- 1 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 2 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (59 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
To ta piosenka wybrzmiała na Długim Targu podczas wiecu
Nie tylko Trójmiasto żyje utworem, który wybrzmiał w poniedziałek 14 stycznia na Długim Targu podczas Wiecu Przeciwko Nienawiści i Przemocy. Utwór puszczony był z "taśmy", ale i tak "Sound of Silence" zapadnie wielu w pamięci na długi czas.
Relacja z wieczornego wiecu na Długim Targu w Gdańsku
Minęła zaledwie doba od Wiecu Przeciwko Nienawiści i Przemocy, a właściwie cichego wiecu wspominającego śp. Pawła Adamowicza. Na Długim Targu zebrało się kilka tysięcy ludzi, którzy na twarzach mieli wymalowane jedno - smutek.
Podczas godzinnego zebrania przemawiali m.in. przyjaciele, pracownicy urzędu, politycy i księża, którzy swoimi słowami wspominali, a także żegnali tragicznie zmarłego prezydenta. I kiedy po wszystkich przemowach wydawać by się mogło, że zaraz tłum rozejdzie się do domów, z głośników wybrzmiał wzruszający cover zespołu Simon&Garfunkel pt. "Sound of Silence".
Zdjęcie Gdańska, które obiegło świat
Kilka tysięcy osób stojących w bezruchu wsłuchiwało się w krzyczący niekiedy głos Davida Draimana z zespołu Disturbed. Co istotne, utwór nie był wykonywany na żywo, tylko puszczony z nagrania. Zatem dlaczego tak wielu ludzi pytało później - "kto to śpiewał?" czy "gdzie on był"? Przez około 3,5 min uczestnicy wiecu stali nieruchomo i słuchali "Sound of Silence" do samego końca. Następnie rozległy się brawa.
Wydarzenia upamiętniające Pawła Adamowicza w Trójmieście
Utwór ten kojarzony jest także ze słynnym filmem "Absolwent" z 1967 roku, w którym główną rolę zagrał Dustin Hoffman.
Odwołane imprezy w Trójmieście z powodu żałoby
Simon&Garfunkel "Sound of silence":
Witaj ciemności, stara przyjaciółko
Znów przyszedłem z tobą porozmawiać
Ponieważ jakaś wizja, zakradając się cicho
Zostawiła swe nasiona gdy spałem
I wizja, która została zasiana w mym umyśle
Wciąż pozostaje żywa
W dźwięku ciszy.
W niespokojnych snach szedłem sam
Wąskimi wybrukowanymi uliczkami
W blasku ulicznej lampy
Postawiłem kołnierz, aby schronić się przed zimnem i wilgocią
Kiedy moje oczy przeszył błysk neonowego światła
Które rozdarło noc
i dotknęło dźwięku ciszy
W tym nagim świetle ujrzałem
Dziesięć tysięcy ludzi, może więcej
Ludzi, którzy rozmawiali nie mówiąc
Ludzi, którzy słyszeli nie słuchając
Ludzi piszących pieśni, którymi nigdy nie podzielą się ze światem
I nikt nie ośmielił się
Zakłócić dźwięku ciszy.
"Głupcy", rzekłem, "Nic nie rozumiecie
Cisza rozrasta się jak nowotwór
Usłyszcie moje słowa, abym mógł was nauczać
Chwyćcie moje ręce, abym mógł was dosięgnąć''
Lecz moje słowa, jak ciche krople deszczu, opadały
I rozbrzmiewały echem
W studniach ciszy.
A ludzie kłaniali i modlili się
Do neonowego bożka, którego sami stworzyli,
A znak rozbłysnął swym ostrzeżeniem
W słowach, z których się składał
Głosił, że słowa proroków są zapisane na ścianach metra
I klatkach kamienic
I szepcą w dźwiękach ciszy.
Wydarzenia
Opinie (134) 6 zablokowanych
-
2019-01-15 19:33
posłuchajmy
nie komentujmy...
- 87 5
-
2019-01-15 19:31
Jaie te życie jest trudne ;(
- 34 1
-
2019-01-15 19:29
To było wstrząsające. Teraz gdy wczytuję się w polski tekst tej piosenki przed oczami staje mi moje przypadkowe spotkanie z Panem Prezydentem. Spotkałam go właśnie na jednej z ulic Gdańska, gdy (takie odniosłam wrażenie) był na " obchodzie" swojego ukochanego miasta...
- 115 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.