• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uśmiech Szymborskiej pomaga dzieciom na całym świecie

Marek Wysoczyński
2 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Światowe Archiwum Uśmiechu z Gdańska ma w swoich zbiorach uśmiech Wisławy Szymborskiej, który pomaga dzieciom na całym świecie. Nasz czytelnik, Marek Wysoczyński, opisuje jego historię.



Uśmiech noblistki widziały już dzieci ze szpitalu w Szanghaju i domu dziecka w Baku. Uśmiech noblistki widziały już dzieci ze szpitalu w Szanghaju i domu dziecka w Baku.
W środę wieczorem w Krakowie zmarła Wisława Szymborska, znana na całym świecie poetka i laureatka literackiej Nagrody Nobla w 1996 r. Choć w Trójmieście często nie bywała, jej uśmiech znajduje się w gdańskim Światowym Archiwum Uśmiechu.

Historię uśmiechu Szymborskiej w liście do redakcji opisuje nasz czytelnik, Marek Wysoczyński, założyciel archiwum.

Uśmiechniętą wycinankę autorstwa Wisławy Szymborskiej otrzymałem dzięki pomocy kilku osób. Najpierw poprosiłem Baszkę Marciniak z Trójki o pomoc. Dzięki niej mogłem zadzwonić do sekretarza noblistki, Michała Rusinka.

Przedstawiłem się jako twórca Światowego Archiwum Uśmiechu, w którym kolekcjonuję uśmiechy znanych osób. Trafiają one do chorych dzieci w szpitalach na całym świecie. Zainspirowane obrazkami dzieci rysują swoje uśmiechy, by leczyć siebie i innych małych pacjentów.

Pan Michał powiedział, że zobaczy, co się da zrobić. Po paru tygodniach dostałem wycinankę-uśmiech od Pani Wisławy i rysunek uśmiechu od Pana Michała. Uśmiech noblistki widziały już dzieci ze szpitala w Szanghaju i domu dziecka w Baku.

Będzie pomagał i będzie trwał - tak jak wiersz Pani Wisławy - w którym napisała: "Z większą nadzieją świat patrzy niż słucha. Mężowie stanu muszą się uśmiechać. Uśmiech oznacza, że nie tracą ducha". Bo oczywiście Pani Wisława - oprócz swoich 350 wierszy - napisała również wiersz "Uśmiechy".

To drugi autograf Pani Wisławy w mojej kolekcji. Pierwszy uzyskałem, szykując wystawę "1000 autografów na 1000 lat Gdańska". Dowiedziałem się, że poetka zbierała stare pocztówki. Do prośby o jej podpis dołączyłem kilka starych kartek pocztowych z Krakowa. Dostałem małą kartkę z autografem na środku, a na dole postscriptum "I dzięki za pocztówki".

Trzecie "spotkanie" z noblistką miało miejsce za pośrednictwem Łucji Prus, która śpiewała wiersz "Nic dwa razy się nie zdarza" w różnych językach. Po koncercie w Lublanie, który organizowałem, podeszła do niej słoweńska tłumaczka Szymborskiej. Łucja powiedziała, że to niezwykłe, że wersję słoweńską śpiewa nuta w nutę jak polską. Staruszka odpowiedziała: "Tak, bo tłumaczyłam ten wiersz, słuchając wyłącznie pani śpiewu".

Dzisiaj z uśmiechem można zacytować Panią Wisławę: "Nic dwa razy się nie zdarza".
Marek Wysoczyński

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (45) 5 zablokowanych

  • Lubię jej poezje, ale nie można też zapominać, że była także zagorzałą komunistką i piewcą wspaniałości Stalina (7)

    za to mam nadzieję, dostanie OPR od Boga.

    • 37 25

    • (4)

      każdy "kryształ "jak widać może mieć rysę,

      • 3 16

      • Nie da się połowy życia być piewcą zbrodniaża (3)

        mordercy polaków pisać peanów chwalących ustrój w którym mordowano ludzi a drugą połowę zycia być sympatycznym człowiekiem humanistą obrońcą dzieci i uciemiężonych.
        Polecam wysłuchać gawęd i opowieści pewnej pani profesor na temat zmarłej a da to wam wiele do myślenia.

        Polecam też patrzeć na cały życiorys takich ludzi jak pan Leszek Miller Państwo Kwaśniewscy pan Cimoszewicz pan Michnik czy wielu profesorów trójmiejskich uczelni. Obecnie wielcy humaniści a dawniej ...

        • 15 4

        • (1)

          ja sie ciebie zapytam kim był ojciec twojego guru jak żyli kurduple co robił kłamliwy karzełek bez zebów w latach 70 -80 ???? Pani Szymborska złożyła legitymację i odcieła sie od błedów młodości o ile pamiętam w końcu lat 60

          • 2 15

          • odcięła się? nic podobnego... zamilczane to nie odcięte

            • 9 1

        • masz rację żołnierzu,

          miła starsza pani zrobiła wycinankę dla chorych dzieci i takimi elementami będą nas futrować a może by ktoś łaskawie zacytował parę wierszy Pani Wisławy... te o Leninie,Stalinie i Kraju Rad... ludzie puknijcie się w te swoje durne łby... pewnie za te właśnie rymowanki dostała nagrodę nobla

          • 8 2

    • PRECZ Z KOM

      • 1 0

    • PRECZ Z KOMUNĄ

      Komuna zaczyna upadać, śmierć Wisławy tylko to podkreśla!! Zakopać ją pod płotem bo na nic innego nie zasłużyła!!

      • 2 0

  • (6)

    Nawet jeśli była komunistką, to także wspaniałą poetką i powinniśmy ja przede wszystkim szanować za wkład w naszą kulturę i nie roztrząsać, szczególnie teraz, jej poglądów i sympatii

    • 20 31

    • (2)

      Do 1953 nie tylko ona pisała peany o Leninie i Stalinie. Niechby spróbowali wtedy nie pisać tak to cenzura nic by im już nie opublikowała.
      Wazne że później zmieniła zdanie.

      • 6 12

      • Wyobraź sobie ze wielu nie pisało!!! (1)

        np kolerzanka z redakcji tej pani która recenzowała jej pierwsze prace krótko mówiąc skromne zarówno pod względem treści jak i kunsztu. No ale kilka wierszyków o mordercy polaków ukraińców rosjan i kariera wystrzeliła no nie.

        • 10 3

        • z Twoją znajomością języka...

          ... nie miałbyś szans..

          • 4 7

    • Masz rację Ellen... Hitler też był malarzem (2)

      • 6 3

      • no błagam, nie porównujmy Szymborskiej do Hitlera...

        • 1 4

      • malarzem ale pokojowym chyba hehe

        • 0 0

  • Niech odpowczyw w pokoju wiecznym Amen (1)

    Ale pamiętajcie ze była wielką fanką Stalina która pisała chwalebne wiersze na cześć tego zbrodniarza i ludobójcy Polaków.

    • 21 13

    • wiemy, pamiętamy i dlatego nie czytamy z wielkim uwielbieniem jej późniejszych

      "dzieł" ...Amen

      • 4 1

  • (2)

    to dla mnie niezrozumiałe, że tyle osób z taką gorączką przypomina o tym, "jaką wielką komunistką była Szymborska", bo napisała kilka wierszy w czasach okropnych, kiedy nikt nie miał głosu jeśli wypowiadał się w innym tonie niż nakazywała władza. NIE ZAPOMNICIE - wasza sprawa. ale co to da? BYŁA WIELKĄ POETKĄ. każdy, kto w życiu zaśpiewał raz hymn ZSRR był komunistą i "NIE ZAPOMNICIE"?

    • 16 25

    • z ciebie taki logik jak z naszego premiera malarz.

      nie wciskajcie kitu bo ludzie już wiedzą że bez matury nie można być profesorem z Auschwitz nie dostaje się zwolnienia ze względów zdrowotnych z zajezdni nie wyjeżdża się tramwajem aby strajkować nie pisze się wierszy chwalących mordercę milionów ludzi a później nie udaje sie wielkiego humanisty odbierajac nagrodę Nobla podobnie jak nie pracuje się w wieku 67lat nie kupuje się litra paliwea za 6zł bo tyle w normalnym kraju kosztuje galon nie skazuje się chorych na wymarcie aby producenci leków mogli się nachapać i nie każe płacić się sprzątaczce i ochroniażowi ubezpieczenia zdrowotnego większego niż rolnikowi który ma 500 hektarów ziemi i stado 300krów w imię utrzymania rządu.
      Nie wmówicie nic młodym bo na sieci jest wszystko zarówno o was jak i o waszych idolach
      Miller Cimoszewicz Michnik Kwaśniewscy to nie są idole młodych podobnie jak Tusek i spółka ! Już sie przeterminowaliście i pojdzieci w odmęty zaraz po zmianie władzy. Nie ma takiego prawa którego nie można zmienić podobnie jak nie ma takiej emerytórki której nie można obniżyć lub zabrać.

      I DARUJCIE SOBIE ZACHWYTY NAD POETKĄ LEPIEJ MILCZEĆ NIŻ KŁAMAĆ!!!

      • 17 2

    • ależ nikt naszej poetce nie kazał pisać wierszy o Stalinie i partii !! Mogła sobie pisać o motylkach

      słoneczku, kłosach zbóż...a nie szmacić się i płaszczyć
      Jeśli ktoś ma talent to nie musi od razu gryzmolić takich bzdur... widocznie chciała w owych czasach błysnąć i zaistnieć a to już cwana kalkulacja a nie "błędy młodości"

      • 10 3

  • go logika (2)

    W czasach gdy Szymborska opiewala boskość Stalina Herbert pisał Pana Cogito.Zatem mozna bylo pozostac soba a nie hanbic sie wspolpraca z komunistycznym rezimem.
    Ja za pania S. plakac nie bede.

    • 27 11

    • Mylisz się i to bardzo

      Szymborska opiewała Stalina w 1952 roku.
      Herbert napisał Pana Cogito w 1974 r.

      • 4 9

    • ale musisz byc prosty

      a jesli napisze ze jestes gnojem ale wcale tak nie pomyslę to znaczy że tak jest czy nie?

      • 1 4

  • pieknie powiedziane w poprzednie wypowiedzi (1)

    lepiej milczeć niż kłamać- podpisuję się obiema rękami

    • 19 3

    • rozumiem że jesteś ideałem

      a twoje życie to pasmo szczęścia i dobrych uczynków

      • 2 7

  • uśmiech na fotografii Marka Wysoczyńskiego (1)

    to raczej postrach dzieci i taka jest prawda, w czym on może pomóc, wątpliwa sprawa

    • 19 4

    • ,,jak nie bedziesz zdrowy to tak bedziesz wygladac!''

      motywacja jest? jest ;]

      • 3 0

  • Uśmiech widziały dzieci ze szpitala ??? za karę???

    czy torturowanie dzieci w XXI wieku nie jest karalne?

    • 17 5

  • (2)

    Stalinowska onuca się wietrzy, wiatr od wschodu dogłębnie przenika, za Stalina, za Partię Radziecką, puste mózgi i pieśń Bolszewika.

    "Ten Dzień" Wisława Szymborska (...) Oto Partia - ludzkości wzrok Oto Partia - siła ludów i sumienie Nic nie pójdzie z Jego życia w zapomnienie Jego partia rozgarnia mrok Pytania zadawane sobie, Kraków 1954, Wydawnictwo Literackie

    • 21 2

    • jak dla mnie (1)

      to jest to akurat KRYTYKA tych czasów!

      • 1 8

      • tak towarzyszu

        • 2 0

  • (2)

    Rezolucja Związku Literatów Polskich w Krakowie w sprawie procesu krakowskiego rezolucja z 8 lutego 1953 r. podpisana przez 53 sygnatariuszy - członków Związku Literatów Polskich, wyrażająca poparcie dla stalinowskich władz PRL po aresztowaniu pod sfabrykowanymi zarzutami duchownych katolickich, skazanych w sfingowanym procesie pokazowym zwanym procesem księży kurii krakowskiej.

    Rezolucję podpisali m.in.: Karol Bunsch, Jan Błoński, Władysław Dobrowolski, Kornel Filipowicz, Andrzej Kijowski, Jalu Kurek, Władysław Machejek, Włodzimierz Maciąg, Sławomir Mrożek, Tadeusz Nowak, Julian Przyboś, Tadeusz Śliwiak, Maciej Słomczyński (Joe Alex), Wisława Szymborska, Olgierd Terlecki, Henryk Vogler, Adam Włodek, Kazimierz Barnaś, Wł. Błachut, J. Bober, Władysław Bodnicki, A. Brosz, B. Brzeziński, B. M. Długoszewski, Ludwik Flaszen, J. A. Frasik, Z. Greń, Leszek Herdegen, B. Husarski, J. Janowski, J. Jaźwiec, R. Kłyś, W. Krzemiński, J. Kurczab, Tadeusz Kwiatkowski, Jerzy Lovell, J. Łabuz, Henryk Markiewicz, Bruno Miecugow, Hanna Mortkowicz-Olczakowa, Stefan Otwinowski, Adam Polewka, Marian Promiński, E. Rączkowski, E. Sicińska, St. Skoneczny, Anna Świrszczyńska, Karol Szpalski, Jan Wiktor, Jerzy Zagórski, Marian Załucki, Witold Zechenter, A. Zuzmierowski, K. Żejmo.

    • 28 3

    • a ja dodam część treści tej "rezolucji" by piewcy "poetki" mogli w pełni się z nią utożsamiać (1)

      "W ostatnich dniach toczył się w Krakowie proces grupy szpiegów amerykańskich powiązanych z krakowską Kurią Metropolitarną. My zebrani w dniu 8 lutego 1953 r. członkowie krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich wyrażamy bezwzględne potępienie dla zdrajców Ojczyzny, którzy wykorzystując swe duchowe stanowiska i wpływ na część młodzieży skupionej w KSM działali wrogo wobec narodu i państwa ludowego, uprawiali - za amerykańskie pieniądze - szpiegostwo i dywersję.
      Potępiamy tych dostojników z wyższej hierarchii kościelnej, którzy sprzyjali knowaniom antypolskim i okazywali zdrajcom pomoc, oraz niszczyli cenne zabytki kulturalne.
      Wobec tych faktów zobowiązujemy się w twórczości swojej jeszcze bardziej bojowo i wnikliwiej niż dotychczas podejmować aktualne problemy walki o socjalizm i ostrzej piętnować wrogów narodu - dla dobra Polski silnej i sprawiedliwej."

      - a tak zupełnie na marginesie to czy ta nagonka na ksieży, Kościół i język tego paszkwilu nie przypomina dziwnie tego co słyszymy dziś znów pod tym samym adresem?

      inną sprawą jest ten "uśmiech" ja bym go dziecku nie pokazał chyba że by je straszyć ale czy to jest dozwolone? oto cała dzisiejsza "sztuka"...

      • 5 1

      • To jej nawołanie doprowadziło do ....

        A ja dodam, że TRZY OSOBY Z TEGO PROCESU ZOSTAŁY SKAZANE NA KARĘ ŚMIERCI inne na długoletnie więzienie !!

        • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się tradycyjna kaszubska zupa wigilijna z suszonymi owocami?

 

Najczęściej czytane