Szczęśliwa wiadomość na Święta Bożego Narodzenia dla wszystkich teatromanów. Wbrew przewidywaniom, sopocka Scena Kameralna Teatru Wybrzeże będzie działała w starej siedzibie jeszcze do końca sezonu
Budynek, w którym mieści się dziś Scena Kameralna w Sopocie, jeszcze przed wojną służył rozrywce i muzom dość podkasanym. W latach 50. nieruchomość w 2/3 stała się własnością przedsiębiorstwa
Neptun-Film, które otworzyło tam kino Polonia, w 1/3 - Teatru Wybrzeże. W tym roku Neptun Film został sprywatyzowany i nowy właściciel zaproponował korzystną transakcję: w zamian za przekazanie małej i niewygodnej obecnej sali Teatru Kameralnego, aktorzy będą mogli się przenieść do samodzielnego i większego budynku kina Bałtyk. Kończy się obieg dokumentów w tej sprawie i jeszcze do wczoraj wydawało się, że Teatr Kameralny zakończy swoją misję w obecnej siedzibie z końcem roku 2005 roku.
Tymczasem z inicjatywy prezydenta Sopotu doszło do cudownych bożonarodzeniowych uzgodnień, które z pewnością znajdą uznanie wśród teatromanów. Ponieważ przebudowa kina Bałtyk na salę teatralną potrwa przynajmniej do końca roku 2006, a Neptun Film swoją inwestycję w miejscu obecnego kina Polonia i Teatru Kameralnego rozpocznie nie wcześniej niż latem 2006, udało się wypertraktować możliwość grania spektakli do końca obecnego sezonu teatralnego. A zatem takie tytuły jak: Run for your wife, Nie teraz kochanie, Koleżanki, Dialogi o zwierzętach, Zwyczajne szaleństwa, Monologi waginy, Demokracja - można będzie oglądać jeszcze przez sześć najbliższych miesięcy w starej siedzibie Teatru Kameralnego.
Do nowej, efektownej sali Teatru Kameralnego w miejscu kina Bałtyk zaprosimy Państwa za rok. Projekt przebudowy przygotowuje Pracownia Projektowa Marka Kleczkowskiego z Gdyni, laureata otwartego konkursu architektonicznego, ogłoszonego latem tego roku przez Teatr Wybrzeże. Remont finansowany będzie m.in. ze środków Samorządu Województwa Pomorskiego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy