Zobacz trailer filmu Dariusza Siastacza "Szamka".
Jeszcze nie było oficjalnej premiery "Czarnego czwartku", a już powstanie kolejny film rozgrywany w plenerach Gdyni. "Szamkę" przygotowuje były aktor Teatru Miejskiego w Gdyni, Dariusz Siastacz, który do produkcji zaprosił kolegów z gdyńskich teatrów.
2011-01-05 09:15
Scenariusz taki, że boki zrywać. Jeleń przywraca tożsamość ludziom.
2011-01-05 11:25
to chodzi o jelenia imieniem Herne...
2011-01-05 21:17
to zmienia postać rzeczy
2011-01-05 09:38
2011-01-05 09:49
...tego że wszyscy zostaliśmy zrobieni w jelenia... słusznie więc w tym zwierzaku szukamy swej tożsamości
2011-01-05 09:58
ale przejscia w trailerze, napisy to chyba w windows movie maker robione
2011-01-05 10:12
"Jeleń przywraca tożsamość ludziom." heh dobre, normalnie jak Hern Myśliwy z Robin Hood-a :)
pozdro
2011-01-05 10:21
wstyd.
2011-01-05 10:26
...nawet G klasę V8 zaangażowali :)
2011-01-05 11:26
bryka musi być, to podstawa w każdym tandetnym polskim filmie
2011-01-05 12:53
nakręć swój film, z zaj****tym milionowym budżetem i wtedy pogadamy :)
2011-01-05 11:07
Kolejny z filmów o niczym. Czemu w Polsce "niezależni twórcy" nie mają wiedzy i ambicji na stworzenie profesjonalnego i komercyjnego kina. Jedyny, "trójmiejski", niezależny i dobry film jaki mi przychodzi go głowy to "Dla Ciebie i ognia". Dziwię, się że niezależni twórcy silą się na kino bardzo niemoralnego pokoju, bez krzty umiejętności i wiedzy technicznej. Na szczęście są tacy ludzi jak Wojtek Smarzowski, żeby nie on to już nic by nie było do oglądania.
2011-01-05 13:07
Człowieku, zastanów się o czym w ogóle piszesz i nie używaj słów, których nie rozumiesz.. Czytając Twoją wypowiedz wydaje mi się, że nie bardzo wiesz o co naprawdę Ci chodzi.. Definicja słowa niezależny: niepodporządkowany komuś, czemuś, decydujący o sobie; też: świadczący o braku podporządkowania komuś lub czemuś. Bardzo bym chciał zobaczyć Ciebie jako "niezależnego twórcę", który tworzy coś na miarę Hollywoodu. O to właśnie chodzi w niezależnym KINIE, by zrobić coś z niczego, nie mając budżetu, mając jedynie jakiś pomysł, kamerę i ludzi chętnych do wystąpienia w takim projekcie. Gdyby nie Ci "niezależni twórcy", których tak usilnie krytykujesz, sam nie wiem dlaczego, to chyba z zazdrości, to polska scena filmowa by nie istniała. Osłabiasz się wypisując takie bzdury, wiec lepiej nie wypowiadaj się następnym razem, bo takie komentarze jak Twój, nadają się tylko do usunięcia.
2011-01-05 13:24
Mógł w skrócie powiedzieć - gniot taki, że go nawet określeniem "niezależnym" poprawić nie można.
2011-01-05 13:36
Nigdy w życiu nie krytykowałem niezależnych twórców. Oczywiście chodzi mi o twórców, którzy mają pojęcie o filmie.
Film to w dużej mierze rzemiosło i bez wiedzy merytorycznej nie ma możliwości zrobienia dobrego filmu. Prezentowany tu syf w samym zwiastunie ma tyle błędów, że nie można nazwać go filmem. Niech niezależni twórcy tworzą, ale zgodnie z przewidzianymi normami. Skoro uważasz, że każdy ma prawo do wyrażania siebie w dowolny sposób, to proponuję zamieszkać w domu stworzonym przez architekta, który nie ma pojęcia o zasadach budowlanych. Kino OFF-owe to niestety towarzystwo wzajemnej adoracji, które tylko poklepuje się po plecach i chełpi się miernymi wynikami.
2011-01-05 14:08
Tiaaa, towarzystwo wzajemnej adoracji...jak wszystko w Polsce. Wydaje mi się, że przez polaków po prostu przemawia zazdrość, że komuś chce się coś robić, próbuje się wybić, pokazać. Tak było, jest i będzie i obojętnie czy reżyser i artyści grający w tym filmie, mieliby doświadczenie lub nie, komentarze w większości byłyby krytyczne, pomijając fakt, że film jeszcze nie został ukończony.
2011-01-07 01:34
Z jednej strony nie powinno się od kina niezależnego wymagać perfekcji, przecież z założenia jest ono gdzieś po za z góry narzuconymi normami.
Z drugiej, zapowiedź jest na bardzo niskim poziomie co pozostawia pewien niesmak.
Zwiastun przypomina bardziej dzieło nastolatków, którym nudziło się na podwórku niż film nakręcony przez zawodowych aktorów. Po takich osobach można by się spodziewać większej wiedzy i dbałości o szczegóły.
To właściwie nic złego, że są tam błędy czy odstępstwa o sztuki. W końcu to ma być kino niezależne a nie poważna produkcja. Być może nawet autorzy z założenia chcieli uzyskać taki "amatorski" efekt. Po za tym puki co nie można ocenić całego filmu i treści jaka ze sobą niesie.
Jednak człowiek czytając na dość poczytnym portalu o filmie trójmiejskich aktorów spodziewa się czegoś więcej niż zwiastun, który sprawia wrażenie stworzonego przez osoby niewiele jeszcze wiedzące o filmowy rzemiośle.
2011-01-05 11:46
czy tylko po nocach?
2011-01-05 11:52
Żeby mozna było na słąbszych kartach graficznych oglądać.
2011-01-05 11:49
2011-04-28 16:58
Nie. One robią "jedyneczkę" za dnia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Skąd się wzięły pierwsze szklane bombki?
