• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niespodziewane zmiany w Muzycznym: odwołana premiera i zwolnienia

Łukasz Rudziński
3 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Rozbudowa Teatru Muzycznego to wieloletni projekt, który w przyszłym roku zostanie ukończony. Jednak ostatni, najtrudniejszy etap prac, wykluczający użytkowanie Dużej Sceny i Sceny Kameralnej, będzie dla Teatru Muzycznego wyjątkowo ciężki. Rozbudowa Teatru Muzycznego to wieloletni projekt, który w przyszłym roku zostanie ukończony. Jednak ostatni, najtrudniejszy etap prac, wykluczający użytkowanie Dużej Sceny i Sceny Kameralnej, będzie dla Teatru Muzycznego wyjątkowo ciężki.

Pomimo zamknięcia Dużej Sceny Teatr Muzyczny miał działać na pełnych obrotach. Przez cały nadchodzący sezon Dużą Scenę zastępować miała gigantyczna konstrukcja namiotowa, która pod szyldem Sceny Obok umożliwiłaby grę dużych produkcji oraz pokazanie premiery. Okazało się jednak, że Sceny Obok nie będzie, co wymusza spore zmiany w planach Muzycznego na najbliższy rok - zarówno repertuarowe, jak i etatowe.



Ponieważ nie będzie obok placu budowy konstrukcji namiotowej, czyli tzw. Sceny Obok, poszukiwane są inne lokalizacje na prezentację musicali Muzycznego. Jest szansa, że Muzyczny grywać będzie gościnnie w Operze Bałtyckiej lub Hali Gdynia. Ponieważ nie będzie obok placu budowy konstrukcji namiotowej, czyli tzw. Sceny Obok, poszukiwane są inne lokalizacje na prezentację musicali Muzycznego. Jest szansa, że Muzyczny grywać będzie gościnnie w Operze Bałtyckiej lub Hali Gdynia.
Zamknięcie Dużej Sceny planowano od dawna - to ostatni, najważniejszy etap rozbudowy Teatru Muzycznego, dzięki czemu zamiast 693 widzów na widowni zasiądzie 1070 osób. Gruntowny remont wymusza zmiany w funkcjonowaniu Muzycznego. Okazuje się jednak, że najbliższy rok będzie dla teatru bardzo ciężki.

Finansujący teatr marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk i prezydent Gdyni Wojciech Szczurek nie zdecydowali się pokryć pełnych kosztów sprowadzenia konstrukcji namiotowej, gdzie przez najbliższy sezon miały gościć takie tytuły, jak "SPAMALOT, czyli Monty Python i św. Graal", "My Fair Lady", Grease" czy "Skrzypek na Dachu".

- Rozumiem decyzję prezydenta i marszałka - przyznaje Maciej Korwin, dyrektor Teatru Muzycznego. - Obiecano nam wstępnie milion złotych, a po szczegółowych obliczeniach okazało się, że potrzebujemy trzy i pół miliona, by zamknąć budżet sezonu w konstrukcji namiotowej. Zwróciłem się z prośbą o dodatkowe pieniądze, jednak z sugestią, że nie ma sensu organizować Sceny Obok na trzy miesiące. Dlatego teraz wspólnie szukamy innych rozwiązań.

Co zrobisz, gdy Duża Scena Teatru Muzycznego będzie zamknięta?

Co brak Sceny Obok oznacza w praktyce? Przede wszystkim rezygnację z zapowiadanej premiery "Rocky Horror Show", ograniczenie zewnętrznych pokazów komercyjnych oraz... redukcję etatów. We wszystkich pionach Muzycznego (od pracowników technicznych, przez administrację, po artystów) pracę straciło w sumie kilkadziesiąt osób.

- To dla mnie bardzo trudne decyzje, bo darzę swoich pracowników szacunkiem - mówi Korwin. - Ponieważ przez rok dysponować będziemy tylko jedną sceną, dokonaliśmy redukcji kadrowych wśród sprzątaczek, bileterek, garderobianych... W sumie zmuszony byłem zwolnić 18 osób, a kolejnym 13 wygasały umowy, których w tej sytuacji nie przedłużaliśmy. Umówiliśmy się, że jeśli tylko będą chcieli, za rok ponownie przyjmę ich do pracy.

Teatr nie będzie też mieć zastępczej Sceny Kameralnej w Domu Rzemiosła, ponieważ ta lokalizacja nie sprawdziła się. W tej sytuacji jedyną stałą sceną Muzycznego przez najbliższy rok będzie Nowa Scena, na której grane będą: "Bal w Operze", "39 stopni", "Szalone nożyczki", "Tango Nuevo", "Siostrunie","Gdyby do szkoły chodziły anioły", "Foczka akrobatka" oraz dwie wrześniowe premiery: "Pchła Szachrajka" w reżyserii Bernarda Szyca i "Przebudzenie wiosny", przygotowywane przez Krzysztofa Gordona.

Jest jednak szansa, że musicale takie jak "Skrzypek na dachu", "My Fair Lady" czy "SPAMALOT, czyli Monty Python i św. Graal" nie znikną całkowicie na rok wraz z brakiem Dużej Sceny.

- Podjęliśmy wstępne rozmowy na temat pokazów naszych produkcji w Operze Bałtyckiej i Hali Widowiskowo-Sportowej "Gdynia". Wiele zależy od władz Gdyni oraz urzędu marszałkowskiego i ich decyzji, czy otrzymamy dodatkowe pieniądze na grę poza naszą siedzibą. Na pewno skorzystamy też z zaproszeń do Sali Kongresowej i Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie - tłumaczy Maciej Korwin.

Powrót Dużej Sceny uświetni premiera "Chłopów" Reymonta w reżyserii Wojciecha Kościelniaka. Jej otwarcie zaplanowano na początek września 2013 roku. Prace mają skończyć się na przełomie maja i czerwca.

Miejsca

Spektakle

Opinie (92) 5 zablokowanych

  • Dość mam inscenizacji powieści lekturowych (1)

    A to "Lalka", a teraz "Chłopi". Może jeszcze "Przedwiośnie" albo "Granica"...
    Idiotyczne.

    • 2 4

    • A na Kościelniaka mają pieniądze.

      • 1 0

  • trudna sytuacja (1)

    Ciekawe czy pan dyrektor wywalczył podwyżkę dla siebie o którą podobno walczył.Mam nadzieję, że tak.

    • 1 0

    • pewnie, przeciez nowy gmach stoi, kolejna impreza, kolejna premia, karawana jedzie dalej

      • 0 0

  • A moze na stadionie po euro teraz bedzie popadac w ruine wiec niech kultura korzysta. A tak z ciekawosci? To kto ubiera teraz aktorow jak nie ma garderobianych? Sami sie nie ubiora przeciez.

    • 2 0

  • BEZNADZIEJNIE DZIEJE SIĘ W MUZYCZNYM (1)

    Po co dyrektor zdecydował się na zmiany, które przynoszą więcej strat niż zysków? Po co ten remont w Teatrze? Fakt, może nie wyglądał zbyt pięknie i nowocześnie, ale miało to jakiś swój urok i przede wszystkim- ludzie pracowali. Dlaczego widownia ma być znowu powiększana? Dyrektor chyba nie oglądał spektaklu z ostatniego rzędu balkonu- totalnie nic nie widać. Na balkonie można sobie urządzić piknik z ogniskiem i nikt na pewno nie zareaguje. Teraz, po tym remoncie, będzie jeszcze gorzej... Poza tym- oni nie mogą zapełnić tych prawie 700 miejsc (ceny wcale nie pomagają), a teraz chcą zapełnić 1070? Jakim cudem? Przecież non stop odwołują spektakle! Jak ceny biletów nie będą wynosiły tak, jak kiedyś- po 50zł za normalny, widzów na pewno nie przybędzie...

    • 7 0

    • co to za nowy gmach skoro fotele sie juz rozwalaja nie mowiac o innych usterkch
      jeden wielki bubel
      upchnac jak najwiecej ludzi bo tam sie nie da siedziec

      • 0 0

  • Nico

    Jestem z wami Strajk bo Pan też was wygoni spod swoich stóp .Won z mojego koryta . Korwin jeszcze jest w Gdyni??!! tyle lat??!! to się nachapał .Trzymanko zespół!

    • 2 0

  • janco

    popieram Strajkujcie! jak niema innej alternatywy,i NSZZ Solidarność

    • 1 0

  • korwin (5)

    nabroił a siebie nie zwolnił wyjadacz z miasta łodzi pochodzi , to skandal dla Gdyni. dyrektor zgadza się z Marszałkiem i Prezydentem ,boi się o ciepłą posadkę oj boi.
    W Teatrze są związki zawodowe ? dbają o ludzi pracy? czy o pana korwina ! Pan który nadzoruje rozbudowe Teatru ma do tego kwalifikacje lub uprawnienia? ! .Po obecności na spektaklu na małej nowej scenie i foyer twierdze że NIE! Jednym słowem Gratulacje panie korwin i podwładni !Jedyna udana premiera pana panie korwin to zwolnienia .trzymam kciuki za pozostałych osamotnionych przestraszonych pracowników. Bo Gdynia twoje miasto Gdynia nie dla żydów!!!!!!ki

    • 4 3

    • Firma kolesiów (4)

      To prawda!!!Pan Kruszyniak który nie ma żadnych kwalifikacji został prawą ręką do spraw rozbudowy.Jeszcze niedawno był ślusarzem a teraz w gajerku chodzi i udaje że się zna.Oj pachnie wazeliną.To nie wszystko,potwierdzam, ze szef sceny robi lewe interesy z imprezami obcymi.Nie daje umów o dzieło za obsługę,pieniądze są wypłacane na lewo.Pracownicy pracują na czarno.Zachęcam,trzeba ten proceder zgłosić do odpowiednich organów państwowych.

      • 4 0

      • Co tam sie dzieje !

        Czytam te opinie pracowników i szczerze im współczuję, może jakiś strajk zróbcie...

        • 1 0

      • Ja też potwierdzam (2)

        Szef sceny nie daje umów o prace,wypłaca pieniądze jak chce.Nie informuje pracowników za ile pieniędzy obsługujemy obcą imprezę.Ja od 3 lat nie otrzymałem umowy o dzieło za pracę przy imprezach obcych.Tym procederem kręci p.Niebodajew.Potwierdzam opinie przedmówców.Z tym trzeba skończyć.Dość oszustw!!!!!

        • 3 0

        • Wydrukuje te opinie (1)

          Wydrukuje te opinie i wysyłam do urzędu skarbowego.

          • 3 0

          • Słyszałam o tym

            Nie pracuje w teatrze ale mam wiadomości wiarygodne,że pracownicy obsługują imprezy typu teatry,koncerty bez umów o pracę.Tam idzie niezła lewizna(brygadzista sceny)

            • 4 0

  • O jaki Dyrektor

    Ja też tak potrawie . Po szkole teatralnej zarządza taką grupa ludzi?! ale zagrał jak Piłkarski Poker Już nie nie kocham tego Teatru,bo pan Dyrektor jest zły

    • 2 2

  • Praca na czarno w Teatrze Muzycznym (2)

    Teatr to szacowna instytucja,ale muszę opisać pewien proceder który ma tam miejsce od lat.Scena co tydzień (z reguły są to poniedziałki)jest wynajmowana dla innych instytucji kultuiralnych(teatry z całej Polski i nie tylko).Do obsługi tych imprez zatrudniani są pracownicy teatru muzycznego(obsłyga sceny).Spytajcie który z pracowników dostał umowę o dzieło za obsługę tych imprez.Normalna praca na czarno.Wystawiana jest jakaś faktura na jedną osobę a to dlatego że ma miejsce jakaś lewizna.Imprezę obsługuje z reguły 6-8 osóbPracownicy dowiadują się zawsze po wykonanej pracy za ile pracują.Pieniądze są wypłacane ,,z kieszeni,,bez żadnej faktury.Niech szef sceny się z tego wytlmaczy no i oczywiście p.Dyrektor.Jednym słowem praca na czarno w teatrze to norma.

    • 6 0

    • Ja też potwierdzam

      Taki proceder w teatrze trwa od lat.Trzeba to zgłosić w urzędzie skarbowym.Tak dalej być nie może.

      • 1 0

    • Przekręty w Teatrze Muzycznym

      Wiem o czym mówisz.Trzeba powiadomić urząd skarbowy o zatrudnianiu pracowników na czarno.Tak dalej być nie może.Tam rządzi klika kolesiów.Mam w tej sprawie wiele do powiedzenia.

      • 2 0

  • zwolnienia

    dyrektor mogl postapic tak ze obniza pensje, sobie solidarnie tez, ale moge dac sobie uciac glowe, ze poszedl na latwizne i zwolnil najslabsze ogniwa, ktore za rok kosztowac beda wiecej niz teraz by kosztowaly gdyby ich zostawil
    sam teatr wyglada nowoczesnie ale to kolejny gdynski bubel konstrukcyjny

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Z którymi inicjatywami kulturalnymi jest związana ERGO Hestia?

 

Najczęściej czytane