- 1 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (5 opinii)
- 2 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (58 opinii)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (16 opinii)
- 4 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 5 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 6 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
Odwilż niebezpieczna dla wędkarzy
Sroga zima spowodowała, że trójmiejskie akweny zapełniły się wędkarzami łowiącymi pod lodem. Jednym z najpopularniejszych miejsc jest Motława. Miłośników tego typu rozrywki nie brakuje, nawet gdy przyszła odwilż i temperatury są powyżej zera. Tymczasem lód topnieje, co dla niedoświadczonych wędkarzy może stanowić zagrożenie.
Przystań kajakowa przy Klubie Wodnym Żabi Kruk to jedna z ulubionych miejscówek wędkarzy. Bywają dni, że na lodzie siedzi ich kilkudziesięciu. W piątek z samego rana łowi tu kilkanaście osób. Temperatura powietrza wynosi minus 8 stopni, odczuwalna pewnie dużo niższa. Grubość lodu, jak podają wędkarze, od 25 do 30 cm. Pan Wojtek przyjechał z Gdyni zachęcony opowieściami kolegi o obfitych łowach.
- Ryba jest i bierze. Najczęściej okoń, który do Motławy wpada z Zatoki Gdańskiej. Jest też płotka, nawet leszcza można wyciągnąć. Ostatnio brały jak szalone, prawie 8 kg ryb przywiozłem do domu. Dzisiaj dużo gorzej, ale to dopiero początek. Mam dwie wędki, różne przynęty, cierpliwość wędkarza i czas do południa. Myślę, że z pustymi rękami do domu nie wrócę - mówi pan Wojtek.
Branża wędkarska zyskała na koronawirusie. Przybyło wędkarzy
Wbrew pozorom Motława jest bardzo bogata w ryby, także te drapieżne. Kilkanaście lat temu głośno było o szczupaku-gigancie złowionym w Motławie. W okolicy mostu przy ul. Toruńskiej wędkarz złowił szczupaka o długości 1,17 m i wadze ponad 9 kg.
- Szczupak żeruje zazwyczaj na wysokości Filharmonii. 70-centymetrowe okazy nie należą do rzadkości. Okolice Sołdka to z kolei tereny sandacza, a wody przy marinie jachtowej zamieszkuje boleń i dorsz. W Motławie łowi się również klenie, krąpie, płocie, a nawet flądrę można trafić - mówi pan Tomasz.
Doświadczeni wędkarze wiedzą, gdzie szukać ryb, i choć zimą wybór nie jest aż tak duży, to dla wielu z nich łowienie spod lodu to kwintesencja wędkarstwa. Nie chodzi tylko o zwykłe polowanie na rybę, ale też o kontakt z naturą w jej najczystszej postaci.
Łowią ryby na zamarzniętej Motławie
Obok dużej satysfakcji idzie jednak równie duże zagrożenie, gdyż zamarznięte rzeki, jeziora i stawy zawsze skrywają mnóstwo pułapek. Ratownicy twierdzą, że wchodzenie na lód nigdy nie jest bezpieczne, niezależnie od tego, jaką ma grubość. Lód ulega bowiem ciągłym zmianom, również dobowym, i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku.
W ostatnich dniach do Trójmiasta dotarła odwilż. Gwałtowne ocieplenie powietrza stwarza dodatkowe niebezpieczeństwo dla wędkujących na lodzie, szczególnie na rzece, gdyż lód w zbiorniku płynącym jest zawsze bardziej nieprzewidywalny i podatny na zmiany niż np. w jeziorze.
- Kilkudniowa odwilż to ryzyko i ja nie wchodzę wtedy na lód. To okres, kiedy są duże wahania temperatury w ciągu dnia. Rano przychodzisz na łowisko, lód jest mocny, a w ciągu dnia temperatura rośnie o 5-6 stopni i jak kończysz łowienie, okazuje się, że nie można wrócić na brzeg, bo lód się zmienił - mówi Tomasz Milewski, doświadczony wędkarz z Gdańska.
Ryzykantów jednak nie brakuje. Tymczasem służby apelują, by wychodząc na ryby na lód, maksymalnie zadbać o swoje bezpieczeństwo. Odpowiedni ubiór to podstawa, można też wyposażyć się w kamizelkę ratunkową lub kombinezon wypornościowy, który nie tylko ochroni nas przed chłodem, ale też utrzyma na powierzchni, gdy lód się załamie i wpadniemy do wody. Warto też mieć ze sobą przyczepne buty i długą linę.
Wydostanie się z wody po załamaniu lodu jest bardzo trudne, bez pomocy z zewnątrz często niemożliwe. Dochodzi do szybkiego wychłodzenia organizmu, człowiek zapada w stan hipotermii. Dlatego na łowisku koniecznie trzeba unikać zasp śnieżnych oraz miejsc, w których lód jest nierówny i pofałdowany. Szare i mokre plamy przebijające spod zalegającego śniegu oznaczają, że lód w tych miejscach jest kruchy i należy je omijać. Niebezpieczne jest również łowienie w okolicach mostów oraz w pobliżu ujścia rzek i kanałów.
Odnaleziono zwłoki zaginionego wędkarza
Każdego roku w mediach pojawiają się informacje o wypadkach i utonięciach wędkarzy, którzy zlekceważyli elementarne zasady bezpieczeństwa lub za bardzo zaufali swojemu doświadczeniu. Wędkarzy gubi też rutyna. Pamiętajmy, że wędkowanie spod lodu jest świetną rozrywką tylko wtedy, gdy jest bezpieczne, a żadna, nawet największa ryba, nie jest warta ryzykowania zdrowia i życia.
Przykładowa wytrzymałość świeżego i czarnego lodu różnej grubości na rzece:
7-9 cm utrzymuje jednego człowieka, istnieje ryzyko zarwania lodu;
10-12 cm utrzymuje dwóch ludzi stojących w jednym miejscu;
12 cm minimalna grubość lodu, na którym można wędkować;
15-20 cm bezpieczny do jazdy bojerami, skuterami;
24-36 cm utrzymuje samochody osobowe;
od 36 cm utrzymuje samochody terenowe, vany.
Miejsca
Opinie (100) 7 zablokowanych
-
2021-02-23 13:36
(2)
Rybki z Wisły i Motławy do jedzenia? Muszą być zdesperowani.
- 50 5
-
2021-02-23 16:48
Co robić, sezon na szczaw dopiero w maju, a na mirabelki w sierpniu :(
- 9 1
-
2021-02-23 16:01
Gdybyś wiedział czym karmione są ryby hodowlane to jadłbyś tylko ryby z Motławy.
Ja widziałem i wąchałem.
- 6 2
-
2021-02-23 16:39
Odwilż to powinna uważać na wędkarzy ...
... przecież to są fachowcy
- 4 0
-
2021-02-23 16:32
Trzeba
mieć nieźle zryty beret .Za narażanie służb ratowniczych po 5 tys. mandatu od każdego.
- 6 2
-
2021-02-23 13:13
(2)
Przecież są doroślini za siebie odpowiadają. Ile można ostrzegać i prowadzić za rękę? To zabija w ludziach naturalny instynkt samozachowawczy i potem rodzą się i chowają się takie lebiegi i łajzy.
- 42 2
-
2021-02-23 16:12
A co jeśli odpowiadają też za innych będąc rodzicami i członkami rodziny? Ludzie często zapominają, że nie żyją w próżni, że są powiązani rozlicznymi więzami społecznymi, finansowymi, prawnymi etc...
- 1 1
-
2021-02-23 13:30
Jak było widać podczas ,,mrozów", instynkt zanika także w pokoleniu, które nie było ostrzegane
- 2 1
-
2021-02-23 15:52
xxx (1)
przez głupotę tych de........li ktoś może stracić życie bo będzie trzeba jechać i takiego id......tę ratować
- 5 1
-
2021-02-23 15:59
Ty jesteś *****.
Lód jest gruby.
- 0 2
-
2021-02-23 15:31
Czy oni jedzą te ryby? Polski chlop jednak ciemny jest. Kiedyś było głośno o pollackxxach w UK co zjedli wszystkie łabędzie w parku
- 9 4
-
2021-02-23 15:08
najmądrzejśi
nie łowiłeś nie łowisz i nie będziesz łowić.co ty jeden z drugim możesz wiedzieć o wędkowaniu. nie znasz tematu nie krytykuj.to do wszystkich oponentów.pozdro dla wędkarzy.
- 4 13
-
2021-02-23 14:56
jakim trzeba być desperatem ,żeby łowić ryby z Motławy ...
- 15 0
-
2021-02-23 14:51
Z Gdyni do Gdańska po ryby?
Koniec świata jest bliski.
- 18 0
-
2021-02-23 13:15
Wędkarzy więcej niż ryb. (2)
Co będzie jak wyginą wszystkie ryby na ziemi? Człowiek zacznie polować na siebie?
- 21 11
-
2021-02-23 14:29
Kaszub wytrzeźwiej proszę
- 2 2
-
2021-02-23 13:24
nie, na ciebie
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.