W Trójmieście będzie można spotkać jedną z najsłynniejszych rodzin na świecie - rodzinę Addamsów. Sopocki Teatr Muzyczny Baabus Musicalis przygotowuje musical oparty na broadwayowskiej licencji. Premiera już 28 października w Teatrze Atelier.
Spektakle dla dzieci w Trójmieście
po raz pierwszy ujrzała światło dzienne w 1938 roku w formie
komiksu wydawanego w magazynie The New Yorker. Autorem tzw. "pasków" był Charles Addams, który
w humorystyczny sposób przedstawiał perypetie własnej familii.
Rodzina Addamsów na stałe wpisała się w historię amerykańskiej popkultury. Przez lata powstało wiele różnorodnych wcieleń Addamsów - od seriali telewizyjnych, filmów animowanych i aktorskich, przez gry wideo czy musical sceniczny.
Premiera musicalowej wersji "Rodziny Addamsów" odbyła się w 2010 roku na Broadwayu.
Od początku spektakl przyciągał tłumy i pokazywany był niemal w całej Europie i Ameryce. Polska prapremiera perypetii upiornej rodzinki odbyła się w 2015 roku w Gliwickim
Teatrze Muzycznym. Dużym powodzeniem i dobrymi recenzjami cieszy się też koprodukcja Teatru Syrena i Teatru Muzycznego w Poznaniu, która miała premierę cztery lata temu. To właśnie ta realizacja zainspirowała
Jagodę Kościk, reżyserkę musicalu i dyrektorkę Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis.
Przypływ: przepiękny spektakl!
- Wybór spektaklu nie był przypadkowy. Ogromne wrażenie wywarł na mnie musical w tłumaczeniu i reżyserii Jacka Mikołajczyka - dyrektora Teatru Syrena. Teksty są po prostu doskonałe! Wychodząc ze spektaklu, powiedziałam sobie w myślach: muszę to zrobić z naszymi dziećmi, a w drodze z Warszawy do Trójmiasta nie miałam już wątpliwości, że będę walczyć o licencję - mówi reżyserka, Jagoda Kościk.
Droga od pomysłu do realizacji nie była łatwa. Aby móc wystawić spektakl broadwayowski, trzeba uzyskać licencję. Teatrowi Baabus Musicalis udało się to jako pierwszemu dziecięcemu teatrowi w Polsce.
- Od pierwszego maila z wnioskiem o licencję upłynęło ponad pół roku. Wysłaliśmy wiele maila do firmy licencyjnej z siedzibą w Londynie. Byłam już troszkę zniecierpliwiona czekaniem. Obiecałam dzieciom, że ta premiera się odbędzie, że zrobimy "Addamsów". Napisałam więc maila do tej samej firmy, ale do głównej siedziby w Nowym Jorku, aby ustosunkowali się do naszej prośby, z racji tego, że jesteśmy teatrem dziecięcym o wielkich marzeniach wystawienia broadwayowskiego musicalu "Rodzina Addamsów" w Sopocie. W ciągu 24 godzin skontaktował się ze mną sam dyrektor od licencji "Rodziny Addamsów" Joel Rudzinski z biura w Nowym Jorku. Przeprosił, że to tak długo trwało i obiecał, że postara się usprawnić przebieg rozpatrywania naszej aplikacji. Następnego dnia dostałam wiadomość zwrotną z Londynu, że licencja została przyznana i bardzo się cieszą, że w Polsce teatr dziecięcy ma takie marzenie, żeby zagrać "Rodzinę Addamsów" i wszystko wskazuje na to, że je spełni. Kiedy to przeczytałam, spadłam z krzesła. Potraktowali nas bardzo przyzwoicie w kontekście płatności za licencję. Wzięli pod uwagę nasz dorobek artystyczny i to, z kim pracujemy. To była i nadal jest wielka radość - mówi Jagoda Kościk.
Chyba każdy zna historię najbardziej upiornej rodzinki wszech czasów. I zapewne każdy odbiera tę historię na własny sposób. A co w Addamsach pociąga twórczynię spektaklu?
- Najbardziej kręci mnie, że są rodziną na dobre i na złe. Rodziną z zasadami i poszanowaniem tradycji. Mimo swoich makabrycznych zwyczajów miłość i więzy krwi stanowią dla nich najważniejszą rzecz w życiu, a nawet poza nim. Podczas naszej teatralno-edukacyjnej pracy z młodymi aktorami zawsze staramy się podkreślać wartości, które są i powinny być trwałym budulcem ich życia, takie jak miłość, szczęście, poczucie bezpieczeństwa i przyjaźń, i to właśnie znajdziemy w spektaklu. Dzięki moim kochającym rodzicom, ich tolerancyjnym podejściu do ludzi, z poszanowaniem dla wszelkiej różnorodności pod względem kultury, wierzeń, orientacji seksualnej, poglądów politycznych itp., byłam zawsze wolna - to jest tak ważne. Jestem im za to wdzięczna. Musical Rodzina Addamsów jest właśnie o tej wolności i miłości, akceptacji i tolerancji. Ze swoim komediowym zacięciem porusza do refleksji. Osobiście i zdecydowanie ten spektakl dedykuję całej mojej wspaniałej rodzinie - dodaje reżyserka.
Kolejny sukces Baabusa. Po premierze spektaklu "O krasnoludkach i o Sierotce Marysi"
Produkcja Baabus Musicalis będzie różnić się od realizacji filmowych i animowanych nie tylko fabułą, ale przede wszystkim formą. To pełnokrwisty musical - z muzyką na żywo, bogatą choreografią i ciekawymi kostiumami. O wszystkie szczegóły dbają charakteryzatorki:
Alicja Zielińska i Marta Perkowska oraz kostiumografki:
Anna Wilczyńska i Magdalena Tuchołka ze Szwalni Projektowej Gdynia. Do stworzenia choreografii został zaproszony
Maciej "Gleba" Florek. Z kolei o piękną i bardzo realistyczną scenografię postarała się
Magda Bąbel Adamowska, która nie tylko ją zaprojektowała, ale również wykonała. To duża i dość skomplikowana w montażu konstrukcja przypominająca wnętrze zamczyska rodziny Addamsów, zbudowana z ciężkich elementów.
Na scenie zobaczymy zaś
dziecięcych aktorów w wieku od 5 do 16 lat. Co ciekawe, Baabus Musicalis nie prowadzi przesłuchań. Jedynym warunkiem dołączenia do teatru jest chęć współtworzenia spektaklu. Obecnie w obsadzie "Addamsów" jest 38 dzieci. Dobierając rolę, reżyserka starała się brać pod uwagę charakter, temperament, wrażliwość i możliwości dziecka.
- Charakterystycznym i chyba nie bałabym się użyć stwierdzenia, że najważniejszym elementem rodziny Addamsów jest ich mroczny wygląd. Nasza makabryczna rodzinka niewiele będzie się różnić od tej pierwszej wersji z horroru "Halloween z nową rodziną Addamsów" z 1977 roku, opartym na sitcomie The Addams Family z lat 1964-1966 - mówi Jagoda Kościk. - Postacie, które zobaczymy w musicalu, będą przypominać oryginalne, jak te z czarnej komedii Barrego Sonnenfelda z roku 1991 pod tym samym tytułem, lub z bajek animowanych z 2019 roku, znane młodszej publiczności.
Dzień kropki, jesieni, misia. Żłobki i przedszkola angażują bardziej rodziców niż dzieci?
Co ciekawe, tym razem
projektowaniem kostiumów zajęły się dzieci. Każdy projekt został uszyty jeden do jednego z projektem przygotowanym przez młodych aktorów.
Premiera spektaklu odbędzie się 28 października w
Teatrze Atelier. Data premiery nie była przypadkowa, szczęśliwie zbiegła się ze zgodą na licencję.
- Święto Wszystkich Świętych, Święto Zmarłych, halloween - podczas wszystkich tych dni wspominamy naszych bliskich, tych, których już z nami nie ma, i to właśnie te święta łączy. Nasi Addamsowie także pamiętają o swoich zmarłych przodkach, z którymi spotykają się raz do roku pod rodzinnym drzewem, aby celebrować wielki cykl życia i śmierci. To właśnie duchy Addamsów odegrają znaczącą rolę w przebiegu całej fabuły - dodaje Kościk.Oprócz pokazów premierowych w październiku spektakl zostanie zagrany 25 i 26 listopada, 6 grudnia, 20 stycznia oraz 14 i 15 lutego. Szczegóły dotyczące zakupu biletu zostaną wkrótce podane.
Przypływ: przepiękny spektakl!
Kolejny sukces Baabusa. Po premierze spektaklu "O krasnoludkach i o Sierotce Marysi"
Dzień kropki, jesieni, misia. Żłobki i przedszkola angażują bardziej rodziców niż dzieci?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
