- 1 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (16 opinii)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 3 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 4 Pogadaj o książkach... przy piwie (57 opinii)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 6 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (22 opinie)
Po zakończeniu współfinansowanej ze środków Unii Europejskiej modernizacji i rozbudowy dawnej elektrociepłowni na Ołowiance na nowoczesny kompleks muzyczno-kongresowy, Polska Filharmonia Bałtycka coraz pewniej czuje się w świecie trójmiejskiej kultury.
Nowa sala koncertowa pozwala zapraszać do Gdańska muzycznych wirtuozów, którzy nie tak dawno jeszcze odmawiali przyjazdu, tłumacząc to brakiem odpowiednich warunków do pracy. - W nowej sali grali i dyrygowali już najlepsi: Krzysztof Penderecki i Kazimierz Kord, Rafał Blechacz i Shlomo Mintz, Orqestra Sinfonica de Madrid i Sinfonia Varsovia - wylicza prof. Roman Perucki, dyrektor PFB.
Więcej gwiazd to więcej widzów, ale także większe koszta funkcjonowania. Żeby przyciągnąć jak najwięcej widzów na imprezy muzyczne - bo dzięki nowej sali PFB zarabia także na organizowania kongresów - wprowadzono kilka rozwiązań mających ułatwić kupno biletu do Filharmonii.
Do końca tego tygodnia ruszy internetowa sprzedaż biletów - wydrukowane na domowej drukarce potwierdzenie transakcji będzie ważnym biletem na koncert. W gdańskim centrum handlowym Manhattan stanie ruchoma kasa, w której będzie można kupić bilety na wszystkie wydarzania organizowane w Filharmonii. Przy tradycyjnej kasie w siedzibie PFB pojawił się znany już z nowoczesnych kin ekran, dzięki któremu będzie można dokładnie wskazać miejsca, z których będziemy chcieli wysłuchać koncertu.
- Zdajemy sobie sprawę, ze nie łatwo do nas dojechać i dlatego chcemy jak najbardziej ułatwić mieszkańcom Trójmiasta kupno biletów do nas - tłumaczy Małgorzata Gołaszewska, rzecznik prasowa Filharmonii. - Na początku przyszłego roku, czyli już za dwa miesiące będzie można rezerwować bilety sms-em.
Najciekawsze jednak jest to, że tak jak w tanich liniach lotniczych, bilety kupione z dużym wyprzedzeniem będą sporo tańsze. Dlatego gdyby dziś jeszcze ktoś zdecydował się na kupno biletów na IV Symfonię A-dur Włoską Feliksa Mendelssohna-Bartoldyego i koncert skrzypcowy Edwarda Elgara, które zabrzmią na Ołowiance 12 maja 2007 może być pewnym, ze zapłaci sporo mniej niż na kilka dni przed koncertem.
Miejsca
Opinie (8) 1 zablokowana
-
2006-11-16 08:30
Ponoć LOT pada na twarz to się inni przewoźnicy panoszą.
- 0 0
-
2006-11-17 08:27
bilety
Gratuluję świetnego pomysłu, oby to sprawnie zadziałało!!
- 1 0
-
2006-11-17 17:46
koncerty na Ołowiance
Bardzo dobry pomysł z internetowym zakupem.Dlaczego wszystkie koncerty odbywają się w piątki-nigdy nie mogę
w tym czasie wybrać się do filharmonii. A może tak zmienić termin na sobotę lub na świąteczną niedzielę- dwie uczty duchowe w jednym?- 0 0
-
2006-11-17 21:29
koncerty w piątki
popieram przedmówcę , dkaczego koncerty w piątki?
Zanim Filharmonia przeniosła sie do nowej siedziby byłam w stanie zrozumiex , że koncerty muszą być w piątki ze względów organizacyjnych. Kiedy przeniosła się do nowej ucieszyłam sie ,że nareszcie bedę mogła częściej chodzic na koncerty , niestety one nadal organizowane są wpiątki.
Ludzie jeżeli większość pracuje do 16.00 , zanim zajedzie do domu zrobi obiad , to na 18 na koncert już nie zdąży , nie mówiąc o zwykłym zmęczeniu. Kochani pomyślcie o tym. To też na pewno sprawi ,że więcej będzie chętnych do wysłuchania koncertu.- 0 0
-
2006-11-17 21:30
koncerty w piątki
popieram przedmówcę , dkaczego koncerty w piątki?
Zanim Filharmonia przeniosła sie do nowej siedziby byłam w stanie zrozumiex , że koncerty muszą być w piątki ze względów organizacyjnych. Kiedy przeniosła się do nowej ucieszyłam sie ,że nareszcie bedę mogła częściej chodzic na koncerty , niestety one nadal organizowane są wpiątki.
Ludzie jeżeli większość pracuje do 16.00 , zanim zajedzie do domu zrobi obiad , to na 18 na koncert już nie zdąży , nie mówiąc o zwykłym zmęczeniu. Kochani pomyślcie o tym. To też na pewno sprawi ,że więcej będzie chętnych do wysłuchania koncertu.- 0 0
-
2006-11-18 12:32
Filharmonia to rzeczywiście prawdziwe cacko. Budynek i otoczenie prezentują się bardzo dobrze. Ale ten dojazd i dojście ! Mam na myśli końcowy odcinek - byle jaka nawierzchnia drogi, jakieś zawijasy i brak chodnika, niechlujne pobocza, koślawe słupy /głównie na wysokości Muzeum/. Tym odcinkiem powinno zająć się chyba miasto. Oby nie za późno - po /nie daj Boże/ wypadku kiedy poszkodowany zostanie pieszy lub jakiś kierowca.
- 1 0
-
2006-11-18 20:43
Świetny pomysł!!!
Dzięki takiemu pomysłowi więcej ludzi będzie mogło kupić bilety !!! Super sprawa !!!
- 1 0
-
2007-09-16 11:10
Odrobina wyrozumiałości....
Słuchajcie! Jestem pracownikiem jednej z gdańskich instytucji kulturalnych. I niestety w te dni w których Państwo macie czas pójść z rodziną do kina, teatru, do filharmonii czy też na zwykły spacer... ja spędzam w pracy. Niestety nie zawsze można ustalić koncerty czy też wydarzenia kulturalne, tak, aby każdy weekend był zajęty, ponieważ zwykli pracownicy tych instytucji też chcą odrobinę normalności. Pozdrawiam
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.