• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powiesić się w klubie. Kto i gdzie organizuje młodym artystom wystawy w Gdańsku

Weronika Korbal
22 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Jadalnia pod Zielonym Smokiem - tu możesz obejrzeć i kupić prace artystów. Jadalnia pod Zielonym Smokiem - tu możesz obejrzeć i kupić prace artystów.

Po wizycie w klubie oczekujesz czegoś więcej niż tylko zwykłej zabawy? Szereg gdańskich lokali na Starym Mieście już od dawna oferuje rozrywkę, połączoną z poznawaniem twórczości młodych trójmiejskich artystów. A to czyni je miejscami o niepowtarzalnym klimacie.



Na mapie Trójmiasta przybywa coraz więcej takich miejsc. Nie mają bardzo długiej tradycji, ale już są kojarzone z dobrą rozrywką ze sztuką w tle. Nie mają też planów bycia ośrodkami skupiającymi tylko środowiska artystyczne. Chcą godzić dobrą rozrywkę z prezentacją sztuki w przystępny i nienachalny sposób, a także zapewnić młodym twórcom przestrzeń do zaistnienia. W ścisłym centrum Gdańska znajdziemy ich przynajmniej kilka.

Jadalnia pod Zielonym Smokiem wydaje się być zwykłym barem, przynajmniej tak można wnioskować, przyglądając się szyldowi. Gdy jednak wejdziemy do środka, od razu nasz wzrok przyciągają ściany, na których praktycznie zawsze wiszą prace artystyczne. Poza tym, że możemy je podziwiać, również można je nabyć - bar pośredniczy w sprzedaży prac. - Chętnie użyczamy miejsca artystom, chcącym zaprezentować swoje dokonania. Pierwszy krok to kontakt mailowy i przesłanie przykładów swojej twórczości - mówi właściciel Zielonego Smoka, Paweł Dobrowolski.

W Cup of Tea, poza obejrzeniem aktualnej wystawy, można kupić biżuterię handmade. W Cup of Tea, poza obejrzeniem aktualnej wystawy, można kupić biżuterię handmade.
Pobliskie Cup of Tea to tak mały lokal, że aż trudno uwierzyć, by mogło być miejscem wystaw. A jednak na ścianach pierwszej sali lokalu zawsze znajdzie się przestrzeń na małą ekspozycję. Klub ma na swoim koncie pokazy fotografii, malarstwa, rzeźby, a w tej chwili lalek autorstwa Aleksandry Puchacz. Będzie ona czynna do 30 lipca, a kolejna pokaże prace Mariusza Budzyńskiego z pogranicza rysunku satyrycznego i komiksu. Jednym słowem Cup of Tea dba o to, by jego klienci nie czuli rutyny.

Natomiast w Cafe Szafa wystawy odbywają się regularnie. - Pierwsza wystawa to była dosyć przypadkowa i spontaniczna decyzja - tłumaczy Michał Tysarczyk, jeden z właścicieli klubu, wspominając swoją indywidualną wystawę. Później najtrudniejsze było namówienie kolejnych wystawiających. Ludzie często robią świetne rzeczy, które wrzucają tylko do szuflady i mają opory przed publicznym pokazaniem swojej twórczości. Dziś, po trzech latach działania Szafy, młodzi artyści sami zgłaszają się do klubu, który, w razie dostrzeżenia potencjału, zapewnia pomoc w kwestii pozyskania niezbędnych materiałów.

Wnętrze klubu Szafa. Wnętrze klubu Szafa.
Buffet - tu sztuka gości na dobre. Buffet - tu sztuka gości na dobre.
Wyjątkowy na tym tle jest Buffet, włączony w przestrzeń IS Wyspa. Po zwiedzeniu aktualnej wystawy w salach Instytutu, istnieje możliwość obejrzenia kolejnej w klubie. Buffet jest o tyle odmienny na tle reszty, że chce stać się miejscem integracji środowisk twórczych i tym samym podnosi wysoko poprzeczkę.

Inne lokale podchodzą luźniej do kwestii promocji sztuki.Red Light Pub, mimo że nie prowadzi cyklicznej działalności wystawienniczej, nie odżegnuje się od takich inicjatyw. - Jeśli ktoś ma ochotę wystawić u nas swoje prace, to serdecznie zapraszamy. Na naszych ścianach jest wystarczająco dużo miejsca. Zdarzało się nam już udostępniać plastykom przestrzenie pod wystawy - deklaruje Marcin Nande z Red Lighta.

A więc młodzi artyści - do ataku. Gdańskie kluby oferują wam dobry start, nie musicie się przebijać przez biurka kuratorów, a wasze prezentacje pomogą tworzyć artystyczny klimat w sercu Gdańska. Takiej okazji nie można przegapić.

Miejsca

Opinie (15)

  • Kluby i puby to miejsce uniwersalnego przekazu - zabawa. Wszelaka sztuka to też forma zabawy - dla duszy. Klasyczne galerie, muzea czy instytucje organizujace wystawy w różnych miejscach miasta z reguły nie są zainteresowane nawet spojrzeniem na prace młodych ludzi. Takie miejsca jak kluby czy puby umożliwiają przeżycie czegoś na co galerie nie mogą sobie pozwolić - zaprezentowanie w pełni i tylko i wyłącznie prac jednego artysty. Można by krytykować jakość prac, ale to pozostawmy oglądającym czy estetykę wieszania i okadzania prac, ale to problem właścicieli/wystawiających. Problem leży w zaszufladkowaniu tego że jak ktoś wystawił w knajpie zdjęcia czy prace manualne to nadal jest na marginesie sztuki. Promowanie sztuki w "publicznych" tego typu miejscach powinien zapoczątkować ten artykuł. Dzięki temu odżywają ściany. Młodzi ludzie dostrzegają w tym coś fascynującego. Cieszę się że miejsca takie jak Smok, RedLight czy Szafa angażują sie w inicjatywy które nie przynoszą im dochodów a jedynie zapewne satysfakcję. Pozdrawiam

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Teatr Leśny w Gdańsku zlokalizowany jest

 

Najczęściej czytane