- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (20 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 4 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 5 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 6 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
Sklepienia i filary w kościele św. Mikołaja przestały się ruszać
Przestał przemieszczać się grunt pod kościołem św. Mikołaja , a tym samym filary i ściany kościoła przestały się ruszać. Wkrótce w świątyni zostaną przeprowadzone badania georadarem, a w niedzielę wieczorem w kościele św. Jana odbędzie się koncert charytatywny dla ratowania bazyliki.
W czwartek pierwszy raz pomiar wykazał, że nie ma żadnego ruchu gruntu pod bazyliką i że filary i ściany przestały się ruszać.
- To bardzo dobra wiadomość dla nas, ale trzeba pamiętać, że może to być też związane z obecną, chłodną pogodą i ten grunt się inaczej zachowuje. Pytanie, czy na wiosnę pojawi się kolejny ruch gruntu? - zastanawia się ojciec Michał Osek, subprzeor klasztoru dominikanów w Gdańsku. - Uszkodzone sklepienia i filary są do naprawienia, ale obecnie jeszcze nie wiadomo, jaką metodą można tego dokonać, a to można zrobić dopiero po ustabilizowaniu gruntu.
Lada dzień do kościoła św. Mikołaja przyjedzie georadar, by zbadać dokładanie płyty posadzkowe oraz to, jak one są posadowione na podłożu. To badanie wcześniej nie było planowane, ale okazało się, że płytki w miejscu wykonanych wcześniej odkrywek znajdują się kilka centymetrów nad gruntem. Badanie jest po to, by nie uszkodzić zabytkowej posadzki - należy bowiem pamiętać, że znajdują się tam kilkusetletnie płyty nagrobne.
- Badania georadarem będą przydatne głównie konstruktorowi, by ocenił, czy sprzęt dokonujący odwiertów geotechnicznych oraz rusztowanie, które musimy ustawić, mogą być postawione na tej podłodze - tłumaczy ojciec Osek. - Jeżeli okazałoby się, że warstwy powietrza znajdujące się pod płytkami są na tyle duże w wyniku opadającego gruntu, że nie można ustawić żadnego rusztowania, to będzie dla nas duży kłopot. Dlatego chcemy mieć pewność, że to rusztowinie będzie wsporcze i nie będzie osiadało pod wpływem ciężaru tego sklepienia.
Badania związane z gruntem są niezbędne, gdyż pomorska konserwator zabytków w pierwszych dniach po podjęciu decyzji o zamknięciu kościoła sugerowała, że jedną z przyczyn osiadania filaru mogą być naruszone stosunki wodne w śródmieściu, gdzie w ostatnim czasie powstawały głębokie wykopy przy nowych inwestycjach.
W najbliższych dniach w bazylice nastąpi też sprawdzenie wszystkich pozostałych sklepień, w tym celu opracowano specjalną konstrukcję rusztowania. Istnieje bowiem obawa, że pozostałe sklepienia też mogły zostać naruszone, a tego nie widać, gdyż znajdują się na wysokości 17 m.
Zgodnie z zaleceniem wojewódzkiego konserwatora zabytków wszystkie zabytki ruchome - takie jak ołtarze czy obrazy - zostaną w świątyni, gdyż ich demontaż oraz przenoszenie w inne środowisko może być dla nich szkodliwe.
Dominikanie przygotowują teraz dokumentację, prowadzone są inwentaryzacje, a także akcje charytatywne.
- Ludzie z całej Polski, ale oczywiście najliczniej z Gdańska, wspierają datkami prace w bazylice. Żeby wykonać pierwsze prace zabezpieczające i ekspertyzy potrzebujemy w sumie 100 tys. zł - podkreśla Osek.
Zbiórka na świątynię trwa w Czarnej Sali, w której odbywają się msze święte dla parafian w tygodniu, a także podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego - w Zbrojowni, gdzie ustawiono wielką skarbonę na datki.
Władze Gdańska zapowiedziały przekazanie na wykonanie konstrukcji zabezpieczającej około 300 tys. zł pochodzących z funduszy przeznaczonych na prace przy zabytkowych obiektach.
Kolejna okazja, by wesprzeć dominikanów w walce o uratowanie świątyni będzie w najbliższą niedzielę o godz. 20 podczas Koncertu dla Mikołaja, ale w sąsiednim kościele św. Jana, przy ul. Świętojańskiej 50.
Odbędzie się tam niezwykły charytatywny koncert pt. "Kompleta". To nowatorskie dzieło oparte na tekście modlitwy brewiarzowej, łączące muzykę nowoczesną z chorałem gregoriańskim. Utwór na dwa głosy, kwartet smyczkowy i delikatną elektronikę stworzył Stefan Wesołowski, wybitny kompozytor, skrzypek i producent muzyczny. Męską partię wokalną na gdańskim koncercie wykona jeden z najbardziej cenionych kantorów w Polsce specjalizujących się w chorale - Robert Pożarski. Ponadto wystąpią: Maja Siemińska - głos, Robert Pożarski - głos, Stefan Wesołowski - 1 skrzypce, Anita Jarzębska - 2 skrzypce, Sławomir Iwaniak - altówka, Anna Śmiszek - wiolonczela, Michał Jacaszek - elektronika.
Przypomnijmy, że w związku z zamknięciem kościoła msze św. dominikanie odprawiają u sąsiadów. W niedzielę i święta nabożeństwa odprawiane są w Kaplicy Królewskiej w godz. 8:00, 11:30, 13:00, 16:00, 17:30, w kościele św. Jana o godz. 9:30 oraz w kościele św. Katarzyny w godz. 19:30, 21:00.
Na co dzień msze odbywają się w Czarnej Sali przyległej do kościoła (wejście od ul. Lawendowej lub przez dziedziniec klasztorny od ul. Pańskiej) w godzinach 8:00, 12:00, 15:00 (w piątki), 18:00, 19:00 (oprócz sobót).
Choć budowę istniejącej do dziś świątyni zainicjowano w drugiej połowie XIV wieku, to pierwszy kościół w tym miejscu powstał najprawdopodobniej już w 1185 r.
W połowie XIII wieku pomorski książę Świętopełk przekazał świątynię dominikanom, sprowadzonym na te tereny przez św. Jacka. To oni podjęli decyzję o budowie przykościelnego klasztoru. Kilkanaście lat później, w 1260 r., papież Aleksander IV udzielił gdańskim dominikanom przywileju odpustu zupełnego na dzień 4 sierpnia. Do dziś świętujemy to nadanie w postaci Jarmarku św. Dominika.
Historia kościoła św. Mikołaja w Gedanopedii
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (212) ponad 20 zablokowanych
-
2018-12-10 15:35
Budyń teraz możesz budować nowe bloki,masz wolna rękę,
- 1 0
-
2018-12-10 16:30
a to nie jest skutek kopania pod pompę ciepła???? (1)
przecież ktoś tam grzebał
- 3 1
-
2018-12-10 21:02
nie zamieciecie tego pod dywan!
- 0 0
-
2018-12-11 02:27
Gjg
Wystarczy sprzedać działkę przed kościołem i kasy będzie aż aż
- 0 1
-
2018-12-30 18:13
Jestem z Gdyni, ale...
Nie ma dla mnie piękniejszego, bardziej "bożego" miejsca w Trójmieście niż kościół Św. Mikołaja.
To najwyjątkowsze miejsce, uduchowione, pełne wspaniałego klimatu, pełne nadziei dzięki obrazowi Matki Boskiej Zwycięskiej. Nie mogę uwierzyć, że niemal na moich oczach dzieją się te przykre rzeczy i kościół jest zagrożony...
Alina, dziękuję Ci, że mi to miejsce kiedyś pokazałaś.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.