• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z miłości do bursztynu. Wystawa Lucjana Myrty w ECS

Aleksandra Lamek
12 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Lucjan Myrta i autoportret w bursztynie.
  • Lucjan Myrta - jubilat i autor wystawy.
  • Podczas wernisażu Lucjan Myrta podpisywał także książki.
  • Bursztynowa szkatuła.

Mówi o sobie, że bursztynowi zaprzedał duszę. Z tego wyjątkowego kamienia potrafi stworzyć dosłownie wszystko: kufle, lampy, obrazy, meble. Prace najsłynniejszego polskiego bursztynnika, Lucjana Myrty, można podziwiać od 12 lipca do 12 września w Europejskim Centrum Solidarności.



Chyba nikt nie wie o bursztynie tyle, co Lucjan Myrta. Sopocki mistrz od ponad czterdziestu lat tworzy z tego kamienia, nazywanego "bałtyckim złotem", prawdziwie niepowtarzalne dzieła. Najsłynniejszym z nich jest Bursztynowy Skarbiec - zachwycająca precyzyjnymi zdobieniami, monumentalna szkatuła, której wykonanie pochłonęło 7 ton bursztynu i trwało aż 12 lat. To właśnie ona najsilniej przyciąga wzrok oglądających wystawę w Europejskim Centrum Solidarności. Uwiecznione na jej ścianach obrazy z życia Chrystusa są wyrazem głębokiej religijności Lucjana Myrty.

- Skarbiec to obiekt niezwykły pod względem wartości materialnej, ale nie tylko: dla mnie istotne są wiążące się z nim walory duchowe - wyjaśniał podczas wernisażu Myrta. - Gdy go tworzyłem, zmarła moja córka. Praca nad skarbcem była jak medytacja, jak balsam dla mojej duszy. To jedno z tych dzieł, poprzez które rozmawiam z Bogiem.
Poniedziałkowy wernisaż był jednocześnie prezentem dla obchodzącego 70. urodziny artysty. Lucjan Myrta nie ukrywał, że praca nad bursztynowymi cackami stała się jego największą pasją.

- Od 50 lat mój dzień wygląda podobnie: wstaję o 5 rano, piję zieloną herbatę, czytam święte księgi i medytuję, a potem zabieram się do pracy. A ta praca to dla mnie jednocześnie odpoczynek, więc jestem szczęśliwy - wyznał podczas wernisażu.
W ramach gdańskiej wystawy zobaczymy nie tylko meble czy obrazy, ale też przedmioty nieco skromniejszych rozmiarów, m.in. ozdobne kufle gdańskie, solniczkę, lampy, szachy czy figurki przedstawiające egzotyczne zwierzęta: słonia, krokodyla i nosorożca. Stworzone z kunsztem i precyzją, są najlepszym dowodem na nieprzebrane bogactwo bursztynu - możemy tu obejrzeć niemal wszystkie jego rodzaje i kolory.

Świetnym uzupełnieniem wystawy są bursztynowe inkluzje z kolekcji autora. W mniejszych lub większych bryłach żywicy zamknięte zostały drobne stworzenia i owady: termit, patyczak czy ważka.

Oczywistym jest, że te drogocenne dzieła wymagają specjalnych zabiegów mających na celu zapewnienie im bezpieczeństwa. Dlatego też wystawę w ECS-ie może oglądać jednocześnie nie więcej niż 50 osób. Podczas wernisażu spowodowało to małe zamieszanie i konsternację gości, ale koniec końców chyba nikt nie miał wątpliwości, że warto było czekać. W końcu ile razy w życiu można oglądać tyle bursztynowych skarbów w jednym miejscu?

Wydarzenia

Bursztyn. Dzieła. Myrta

10 zł
wystawa

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (44) 1 zablokowana

  • Eurejskieo

    • 0 0

  • W ECS atrakcji brak

    Miasto otworzyło kolejne muzeum, na które nie ma pomysłu! Przecież jest Muzeum Bursztynu na takie atrakcje.....a w ECS atrakcji brak......

    • 5 5

  • Brawo panie Myrta!
    -Robi pan coś wspaniałego!I Należy się pochwała!
    I niech pan nie czyta tych idiotycznych komentarzy ludzi co nic w życiu nie potrafią zrobić a tylko lubują się krytykować. To są mali i.... chorzy... bo jak komuś nie dołożą to się żle czują. Cóż ...takich mamy ludzi.Taki ten chory i zakłamany świat.

    • 9 0

  • Święte księgi

    "czytam święte księgi", to Koran też?

    • 2 3

  • Trzeba zobaczyć te dzieła!

    Po co piszecie bzdury jeżeli nie widzieliście tej wystawy!!!
    Jest naprawdę piękna, gratuluję Panu, bo to są arcydzieła, które będą oglądać ludzie przez wieki. Wyjątkowe wyroby, niezwykłe...

    • 6 0

  • mistrzu jest Pan wielki wyrazy szacunku jestem oczarowana niepowtarzalnym talentem Zaluje ze takie arcydziela mozna

    • 4 0

  • (2)

    Nie wiem tylko dlaczego Pan Myrta akurat tetragram imienia Bozego uwiecznil w rzezbie z bursztynu? Czyzby podzielal mniemanie swiadkow Jehowy, ktorzy klada duza wage na upowszechnianie tego imienia w formie JEHOWA?

    • 0 1

    • Imię Boże

      Pan Lucjan w tej rzeźbie umieścił obrazy z życia Jezusa czyli elementy religijne a wiec logiczne że umieścił tez imie Boga tym bardziej ze jak powiedzial czyta Biblię i z niej napewno dowiedział się że Bóg ma imię. Gratuluje artyście skrupulatnosci. Pozdrawiam

      • 0 1

    • .

      Pan Myrta nie napisał Jehowa, lecz byłby to zapis jak najbardziej poprawny, znany w Polsce zanim pojawili się w niej Świadkowie Jehowy.
      Za to posłużył się żydowskim tetragramem z którego zapisu totalnie nie wynika jak pan Lucjan wymawia to imię ani jakie ma wierzenia.
      Niemniej komentarz twój zrodził we mnie pytanie:
      Czyżby dokuczały panu uprzedzenia religijne?

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Twórcą Gdyńskiego Muzeum Motoryzacji jest:

 

Najczęściej czytane