• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Sopocie się pokazywano, w Gdyni - odpoczywano. Wakacje nad morzem sto lat temu

Łukasz Stafiej
30 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Na wystawie "Arkadia" w Muzeum Miasta Gdyni obejrzymy m.in. stroje kąpielowe sprzed stu lat oraz... Na wystawie "Arkadia" w Muzeum Miasta Gdyni obejrzymy m.in. stroje kąpielowe sprzed stu lat oraz...

Jeszcze zanim Gdynia otrzymała prawa miejskie, prężnie działał tutaj kurhaus, a letnicy spędzali wakacje nad Bałtykiem. Dowiemy się tego na wystawie "Arkadia" w Muzeum Miasta Gdyni zobacz na mapie Gdyni, na której zebrano stare zdjęcia, dokumenty i przedmioty z początków nadmorskiej turystyki w Gdyni.



"Spokojne położenie miejscowości", "dobre fale" i "wybitne podłoże morskie dla kąpiących się" - tak na początku ubiegłego wieku Towarzystwo Kąpieli Bałtyckich zachwalało walory turystyczne Gdyni. Pierwszy dom kuracyjny - ówczesny nieodłączny element spędzania wolnego czasu nad morzem - molo i łazienki kąpielowe wybudowano w Gdyni w marcu 1904 roku. Była to inicjatywa mieszkańców wsi, a przybytek powstał w okolicach obecnego Skweru Kościuszki.

Już w pierwszym sezonie, który nad Bałtykiem trwał od czerwca do września, nie brakowało chętnych, aby spędzać tutaj czas. Atutem Gdyni była tak naprawdę jej prowincjonalność. Przyjeżdżali tutaj letnicy szukający ciszy na łonie natury i ucieczki od gwaru i blichtru pobliskiego kurortu. W 1914 roku dziennikarz "Gazety Gdańskiej" pisał: "Pobyt w Gdyni jest tańszy niż w Sopocie, a lubownikom przyrody daje przepiękne wrażenia". Letnicy spacerowali do Orłowa i pływali łódkami po wodach zatoki. Podczas gdy w Sopocie obowiązywała - szczególnie u pań - zasada "widzieć i być widzianym", tutaj nikt modą tak bardzo się nie przejmował. Liczył się przede wszystkim odpoczynek.

Nic więc dziwnego, że wystawa, która zajęła drugie i trzecie piętro Muzeum Miasta Gdyni została zatytułowana "Arkadia". Jej autorzy zadbali o to, aby w gablotach znalazły się przeróżne przedmioty, które towarzyszyły każdego dnia gdyńskim letnikom. Zobaczymy więc m.in. stare podróżne kufry i walizy, meble z kwater wynajmowanych letnikom, przybory toaletowe czy zastawę stołową. Atrakcją dla dzieci będzie z pewnością spora kolekcja niemal stuletnich zabawek, w tym gier planszowych, piłek, łopatek czy foremek plażowych.

Sporą część ekspozycji stanowią elementy garderoby z epoki, w tym stroje kąpielowe czy suknie, m.in. kaszubski strój wyjściowy Julianny Radtke, matki pierwszego polskiego wójta Gdyni. Zadowoleni będą również miłośnicy starych dokumentów, pocztówek czy zdjęć, których można oglądać kilka tablic. Na trzecim piętrze muzeum przygotowano projekcję multimedialną złożoną ze zdjęć z epoki.

Wystawa nie jest duża. Dokładne jej obejrzenie i przeczytanie wszystkich opisów zajmie nam niecałą godzinę. Muzeum Miasta Gdyni czynne jest od wtorku do niedzieli w godz. 10-17. Bilety wstępu kosztują 7 zł i 4 zł (ulgowe). Wystawa "Arkadia. Gdyńskie letnisko przełomu XIX i XX w." potrwa do 7 września.

Film z sopockiej plaży sprzed pół wieku.

Wydarzenia

Arkadia. Gdyńskie letnisko przełomu XIX i XX w.

7 zł
wystawa

Miejsca

Opinie (81) 2 zablokowane

  • Kiedyś to było normalnie (1)

    Teraz na plaży pełno jest prostaków, małolatów i wychudzonych pseudomodelek z ostrą tapetą na twarzy i kilkoma operacjami plastycznymi. Gdzie się podziała ta dawna kultura, klasa i szyk na plaży? Nawet imprezy robią teraz dla ćpunów a nie normalnych ludzi.

    • 8 0

    • polecam spektakl wilkomen w zoppotach..zobaczysz szyk i klase;)

      • 3 1

  • Kiedyś to nawet woda była czyściejsza w Bałtyku niż teraz. (1)

    • 4 2

    • "czyściejsza, czyściejsza..."

      polska trudny język...
      :D

      • 0 0

  • chetnie poszedlbym na plaze w dawnym stroju kapielowym.

    • 2 0

  • chetnie poszedlbym na plaze w dawnym stroju kapielowym. (1)

    • 2 0

    • To proszę iść :))

      • 0 0

  • Sopot (1)

    Gdańsk Sopot Gdynia to fajne miasta. Jestem. Sopotu i cieszę się że jest tak położony. Kiedy mam ochotę na dawny nostalgiczny Gdańsk jadę tam. Gdy chcę innego otoczenia jadę do Gdyni. Jednak jestem Sopotu i to mnie najbardziej cieszy . Pozdrawiam sąsiadów

    • 18 2

    • plus za "gdy chce innego otoczenia...";)

      • 1 0

  • Taka prawda...

    ze Gdynia Sopot Gdansk to jedno miasto. Przestancie się licytować. Kazdy ma sentyment do konkretnego miejsca i wowczas inaczej je postrzega. W Gdyni lubię plaze przy kontrascie, maja pyszne kanapki z kurczaka i jest blisko fajny plac zabaw dla dzieci. Uwielbiam skarpami spacery z Polanki Redlowskiej do Orlowa-niesamowite widoki i spokoj natury. Kamienna gora tez wspaniale miejsce, ale dla mnie, bo tam sie wychowywalam i mam wspomnienia. W Sopocie uwielbiam plazę, bo jest najlepszy piasek i duzo przestrzeni, lepsze widoki. Lubie Sopot, bo wspominam czasy, gdy jezdzilam do dziadkow z Sopotu. Wtedy byl inny klimat, ale ja go pamietam. Gdańsk choc brzydki, ma zabytki ;) i choc do Gdanska sentymentu nie mam, to rozumiem, ze inni maja;)

    • 16 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Czego symbolem jest opłatek wigilijny?

 

Najczęściej czytane