- 1 Zmarł twórca Teatru Ekspresji (10 opinii)
- 2 Marszałek przyznał artystom stypendia (18 opinii)
- 3 Gdańsk przyznał stypendia kulturalne (30 opinii)
- 4 O nich będzie głośno na scenie teatralnej (26 opinii)
- 5 Spacer po parku Oliwskim szlakiem rzeźb (34 opinie)
- 6 Dawny Dom Kultury w Nowym Porcie
Obrazy, które zainspirowały reżysera "Diuny". Wystawa "Siudmak. Uniwersum"
Do premiery drugiej części "Diuny" pozostało jeszcze kilka miesięcy. Tymczasem w siedzibie Muzeum Gdańska można oglądać prace Wojciecha Siudmaka, które zainspirowały kanadyjskiego reżysera podczas przygotowywania oscarowej produkcji na podstawie powieści Franka Herberta.
- Wojciech Siudmak to człowiek, który wywodzi się z polskiej szkoły artystycznej, która przyniosła historii sztuki wielu artystów, ale poszedł w zupełnie innym kierunku. W kierunku, w którym szli dawni mistrzowie, a mianowicie: żadnych kompromisów. Jest wierny swojej idei, koncepcji pojmowania sztuki, która właściwie składa hołd jednej, najważniejszej idei - pięknu. Moje pokolenie wstydzi się piękna. Awangarda, sztuka konceptualna, sztuka nowoczesna ma być bardziej komentarzem do rzeczywistości niż jej przekraczaniem. U Siudmaka tego nie znajdziemy. Dzieła Siudmaka równie dobrze mogłyby wisieć w muzeach we Florencji czy w Luwrze. Teraz są tutaj i odnajdują się doskonale, bo piękno to jest coś, co przekracza wszystkie mody - mówiła Dorota Pieńkos, kuratorka wystawy.
Na wystawie można zobaczyć prawie 60 dzieł legendy polskiego malarstwa, w tym najsłynniejsze obrazy, rysunki oraz rzeźby. Wśród nich znajduje się m.in. cykl grafik inspirowanych powieściami Franka Herberta z cyklu "Świat Diuny" ("Kosmiczny koncert", "Nieoczekiwana empatia", "Kielich Ambrozji"). Poza tym podziwiać można zarówno obrazy olejne i malowane akrylem, na czele z dobrze znanym i niezmiennie poruszającym "Turandot", "Posłańcem", "Kołem czasu" czy "Człowiekiem, który zatrzymał Ziemię". Nie da się przejść obojętnie obok niesamowitych, ukazujących wyjątkową wyobraźnię autora obrazów, takich jak "Skamieniałe echo", "Wizja Ezechiela", "Wewnętrzny dialog" czy "A capella". Poza obrazami na wystawie zaprezentowano szkice i rzeźby, w tym "Genesis" oraz ofiarowaną Wieluniowi (w dużo większym formacie) "Wieczną miłość".
- Dawno już nie byłem w Polsce, ale chcę powiedzieć to, co jest najważniejsze dla mnie, czyli, że Polska jest moją matką. Francja, w której mieszkam od 50 lat jest moją żoną. Wracam tutaj, do Polski po to, żeby się podzielić tym, co zrobiłem. Jestem szczęśliwy, że wystawiam się w tak pięknym mieście, w którym można zachwycić się tak wspaniałą historią i tak pięknymi budynkami - mówił Wojciech Siudmak.
Wyjątkowy styl Wojciecha Siudmaka nazywany jest realizmem fantastycznym. Łączy on starannie oddane elementy rzeczywiste z wytworami wyobraźni malarza w harmonijne pejzaże pełne ukrytych znaczeń. W pokazywanych na wystawie barwnych i bogatych w szczegóły kompozycjach dostrzec można zafascynowanie pracami fizyków czy astrofizyków. Artysta w swoich dziełach poszukuje piękna uniwersalnego, opartego na wzorcach matematycznych i filozoficznych. Ważne miejsce zajmują postacie, często zespolone z tajemniczym otoczeniem czy zagadkową architekturą, będą także przejawem zafascynowania pięknem kobiecego ciała.

Siudmak bywa często porównywany z Salvadorem Dali. Choć u obu twórców odnajdujemy to samo źródło inspiracji - sztukę renesansu oraz baroku, a także kunszt w oddawaniu trójwymiarowego złudzenia przestrzeni, poczucie światła i cienia, perspektywy linearne i powietrzne, jest to pozorne podobieństwo. Ponadczasowa, głęboko indywidualna sztuka Siudmaka urzeka nie tylko renesansową i barokową wirtuozerią, perfekcją czy wykraczaniem poza horyzonty wyobraźni. Uniwersum Siudmaka istnieje poza czasem - równocześnie w przyszłości i przeszłości.
Dzieła Siudmaka są znane w dużej mierze z okładek książek klasyków fantastyki naukowej. Polscy czytelnicy mogli poznać twórczość artysty dzięki licznym reprodukcjom w miesięczniku "Fantastyka". Prace te były też wielokrotnie wykorzystywane jako plakaty muzyczne, teatralne i filmowe. Stały się symbolami znakomitych wydarzeń, jak Festiwale Filmowe w Montrealu, Paryżu i Cannes (gdzie jako jedyny artysta w historii aż trzykrotnie zaprojektował plakat wiodący). Obrazy artysty pojawiają się na okładkach płyt i książek, w scenografiach teatralnych i operowych. Wiele jego prac znajduje się w kolekcjach prywatnych i muzealnych na całym świecie.
Wystawa czynna będzie do 11 czerwca, od środy do niedzieli w godzinach 10-16. Bilety w cenie: 22 zł (normalny), 15 zł (ulgowy).

W marcu ogłoszone zostaną zasady ogólnopolskiego konkursu "Siudmak. Poza czasem", adresowanego do miłośników sztuki Wojciecha Siudmaka oraz świata Diuny. Wystawie towarzyszyć będą koncerty carillonowe ze specjalnie przygotowanym repertuarem inspirowanym fantastyką i science-fiction.
Artysta spotka się z mieszkańcami Gdańska w drugiej połowie kwietnia 2023 roku. Podczas spotkań przyznane zostaną nagrody w konkursie "Siudmak. Poza czasem". Drugie ze spotkań poświęcone zostanie pracom Wojciecha Siudmaka z cyklu "Chopin", które powstały z inspiracji twórczością polskiego kompozytora. Spotkaniu będą towarzyszyły utwory wykonane na najstarszym gdańskim fortepianie.
Prace artysty znajdują się w kolekcjach prywatnych i muzealnych na całym świecie. Prezentowano je na wystawach we Francji, Włoszech, w Niemczech, Belgii, USA, Kanadzie i Polsce.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-26 11:37
Wiele lat temu widziałem wystawę Pana Wojciecha Siudmaka w Paryżu, na Wieży Eiffla. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, to wybitny artysta ceniony na całym świecie. Chętnie wybiorę się również na gdańską wystawę.
- 10 1
-
2023-02-26 00:27
Świetnie, że w Gdańsku
Wybiorę się na pewno i to pewnie dwukrotnie. Obrazy Siudmaka są jednocześnie i z polotem, i dopracowane
- 17 4
-
2023-02-25 19:53
kupowalem Fantastyke dla tych obrazow (1)
- 37 3
-
2023-02-27 17:26
ja tez
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.