• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Scena

Wszystkie kategorie
Kalendarza imprez
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Urodziny Stanleya (104 opinie)

spektakl dramatyczny
kasy:
58 660-59-46
wystawia:
Teatr Miejski
czas trwania:
2 godz. 30 min. (1 przerwa)
data premiery:
7 lutego 2009
3.9
217 ocen
Harold Pinter
Urodziny Stanleya

Przekład: Adam Tarn

Oto drobnomieszczański pensjonat w nadmorskiej miejscowości, w którym zamieszkuje tytułowy Stanley - nie wiadomo czym się zajmuje, skąd przybywa i jaka jest jego przeszłość. Pewnego dnia do pensjonatu przybywają dwaj tajemniczy panowie - Goldberg i McCann. Wraz z gospodynią postanawiają wyprawić mu przyjęcie urodzinowe. Stanley czuje się zagrożony, wyzwalają się jego kompleksy i obawy. Akcja posuwa się naprzód jak w kalejdoskopie, ukazując wiele wymiarów ludzkich słabości, namiętności i skłonności.

Urodziny Stanleya - jak pisał profesor Bolesław Taborski - są tworem niezwykłej teatralnej wyobraźni, sztuką dobitnie ukazującą złudność ludzkiego poczucia bezpieczeństwa, zagrożenie, które może nadejść z każdym dobrodusznym przybyszem, łatwość, z jaką można ulec dezintegracji, groteskowość - ponurą śmieszność - ludzkiej egzystencji.

Harold Pinter - laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury z 2005 roku - napisał Urodziny Stanleya w roku 1957. Ten jeden z pierwszych jego dramatów, do dziś uznawany za jedno z jego najwybitniejszych dzieł, przesycony jest pulsującymi emocjami ukrytymi pod powierzchnią banalnych rozmów. Doskonale skonstruowane postaci, atmosfera napięcia i grozy, naturalne dialogi i zaskakujące zakończenie.

Reżyseria: Barbara Sass
Scenografia: Paweł Dobrzycki

Reżyseria świateł: Wiesław Zdort
Muzyka: Michał Lorenc

Występują:
Peter: Eugeniusz K. Kujawski
Meg: Małgorzata Talarczyk
McCann: Rafał Kowal
Stanley: Piotr Michalski
Goldberg: Grzegorz Wolf
Lulu: Katarzyna Bieniek

Recenzja Trojmiasto.pl

Opinie (117)

  • obronic za wszelka cene! (opinia sprzed 15 lat)

    Rozumiem ze chcesz obronic to ci pozostali napisali. Moze nikt nie rozpisywal sie na temat aktorow poniewaz oni byli niedopracowani. Tylko jedyny p.Kujawski byl prawdziwym aktorem mimo tej mniejszej roli. Pani Talarczyk za to nie potrafila odegrac z powrotem. Sceny byly chaotyczne, jak juz mialo byc epo to krzyk sie robil. Przesluchanie... chlopacy byli blisko ale niestety nie dotarli tam gdzie powinni. Szkoda ze nikt, zaden aktor, mimo wspanialej rezyser, ktora tez nie pokazala najlepszej swojej strony. Dokladnie tak jak ktos napisal... przynies krzeslo, stan na lewej stronie, klapa jest otwartym tematem, a teraz nalezy klape zamknac!

    • 0 0

  • Totalna klapa (opinia sprzed 15 lat)

    Czytałem dwie recenzje. KLAPA.
    Dobrze wam tak.
    A niech wam Świerszcz dobrze złoi skórę.
    Sami tego chcieliście.

    • 0 0

  • szkoda. (opinia sprzed 15 lat)

    a mialo byc pieknie a jest paskudas.

    • 0 0

  • SZKODA (opinia sprzed 15 lat)

    Paskudas będzie przez kilka lat. KOSZMAR.

    • 0 0

  • brawa! (opinia sprzed 15 lat)

    sami tu krytycy przez duże K...śmiechu warte...w teatrze tylko by chcieli się smiać do rozpuku a jak już jakaś sztuka w której trzeba głową ruszyć i pomyśleć to już jest beee.....sztuka świetna,aktorzy jak zawsze stanęli na wysokości zadania,wielkie brawa!

    • 0 0

  • do mmj (opinia sprzed 15 lat)

    to ty piszesz mmj w imieniu teatru, aktorów czy dyrektora. Nikt ci nie odbiera prawa zeby się podobało. Ale teź przyjrzyj się faktom.

    • 0 0

  • Klęska (opinia sprzed 15 lat)

    Fakty widziałam na własne oczy. Niecałe pół widowni, nuda i smutek, a w połowie część ludzi wyszła.Tylko wstyd dla teatru.

    • 0 0

  • ... (opinia sprzed 15 lat)

    Jesli widzialas pol widowni to wybierz sie do okulisty, bo scenografie nawet przeoczylas pewnie :)

    • 0 0

  • nie ma co ukrywac! (opinia sprzed 15 lat)

    Zrobili chalture Warszawiacy i nie ma sie co uzalac. Kase zabrali i zalatwione... Wista wio... latwo powiedziec!!! Szkoda tylko ze rezyser tak wielkiej slawy nie przylozyal sie zeby to mialo "nogi i rece, nie wspominajac juz o glowie". A aktorzy? Tu tylko kiwanie glowy zostalo, ze tak to wyszlo jak wyszlo. Prawda ze ludzie wychodza, a nie sadze ze maja problem z dramatem sztuki "Urodzin Stanleya". Nie ukrywajac wyszla prowincja!

    • 0 0

  • Jedna gwiazdka to nobilitacja dla tej chałtury (opinia sprzed 15 lat)

    Gdybym idąc na pierwszy spektakl w życiu trafił akurat na "Urodziny Stanleya", słowo daję, teatr omijałbym szerokim łukiem już do końca świata.

    Nie potrafię znaleźć jednego pozytywnego słowa, które pasowałoby do opisu tej porażki. Klęska rozmiarach biblijnych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery