Wydarzenie w ramach
W ramach 26. Festiwalu Jazz Jantar zapraszamy 16 marca na koncert PESH / Peshish.
Emil Miszk - trąbka,
Sondre Moshagen - fortepian,
Håkon Huldt-Nystrøm - kontrabas,
Patrycja Wybrańczyk - perkusja
Pierwszy raz spotkali się podczas INTL Jazz Platform w Oslo w 2021 roku. Dwoje młodych i cenionych przez jantarową publiczność polskich artystów, trębacz Emil Miszk i perkusistka Patrycja Wybrańczyk oraz dwóch młodych przedstawicieli norweskiej sceny jazzowej, pianista Sondre Moshagen i kontrabasista Håkon Huldt-Nystrøm postanowili połączyć swoje siły. Przygotowali autorskie kompozycje, a za swoją mocną stronę uważają mimo młodego wieku wieloletnie doświadczenie we współpracy z wieloma artystami i prowadzenie własny projektów. "Te aspekty stały się motorem do stworzenia kwartetu, w którym celem i najistotniejszą osią jest muzyczna interakcja oraz szacunek do dorobku kultury norweskiej i polskiej."
Emil Miszk: Od kilku lat spotykam na swojej drodze twórców, którzy jakąś część swojego życia spędzili w Danii, w Kopenhadze lub Odense. Szczerze mówiąc, czułem się już tym zmęczony, że głównie te dwa kierunki były przez nich obierane. Słyszałem ogrom wspaniałych słów na temat tamtejszej edukacji i podejścia do studentów. Nigdy tam nie byłem, ale mam nadzieję, że wkrótce uda mi się tam dotrzeć. Oslo, przez to, że nie jest tak chętnie wybieranym kierunkiem wśród polskich muzyków, tym bardziej wydało mi się atrakcyjne. (cały wywiad z Emilem znajdziecie w informatorze festiwalowym)
Sondre Moshagen - fortepian,
Håkon Huldt-Nystrøm - kontrabas,
Patrycja Wybrańczyk - perkusja
jazz - koncerty w Trójmieście
Pierwszy raz spotkali się podczas INTL Jazz Platform w Oslo w 2021 roku. Dwoje młodych i cenionych przez jantarową publiczność polskich artystów, trębacz Emil Miszk i perkusistka Patrycja Wybrańczyk oraz dwóch młodych przedstawicieli norweskiej sceny jazzowej, pianista Sondre Moshagen i kontrabasista Håkon Huldt-Nystrøm postanowili połączyć swoje siły. Przygotowali autorskie kompozycje, a za swoją mocną stronę uważają mimo młodego wieku wieloletnie doświadczenie we współpracy z wieloma artystami i prowadzenie własny projektów. "Te aspekty stały się motorem do stworzenia kwartetu, w którym celem i najistotniejszą osią jest muzyczna interakcja oraz szacunek do dorobku kultury norweskiej i polskiej."
Emil Miszk: Od kilku lat spotykam na swojej drodze twórców, którzy jakąś część swojego życia spędzili w Danii, w Kopenhadze lub Odense. Szczerze mówiąc, czułem się już tym zmęczony, że głównie te dwa kierunki były przez nich obierane. Słyszałem ogrom wspaniałych słów na temat tamtejszej edukacji i podejścia do studentów. Nigdy tam nie byłem, ale mam nadzieję, że wkrótce uda mi się tam dotrzeć. Oslo, przez to, że nie jest tak chętnie wybieranym kierunkiem wśród polskich muzyków, tym bardziej wydało mi się atrakcyjne. (cały wywiad z Emilem znajdziecie w informatorze festiwalowym)
Filmy