Premiera Pomorskiego Magazynu Artystycznego "Słowo"

Redakcja "Słowa" o "Słowie":
Jak pisze sama Redakcja nowego kwartalnika Oddajemy w ręce Czytelników premierowy numer nowego pomorskiego pisma artystycznego. Nie tyle z nadzieją, co wiarą, że słowo drukowane wciąż jest ważne i ma wiernych odbiorców, kiedy wartościowa sztuka i prawdziwi artyści często lądują na marginesie, w niszy z przykurzoną etykietką "wysoka kultura".

Nie jesteśmy i nie chcemy być anachroniczni. Będziemy czerpać pełnymi garściami ze współczesności, z szacunkiem spoglądając wstecz. Wybieramy drogę, na której na pewno czyhają na nas liczne przeszkody. Tym ciekawsza może być - dla naszych autorów, redakcji i Czytelników - artystyczna podróż w przyszłość, w której punktem odniesienia będzie pomorska tożsamość, wspólna historia i coś, co nazwaliśmy na redakcyjne potrzeby "uniwersalną lokalnością".

Zapraszamy na nasze strony wszystkich artystów, którzy mają coś istotnego do przekazania - zarówno tych doświadczonych i cenionych, jak i debiutantów - zwłaszcza autorów małych form literackich.
Z życzeniami, by "Słowo" zostało z Czytelnikami na dłużej i stało się z wartościową lekturą, kłaniamy się w pas.

Co znajdziemy w pierwszym numerze "Słowa"?
W numerze pierwszym uznana poetka Bożena Ptak poleca - i analizuje ¬ twórczość Anny Mazeli poetki dopiero wchodzącej w życie artystyczne. Z kolei tekst spowinowacony z niedawno opublikowaną książką Ślepa kuchnia. Jedzenie i ideologia w PRL publikuje Monika Milewska. Kraj zdobyty to przejmujący reportaż Heleny Leman o autochtonach z Kluk. Widokami dawnego Gdańska na szklanych płytach ze Zbiorów Muzeum Narodowego w Gdańsku zachwyca się Małgorzata Żerwe. Dla młodej poetki Patrycji Oryl "wiersze są rodzajem wiecznej przeprowadzki"- z autorką rozmawia Wojciech Boros. O Macieju Szemelowskim, po retrospektywnej wystawie jego fotografii w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, pisze Wojciech Fułek. Bohaterem tekstu historycznego Adama Grzybowskiego jest Ludwik Spiess, sławny farmaceuta, którego spółka przez pewien czas po wojnie działała przy ulicy Aldony we Wrzeszczu. O Tece Gdańskiej Ignacego Klukowskiego - wybitnego artysty i konserwatora zabytków pisze Wojciech Fułek, a Jerzy Zajadło wnika w zawiłości sztuki Gustava Klimta.

Wspomnieniami o nieodżałowanym Jerzym Limonie - pisarzu, badaczu, twórcy Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, dzieli się Tomasz Miłkowski. Zofia Watrak przybliża dorobek rzeźbiarza Zdzisława Pidka, projektanta cmentarzy wojennych w Katyniu i Charkowie. Joanna Schiller-Rydzewska pisze o zmarłym w 2020 roku Jerzym Michalaku, znawcy kultury muzycznej Gdańska, zaś z tekstu "Rączka"
dowiadujemy się jak Ryszarda Ronczewskiego postrzegał Jerzy W. Afanasjew. O filmie dokumentalnym, powstałym w Video Studio Gdańsk, Bilety do szczęścia, z reżyserem Andrzejem Mańkowskim rozmawia Dorota Sobieniecka, a Wojsław Brydak w felietonie wykpiwa zgorszenie wywołane sądem Olgi Tokarczuk, że "literatura nie jest dla idiotów".

Co w kolejnych numerach?
Redakcja zapowiada, że do końca 2022 roku w "Słowie" ukażą się: Mój Bach Ewy Pobłockiej; Czy Paweł Huelle to klasyk? Wojciecha Fułka; wyczerpujący szkic pióra Zofii Watrak o twórczości Włodzimierza Łajminga, wreszcie Westchnienie nad Soliną Marcina Jacobsona, i Zapiski człowieka dociekliwego Romana Warszewskiego; ponadto: rozmowa Waldemara Chylińskiego z Andrzejem Stelmasiewiczem Tu mogę marzyć; rozmowa Jarosława Kurka z Małgorzatą Ogonowską i Arturem Rogosiem (z wydawnictwa Części Proste) Co dalej z tą książką; wreszcie List do Ojca, wileńskiego Kaszuby Macieja Żakiewicza. I wiele innych opowieści...

Pomorski Magazyn Artystyczny "Słowo" zrealizowano ze środków Województwa Pomorskiego.
Partnerami projektu są: Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Jospeha Conrada Korzeniowskiego w Gdańsku, Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie.
Mecenasem projektu jest ERGO Hestia Sopot
"Słowo" redaguje zespół: Jacek Borzych, Wojsław Brydak, Wojciech Fułek (redaktor naczelny), Iza Jakul, Katarzyna Korczak, Jarosław Kurek.