- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (54 opinie)
- 2 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
Więcej, lepiej, ostrzej. Najlepsze dyplomy Akademii Sztuk Pięknych w Polsce
Świński łeb ponad trumną wypełnioną nabojami obok klasycznej grafiki warsztatowej lub tradycyjne malarstwo olejne na tle swastyki z kos. Wystawa najlepszych dyplomów tegorocznych absolwentów ASP jest pełna kontrastów, które wchodzą ze sobą w dialog i powodują, że ogląda się ją świetnie.
Z powodu remontu Zbrojowni, wystawiana jest tym razem w trzech miejscach: w Oddziale Muzeum Narodowego w Zielonej Bramie, Miejskiej Galerii Guntera Grassa oraz w galerii ASP w akademiku przy ulicy Chlebnickiej. To rozbicie wcale nie jest mankamentem - wręcz przeciwnie, należy mieć nadzieję, że dzięki temu obejrzy ją więcej osób, w tym turystów, szczególnie chętnie odwiedzających Zieloną Bramę.
A jest co oglądać. Jury w tym roku miało poważny problem, wybierając najlepszych z najlepszych. Burzliwe głosowanie wyłoniło trójkę zdobywców najważniejszych nagród. Nagrodę Marszałka Województwa pomorskiego otrzymała Luiza Kolasa z ASP Katowice za dyplom z dziedziny grafiki "Cokolwiek wiem, trwa w jej pamięci", a Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznano Rafałowi Jańcowi z ASP Kraków za dyplom rzeźbiarski "Przedmioty transformacji".
Główne wyróżnienie konkursu - Nagrodę Rektorów - zdobył Marcin Zawicki z ASP Gdańsk. To już drugi sukces młodego malarza w ostatnim okresie, jest on także laureatem tegorocznej Artystycznej Podróży Hestii. Jury w werdykcie podkreślało przywiązanie artysty do tradycji, co faktycznie przejawia się w mocny sposób w jego twórczości. Widać to w wielkich kompozycjach z cyklu "Hollow art" z motywami odsyłającymi do eksploatowanych akcentów w historii sztuki, czy to w przypadku martwych natur z barokowymi motywami czaszek i bukietów, czy miejskich pejzaży w klimacie impresjonistów. Tradycja w wykonaniu Zawickiego jest jednak na wskroś nowoczesna. Wielokrotnie maluje te same kompozycje po parę razy, identycznie, jedynie ze zmianą tonacji barwnej, tak jakby bawił się nasyceniem barw w Photoshopie.
Klasyka ze współczesnością zderza się w całym przekroju prezentowanych realizacji. Grafika, malarstwo, rzeźba i intermedia - już sam zestaw dyplomów z poszczególnych pracowni sugeruje różnorodność. Oglądamy więc instalacje, takie jak "Discordia" Miłosza Wnukowskiego, której każda część działa porażająco. Na drugim krańcu stoją dokonania imponujące i rzetelne warsztatowo, wśród nich wyróżniony dyplom graficzny "Oczyszczenie" Agaty Gertchen. Przewagę jednak stanowią przykłady, w których zacierają się granice między rodzajami sztuki. Malarstwo uzupełnia się instalacją, grafika wchodzi w postaci obiektów na ściany galerii, a rysunek na żywo tworzy się za pomocą projekcji video. Nie ma chwili, by widz nie został zaskoczony.
Wystawa robi wielkie wrażenie i jest unikatową okazją przyjrzenia się dokonaniom obiecujących artystów na początku ich kariery. Pozostaje mieć nadzieję, że wszyscy z uczestników prezentacji dalej będą szturmem zdobywać uznanie środowisk artystycznych, a rynek sztuki otworzy już niebawem dla nich swe podwoje. Dobry start mają już zapewniony.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (88) 4 zablokowane
-
2010-07-26 09:19
To czarne to atrybut Palikota ? Az mnie zatkalo z ekstazy, jaka to piekan sztuka... (1)
- 23 4
-
2010-07-26 10:43
Z pewnością zostanie docenione :-)
Twórca to przecież taki baczny obserwator rzeczywistości. Zarejestrował zdarzenie, a przecież na szczytach Parnasu nie musiał :-) i dokonał trawestacji.
- 5 0
-
2010-07-26 10:40
wszystko to smierdzi sopockim sfinksem...
...czyli smród, zgnilizna i pleśń. Wzajemne kółko adoracji, burdel i tałatajstwo
- 8 3
-
2010-07-26 09:33
Fajna inicjatywa (1)
Może dzięki wystawie kilka choćby osób dowie się jacy są najlepsi młodzi twórcy w Polsce,
Umiejmy docenić ich teraz zanim ktoś inny doceni ich zagranicą..- 11 14
-
2010-07-26 09:52
gdyby była wystawa ukazująca prace najlepszych polskich twórców to byśmy się dowiedzieli jacy oni są, niestety takiej wystawy nie ma
- 5 1
-
2010-07-26 09:49
Czy trzeba kończyć ASP żeby coś takiego wymyślić?
A może ten rok nie obrodził w talenty?
- 17 5
-
2010-07-26 09:33
dzisiaj rano ulepiłem zacną figurkę z brązu
bedzie dyplomik ? poziom sztuki podobny...
- 28 11
-
2010-07-26 09:28
Łał, ale przełomowe, skandalizujące, tfurcze...
i to wszystko za państwowe pieniądze... :)
- 21 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.