Fanstastyczna Capilla Flamenca zagra na inaugurację Festiwalu Muzyki Sakralnej w Gdyni
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej w Gdyni to sześć koncertów, które będą się odbywać w trzy najbliższe piątki i soboty w gdyńskich kościołach.
Festiwal Muzyki Sakralnej, który w tym roku potrwa od 16 września do 1 października, odbywa się po raz czternasty i już na stałe wszedł do kalendarza gdyńskich melomanów. Na rozpoczęcie imprezy (16 września, godz. 18, kościół p.w. św. Antoniego) wystąpi belgijska Capilla Flamenca, jeden z najlepszych zespołów wokalnych w Europie.
- Capilla Flamenca to nasi przyjaciele. Koncertowali w Gdyni, zanim jeszcze zyskali taki status, jakim cieszą się dziś - tłumaczy Krzysztof Dąbrowski, dyrektor artystyczny festiwalu. - W tym roku przedstawią polską prapremierę mszy "Missa In myne zyn" Aleksandra Agricola.
Belgowie od 1993 roku nagrali prawie czterdzieści płyt. Mają na koncie realizacje projektów multidyscyplinarnych (współpracowali na przykład z tancerzami baletowymi i choreografem Joanną Dudley) oraz mariaże z muzyką współczesną (np. Karl-Heinz Stockhausena). W jego skład wchodzi czterech śpiewaków oraz trzech gambistów.
Do muzyki barokowej podchodzą też w sposób twórczy. Utwór "In myne zyn" ("Dla mej radości") został ułożony w formę mszy przez Dirka Snellingsa, szefa zespołu. Pierwsza część, "Kyrie", została zaplanowana zaś jako... improwizacja.
Drugim zagranicznym gościem będzie oktet Musica Lingua, który wystąpi z towarzyszeniem Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot (24 września, godz. 18, kościół p.w. św. Antoniego). Ich koncert w całości zostanie poświęcony J. S. Bachowi. Założyciel zespołu, Stephan Schleckerberger współpracował z tak wybitnymi postaciami, jak np. Jordi Savall czy Arvo Pärt.
Natomiast Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej wystąpi razem z Chórem Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (25 września, godz. 18, kościół p.w. św. Andrzeja Boboli).
- Dla wielu mieszkańców Gdyni dojazd do Gdańska na koncerty to spory kłopot - wyjaśnia Dąbrowski. - Dlatego przyjazd orkiestry z Gdańska to swego rodzaju święto. Można ponarzekać, że w na przykład w Belgii przejechanie stu kilometrów w drodze na koncert to rzecz absolutnie normalna. Jednak ja jestem ostatnim, który chciałby na cokolwiek narzekać. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by muzyki w naszym kraju było coraz więcej i żeby była coraz lepsza.
W programie tegorocznego festiwalu zabraknie dzieł współczesnych. Najświeższymi kompozycjami będą dzieła Dvoraka i Mozarta. Nie zabraknie za to dzieł gdańskich kompozytorów, których przypomną specjalizująca się w takiej muzyce Capella Gedanensis. Zespół kontynuuje tradycje Kapeli Rajców Miejskich założonej w XVI wieku. Ma w swym dorobku Złotą i Platynową Płytę oraz nominację do Fryderyka (2008). Zagrają na zakończenie festiwalu (1 października, godz. 18, kościół p.w. św. Antoniego).
Program uzupełnią koncerty Elbląskiej Orkiestry Kameralnej (17 września, godz. 18, kościół p.w. NSPJ) oraz Octava Enseble (30 września, godz. 18, kościół p.w. NMP Królowej Polski). Ci pierwsi znani są między innymi ze współpracy z Grzegorzem Turnauem, Edytą Górniak czy Justyną Steczkowską. Wykonają utwory Pietra Antonia Locatelliego, Giovanni Battista Pergolesiego, Antonio Vivaldiego. Octava Enseble to młody zespół wokalny, który w Gdyni zaprezentuje się po raz pierwszy. Oktet wykona pieśni Hansa Leo Hasslera.
Wstęp na jeden koncert kosztuje 5 zł, karnet na wszystkie - 15 zł. Bilety można kupować przed występami lub w Centrum Kultury w Gdyni przy ul. Łowickiej 51 (pn.-pt. w godz. 8.00-16.00) i w Cafe Księgarnia Vademecum przy ul. Świętojańskiej 5.
Pięknie śpiewają i kobiety i mężczyżni a i oko jest na czym zawiesić !!!
Słuchacz ...
12 lat
50
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-09-14 16:45
Lipa Capella śpiewa tylko do kotletów... marni wykonawcy!
meloman
12 lat
019
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-09-14 21:25
(1)
W KOSCIOŁACH - WSTYD I ZENADA.
JACEK S.
12 lat
025
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-09-15 13:52
Oj, co za opinia...
A, przepraszam, gdzie byłoby lepiej? W klubach czy pubach? Widocznie nigdy nie był Pan na kocercie w kościele i nie wie, że akustyka w tych budynkach jest świetna i sam wystrój wnętrza sprawia, że doskonale słucha się muzyki "z wyższej półki". Namawiam na pójście i posłuchanie choć jednego z tych koncetów. Mam nadzieję, że zmieni Pan zdanie.
Ewa S.
12 lat
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-09-15 15:55
Miałam okazję słuchać kilka lat temu Dirka Snellingsa i jego zespołu ,jak przyjechali do Gdyni na zaproszenie Pana K.Dąbrowskiego . Coś wspaniałego !Polecam !A kościoły to najlepsze wnętrza do tej wspaniałej muzyki !!!!!
B.
12 lat
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-09-16 12:49
Już się cieszę
Wybiorę się na pewno.
B.
12 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-09-16 22:54
Capilla Flamenca
Wróciłem z koncertu i jestem zachwycony.Cztery idealnie zgrane męskie głosy plus instrumenty. Gdzie dostać ich płytę?
Włodek z Gdyni
12 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-09-17 18:51
Muszą pięknie brzmieć w zabytkowych kościołach Gdyni...
Meloman
12 lat
60
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
