• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Emil rozrabia w Miniaturze

Przemysław Gulda
23 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Zdzisław Jaskuła reżyseruje kolejną premierowy spektakl na deskach gdańskiego teatru Miniatura, sztukę Emil rozrabiaka na podstawie powieści Astrid Lindgren.

Przemysław Gulda: Oprócz tego, że jest Pan reżyserem najnowszego spektaklu w gdańskim teatrze Miniatura, przygotował Pan także adaptację sceniczną tekstu Astrid Lindgren.

Zdzisław Jaskuła: To bardzo autorska adaptacja. Powieść jest bardzo obszerna, to cykl bardzo wielu opowieści o przygodach głównego bohatera. Wybrałem z nich tylko kilka epizodów. Oczywiście kierowałem się przy tej selekcji ideą, którą uczyniłem głównym problemem spektaklu: wchodzeniem w dorosłość. Potraktowałem opowieść o Emilu jako opis etapu inicjacyjnego w życiu człowieka, tych dni, gdy dziecko zaczyna rozpoznawać świat wokół siebie, w tym także, a może przede wszystkim - świat dorosłych.

Ale to chyba nie oznacza, że w Pana spektaklu ukazane zostanie brutalne zderzenie dziecięcych fantazji ze złym światem?

- Adresatami mojego spektaklu są głównie dzieci, więc nie będę oczywiście epatował w tym przedstawieniu brutalizmem. Ale z drugiej strony nie chcę też uciekać od pokazania sytuacji, gdy dziecko musi się zetknąć z tym, co w świecie dorosłych złe, dziwaczne i absurdalne. Emil poznaje rzeczywistość z różnych stron, nie można więc nie wspomnieć o takich właśnie sprawach. Na szczęście Lindgren ma cudowną zdolność ubierania trudnych problemów w szaty zabawnych historyjek, najlepszym przykładem jest fragment powieści poświęcony alkoholizmowi. Emil styka się z nim, bo przez przypadek karmi zwierzęta wiśniami, z których jego mama robiła wino.

Często wraca Pan do twórczości tej szwedzkiej pisarki...

- Bo bardzo sobie cenię jej znakomity talent w tworzeniu niezwykle wartościowych opowieści dla najmłodszych. To nie są bajki dziejące się w wymyślonej krainie. To historie, które mogłyby zdarzyć się naprawdę, historie o dzieciach wkraczających w świat dorosłych. Ten społeczny aspekt jej twórczości bardzo sobie cenię. W najnowszym spektaklu jest podobnie - dziecko styka się z problemami dorosłych. Nie przez przypadek Emil w przedstawieniu będzie lalką, a całą resztę bohaterów zagrają żywi aktorzy. To pokazuje, że są oni jakby z innych światów. Na dodatek energetyczny i dynamiczny Emil wprawia w ruch kawałek rzeczywistości pokazany w spektaklu. To lalka animuje ludzi, a nie odwrotnie.

Astrid Lindgren, "Emil rozrabiaka", premiera: niedziela, 26 marca, godz. 17, teatr Miniatura (Gdańsk, ul. Grunwaldzka 16).
Gazeta WyborczaPrzemysław Gulda

Opinie

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakiego pseudonimu używa Stefan Chwin, polski powieściopisarz, krytyk literacki, eseista, historyk literatury związany z Gdańskiem?

 

Najczęściej czytane