a nawet miłośnicy form klasycznych.
Od czasu do czasu w
gdańskiej Akademii Muzycznej występują artyści, którzy zainteresować mogą nie tylko studentów AM, ale także szersze grono melomanów. Bardzo istotnym atutem tego miejsca są także sprzyjające warunki do odbioru muzyki, wzniesiona tam bowiem Sala Koncertowa charakteryzuje się unikalnymi w skali Trójmiasta walorami akustycznymi.
W poniedziałek,
10 maja, warto wybrać się tam na drugie spotkanie w ramach cyklu
Koncertów Muzyki Nowej. W pierwszej części wieczoru wystąpią pianistka
Małgorzata Walentynowicz i altowiolistka
Annegeret Mayer-Lindenberg, które zaprezentują utwory Hanny Kulenty i Jagody Szmytki.
Walentynowicz raczej nie trzeba przedstawiać, mieliśmy już okazję zachwycać się jej interpretacjami dzieł kompozytorów współczesnych. Pochodząca z Niemiec Mayer-Lindenberg, podobnie jak Polka, jest niestrudzoną eksploratorką muzyki najnowszej, absolwentką kilku uczelni i inicjatorką wielu przedsięwzięć muzycznych.
Drugą część koncertu wypełnią występy instrumentalistów związanych z gdańskim środowiskiem -
Doroty Dąbrowskiej (flet),
Krzysztofa Narodowskiego (perkusja),
Pawła Zagańczyka (akordeon) oraz
Moniki Kaźmierczak i
Anny Kasprzyckiej (carillon), którzy wykonają utwory Luciano Berio, Askela Masson, Agnieszki Stulgińskiej oraz Jukka Tiensuu.
Kilka dni później,
14 maja, warto odwiedzić
Polską Filharmonię Bałtycką, gdzie czeka nas wybitnie polski wieczór. Złożą się nań poezja Cypriana Kamila Norwida, recytowana przez aktorów:
Piotra Adamczyka,
Joannę Szczepkowską i
Wiesława Komasę, oraz muzyka Artura Malawskiego, Grażyny Bacewicz, Witolda Lutosławskiego i Karola Szymanowskiego, którego pierwszy koncert skrzypcowy wykona
Jakub Jakowicz. Towarzyszącą mu
Orkiestrę Symfoniczną PFB poprowadzi
Tomasz Bugaj.
Jakowicz całkiem słusznie uznawany jest za największą wiolinistyczną osobowość swojego pokolenia w Polsce, lecz doceniany jest także za granicą. Występował z wiodącymi europejskimi orkiestrami i zespołami kameralnymi, wśród których wymienić trzeba przede wszystkim słynny Zehetmair Quartett, w którego składzie skrzypek odbył pełne sukcesów tournee. Jakowicz gra na skrzypcach pochodzenia włoskiego - podarunku Tadeusza Wrońskiego, jednego z twórców polskiej szkoły skrzypcowej, którego artysta był ostatnim uczniem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
