Wystawa Erwina Schenkelbacha
Wystawa prac fotograficznych autorstwa Erwina Schenkelbacha pt. "Nasi najlepsi przyjaciele Kantury - Strachy na Wróble" towarzyszy uroczystościom związanym z upamiętnieniem 70 rocznicy KINDERTRANSPORTÓW, w trakcie których poza spotkaniem niegdysiejszych uczestników zbiorowego exodusu gdańskich dzieci żydowskich do Londynu, ważnym elementem będzie odsłonięcie pomnika upamiętniającego te wydarzenia.
Urodzony w Drohobyczu, a obecnie dzielący czas pomiędzy Kraków a Jerozolimę, Erwin Schenkelbach określa siebie mianem poety, który "dla tworzenia swoich wersetów" zamiast tradycyjnego pióra używa obiektywu aparatu fotograficznego, gdyż to właśnie fotografia, jako medium uniwersalne, jest powszechnie zrozumiała i nie wymaga tłumaczy czy przekładów.
Fascynacja autora strachami na wróble, tymi "na pół posągami na pół demiurgami, żyjącymi własnym życiem" zaczęła się już w latach dzieciństwa, spędzonego na ukraińskich polach, położonych u podnóża Karpat. "Ptaki i Strachy na Wróble - Kantury nie nosząc w swoich sercach żadnej wiary, są dużo lepsze i szlachetniejsze niż mieszkańcy tak zwanej "Ziemi Świętej", którzy nigdy i nikogo nie oszczędzając od niepamiętnych czasów z najwyższym okrucieństwem i zaciętością kaleczą, torturują i mordują się wzajemnie". Dlatego też owe mistyczne i zarazem efemeryczne kreacje zwane z arabska "Kanturą", zbudowane z kamieni, resztek starych ubrań, kawałków drewna i innych przypadkowo znalezionych najprzeróżniejszych materiałów, autor nazwał najlepszymi przyjaciółmi, w których poszukiwaniu nieraz przemierzał ekstremalnie niebezpieczne i nieprzewidywalne trasy, prowadzące poprzez otaczające Jerozolimę liczne arabskie wioski, sady oliwne i uprawne pola, często położone na stokach i tarasach górskiego terenu.
Prezentowane na wystawie foto-obrazy będące próbą zarejestrowania odczuć, pasji i namiętności, wprowadzają widza w tajemniczy świat baśni i legend opowiadanych przez tych na pozór niemych świadków zdarzeń - strachy na wróble / kantury - będąc jednocześnie zaproszeniem do zrozumienia ich magicznego języka, otwierającego drzwi do świata upragnionego, trwałego pokoju i harmonii, stanowiącego ucieczkę od niejednokrotnie agresywnej i brutalnej rzeczywistości naszych czasów.
Wystawa prac fotograficznych autorstwa Erwina Schenkelbacha pt. "Nasi najlepsi przyjaciele Kantury - Strachy na Wróble" towarzyszy uroczystościom związanym z upamiętnieniem 70 rocznicy KINDERTRANSPORTÓW, w trakcie których poza spotkaniem niegdysiejszych uczestników zbiorowego exodusu gdańskich dzieci żydowskich do Londynu, ważnym elementem będzie odsłonięcie pomnika upamiętniającego te wydarzenia.
Urodzony w Drohobyczu, a obecnie dzielący czas pomiędzy Kraków a Jerozolimę, Erwin Schenkelbach określa siebie mianem poety, który "dla tworzenia swoich wersetów" zamiast tradycyjnego pióra używa obiektywu aparatu fotograficznego, gdyż to właśnie fotografia, jako medium uniwersalne, jest powszechnie zrozumiała i nie wymaga tłumaczy czy przekładów.
Fascynacja autora strachami na wróble, tymi "na pół posągami na pół demiurgami, żyjącymi własnym życiem" zaczęła się już w latach dzieciństwa, spędzonego na ukraińskich polach, położonych u podnóża Karpat. "Ptaki i Strachy na Wróble - Kantury nie nosząc w swoich sercach żadnej wiary, są dużo lepsze i szlachetniejsze niż mieszkańcy tak zwanej "Ziemi Świętej", którzy nigdy i nikogo nie oszczędzając od niepamiętnych czasów z najwyższym okrucieństwem i zaciętością kaleczą, torturują i mordują się wzajemnie". Dlatego też owe mistyczne i zarazem efemeryczne kreacje zwane z arabska "Kanturą", zbudowane z kamieni, resztek starych ubrań, kawałków drewna i innych przypadkowo znalezionych najprzeróżniejszych materiałów, autor nazwał najlepszymi przyjaciółmi, w których poszukiwaniu nieraz przemierzał ekstremalnie niebezpieczne i nieprzewidywalne trasy, prowadzące poprzez otaczające Jerozolimę liczne arabskie wioski, sady oliwne i uprawne pola, często położone na stokach i tarasach górskiego terenu.
Prezentowane na wystawie foto-obrazy będące próbą zarejestrowania odczuć, pasji i namiętności, wprowadzają widza w tajemniczy świat baśni i legend opowiadanych przez tych na pozór niemych świadków zdarzeń - strachy na wróble / kantury - będąc jednocześnie zaproszeniem do zrozumienia ich magicznego języka, otwierającego drzwi do świata upragnionego, trwałego pokoju i harmonii, stanowiącego ucieczkę od niejednokrotnie agresywnej i brutalnej rzeczywistości naszych czasów.
Filmy