• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Scena

Wszystkie kategorie
Kalendarza imprez
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Wesele (13 opinii)

kasy:
58 301-13-28
7.1
15 ocen
reżyseria Rudolf Zioło
scenografia Paweł Wodziński
muzyka Stanisław Radwan
asystent scenografa Maciej Chojnacki
kierownik produkcji Celina Zboromirska
inspicjent Jerzy Kosiła
sufler Dobromira Gawrońska

występują Tamara Arciuch-Szyc (Maryna), Igor Michalski (Dziennikarz), Magdalena Boć (Rachel), Arkadiusz Brykalski (Rycerz Czarny), Maciej Brzoska (Widmo), Marcin Czarnik (Jasiek), Grzegorz Gzyl (Gospodarz), Piotr Jankowski (Poeta), Ryszard Jasiński (Dziad), Katarzyna Kaźmierczak (Marysia), Maciej Konopiński (Wojtek), Michał Kowalski (Czepiec), Rafał Kronenberger (Ksiądz), Alina Lipnicka (Radczyni), Milena Lisiecka (Klimina), Krzysztof Matuszewski (Hetman), Cezary Rybiński (Nos, Stańczyk), Marzena Nieczuja-Urbańska (Gospodyni), Małgorzata Oracz (Panna Młoda), Ryszard Ronczewski (Żyd), Cezary Rybiński (Stańczyk), Florian Staniewski (Wernyhora), Maciej Szemiel (Upiór), Dariusz Szymaniak (Pan Młody), Adam Kazimierz Trela (Ojciec), Jacek Malarski (Kuba, Jasiek)

premiera 17 czerwca 2005, Teatr na Targu Węglowym

Zrealizowana z rozmachem współczesna inscenizacja sztuki Stanisława Wyspiańskiego. Na scenie dwudziestu sześciu aktorów, a wśród nich ulubieńcy publiczności, m.in.: Igor Michalski, Piotr Jankowski, Grzegorz Gzyl, Małgorzata Oracz czy Tamara Arciuch - Szyc, która w filmowym „Weselu” Wojciecha Smarzowskiego zagrała rolę Panny Młodej.

[foto1]

Przeczytaj także

Opinie (12)

  • Męczący spektakl (opinia sprzed 17 lat)

    Trzeba DOBRZE znać tekst dramatu, by zrozumieć tę inscenizację i zorientować się, kto jest kim. Aktorzy krzyczą i miotają się po scenie, co drażni i śmieszy. Niektóre kreacje jednak były na medal: Żyd i Stańczyk wbili mnie w fotel. Druga część zdecydowanie lepsza od nużącej pierwszej.

    • 0 0

  • (opinia sprzed 16 lat)

    spektakl dość dobry, ale nie radzę wybierać się bez znajomości utworu. Niestety, zabrakło mi akcentu weselnego - na scenie nikt nie tańczy, słyszymy dosłownie sekundy muzyki, całość przypomina jedną wielką stypę. Na pewno ta inscenizacja nie równa się z filmem Wajdy. I nie mogę wybaczyć wywalenia ze spektaklu Chochoła - dlaczego w scenie finalnej kwestie tej najważniejszej zgoła postaci wypowiada Poeta??? I gdzie słynny chocholi taniec???

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery