• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Wiśniowy sad (58 opinii)

spektakl dramatyczny
kasy:
58 301-13-28
wystawia:
Teatr Wybrzeże
czas trwania:
1 godz. 35 min. (bez przerw)
data premiery:
16 grudnia 2016
5.5
23 oceny

Uwaga! spektakl zawiera kontrowersyjne treści lub/i słowa niecenzuralne

Wiśniowy sad
Anton Czechow

Przekład: Jerzy Jarocki

Ostatni dramat Czechowa, o życiowych rozbitkach, wysadzanym z siodła prowincjonalnym ziemiaństwie. Lubow Raniewska (Dorota Kolak) - dziedziczka rodzinnego majątku na rosyjskiej prowincji - przyjeżdża z Paryża, by razem z bratem Leonidem Gajewem sprzedać zadłużony dom wraz z przylegającym do niej, tytułowym wiśniowym sadem i zamknąć symbolicznie przeszłość. Gorzki dramat Czechowa ukazuje rozpad dawnej własności ziemskiej, ale przede wszystkim postępujący rozkład związków między ludźmi. U nas z Czechowem po raz pierwszy zmierzy się jedna z najwybitniejszych polskich reżyserek, Anna Augustynowicz.

Reżyseria: Anna Augustynowicz
Scenografia: Marek Braun
Kostiumy: Wanda Kowalska
Opracowanie muzyczne: Jacek Wierzchowski
Reżyseria światła: Krzysztof Sendke
Asystent reżysera: Kamil Balcerczyk
Inspicjent: Jerzy Kosiła
Sufler: Agnieszka Szczepaniak

Obsada:
Dorota Kolak (Lubow Raniewska), Katarzyna Z. Michalska (Ania), Marta Herman (Waria), Michał Kowalski (Leonid Gajew), Marcin Miodek (Jermołaj Łopachin), Piotr Chys (Piotr Trofimow), Grzegorz Gzyl (Boris Simieonow-Piszczyk), Sylwia Góra-Weber (Szarlotta Iwanowna), Maciej Konopiński (Siemion Jepichodow), Agata Bykowska (Duniasza), Krzysztof Gordon (Firs), Piotr Witkowski (Jasza), Jakub Nosiadek (Przechodzień).

Recenzja Trojmiasto.pl

Przeczytaj także

Opinie (58) 1 zablokowana

  • szkoda czasu (opinia sprzed 7 lat)

    Byłam, widziałam i odradzam. Nudne, przegadane, beznadziejne. Lepiej pójść na spacer. Spektakl zebrał nędzne oklaski, widzowie nawet nie wstali po spektaklu. nie podobało się.

    • 10 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

    wielka tragedia... (opinia sprzed 7 lat)

    lecz nie dla spektaklu, a publiczności,która coraz częściej zachowuje się jakby siedziała nie w teatrze a w parku? szeleszczenie papierkami, jedzenie, pisanie smsów, czatowanie na fejsie a nawet rozmowa przez telefon w czasie spektaklu! i nie mówię tu o młodzieży, którą owi kulturalni z dzisiejszego przedstawienia posądzili by o brak ogłady. Wstyd po prostu żenada.

    • 32 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

    (1) (opinia sprzed 7 lat)

    "przelatujące co jakiś czas przez scenę gigantyczne kule bilardowe,"
    Lub tak dla bardziej wtajemniczonych: "kule do kręgli" xD

    • 19 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

      (opinia sprzed 7 lat)

      to mialy byc kule bilardowe. Ogladales spektakl, ale juz nie sluchales komentarzy aktorow? Niewazne, ze sa wielkosci kregli. Komentarze zwiazane z toczaca sie kula dotycza bilarda, a nie kregli.

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

    Nie byłem jeszcze na spektaklu ale o reżyserce Annie Augustynowicz (1) (opinia sprzed 7 lat)

    mówi się -jest golizna, nie ma scenografii. Ciekawe czy tym razem będzie znów tak samo.

    • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

      Nie było golizny (jeśli nie liczyć na wpół rozebranej Szarlotty) (opinia sprzed 7 lat)

      Było za to "wejście" Jakuba Nosiadka w stroju podkreślającym jego budowę fizyczną, co wzbudziło - dla mnie nie do końca zrozumiały - szmer na widowni...

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

    Sztuka na czasie......To się dzieje tu i teraz. (opinia sprzed 7 lat)

    Cham rządzi krajem, inteligencja bezwolna, bierna ,przestraszona....

    • 9 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

    nie zgadzam się (opinia sprzed 7 lat)

    są w wybrzezu sztuki warte ceny biletu i czasu. Sa tez takie, na które szkoda jednego i drugiego, jak np. Noc Iguany. Koooooszmar. Natomiast Farenheit, czy Amatorki to przedstawienia, które moim zdaniem warto zobaczyć.

    • 8 4

  • (1) (opinia sprzed 7 lat)

    Wiśniowy sad w reżyserii Pani Augustynowicz to jakaś porażka . Czasem zastanawiam sie dla kogo sa te sztuki wystawiane w Teatrze Wybrzeże???? Dla widowni? Chyba nie! Bo jak tu juz ktoś zauważył widownia nawet oO spektaklu nie wstała, owacji na stojąco nie było:(
    Sztuka dla samych "artystów"? Ale jest jeszcze przeciętny widz , który chciałby zobaczyć fajny spektakl... Chyba lepiej pójść na spacer!
    Czemu miały służyć worki na głowach , tance z krzesłami itp... Chyba odpowiedz zna tylko reżyser ! Czasem odnoszę wrażenie ze aktorzy , reżyser to takie towarzystwo wzajemnej adoracji!! Szkoda tylko , ze zapomnieli o widzu bo to on ma sie dobrze bawić oglądajc przedstawienia

    • 11 2

    • Jak to kiedyś ładnie powiedział Jerzy Radziwiłowicz... (opinia sprzed 7 lat)

      Cytuję z pamięci, być może niedokładnie: najważniejszą rolą (powinnością) aktora jest odnaleźć się w świecie stworzonym przez reżysera... Aktor może niekiedy mniej niż członek orkiestry pod batutą dyrygenta. Nie jest to aluzja do osoby pani Augustynowicz, której stylu pracy z aktorami nie znam... Po efektach widać jednak, że nałożyła im dość sztywny gorset...

      • 1 0

  • Odradzam! (opinia sprzed 7 lat)

    Jeśli pani Augustynowicz to "jedna z najwybitniejszych polskich reżyserek" to strach pomyśleć co tworzą mniej wybitni.
    Gdy reżyser nie ma pomysłu to robi "nowocześnie". W tym wypadku efekt pożałowania godny.

    • 11 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

    Wrażenie po spektaklu (1) (opinia sprzed 7 lat)

    Zgadzam się w 100% z autorem przeczytanego tekstu dotyczącego sztuki Malinowy ogród.
    Niestety spektakl był nudny a aktorzy mało wyraziści. Publiczność była nieco zakłopotana po ostatniej kwestii aktora.Rzaskoczony zdarza się że widzowie nie klaszczą...tak właśnie było. ..potrzebowaliśmy kilka długich sekund by usłyszeć pierwsze klaśnięcie.Miny publiczności bezcenne...szkoda. .trochę bez pomysłu

    • 7 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

      senność niestety (opinia sprzed 7 lat)

      Wiele osób spało.

      • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zamrożeni. Recenzja "Wiśniowego sadu" Teatru Wybrzeże

    Zgadzam się (opinia sprzed 7 lat)

    z recenzją, nie rozumiem tylko, dlaczego pominięto w niej kompletnie Jaszę. Na tle reszty bardzo udana rola.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery