- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (54 opinie)
- 2 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
Nauka przez sztukę i zabawę, czyli gra fabularna "Klasa w Gdańsku"
Gdańskie Muzeum Narodowe stawia na zabawę łączoną z edukacją w postaci projektu "Klasa w Gdańsku". W ciągu roku zajęcia wystosowane są do grup zorganizowanych, ale już w lipcu będzie mogło się zgłosić na nie każde dziecko, również z rodzicami.
Godziny poranne, grupa gimnazjalistów wraz z nauczycielem pojawia się w Oddziale Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego. Początkowo przekonani, że znaleźli się na kolejnej typowej lekcji, tyle że w innym miejscu, z minuty na minutę zmieniają nastawienie i dają się wciągnąć w ponad dwugodzinną grę fabularną. Ta zabawa, która jednocześnie uczy, to projekt realizowany przez zespół Działu Edukacji Muzeum, Barbarę Czarnek oraz Magdalenę Mielnik, we współpracy z Biurem Gdańsk 2016. Pod pretekstem "Wyprawy po przyprawy" dzieci uczą się o historii XVII-wiecznego Gdańska, z naciskiem na uświadomienie im potęgi gospodarczej, jaką było dawniej miasto.
Jak wygląda sama zabawa? W dużym skrócie - aby wciągnąć dzieciaki w klimat na samym początku spotkania wysłuchują opowieści o dawnym Gdańsku, po czym losują karty z umiejętnościami, które pomogą im w odnalezieniu wytyczonego eksponatu w muzeum. Każde dziecko otrzymuje także przebranie z epoki i w tym stroju kontynuuje zabawę. Następnie rozpoczynają wędrówkę po muzeum przy użyciu mapy. Odnalezienie danego obiektu nie kończy jednak gry, bo trzeba jeszcze rozwiązać problem związany ze znaleziskiem. I tu zaczyna się najciekawsza część, bowiem wszystko zależy od wyobraźni i sprytu uczestników.
- Przebieg każdej gry jest odmienny, bo uruchamia ona duże pole dla wyobraźni uczestników - tłumaczy Barbara Czarnek, kierownik Działu Edukacji Muzeum. Jednocześnie wspomina, że muzeum stale sprawdza, jak odbiorcy postrzegają grę, za pomocą prowadzonych ankiet po każdej edycji zabawy. Reakcje są bardzo pozytywne.
W czerwcu odbędzie się ostatnia edycja dla grup szkolnych, a w lipcu mogą zgłaszać się wszyscy - na ten miesiąc muzeum przygotuje specjalny tydzień, podczas którego każdy będzie mógł wziąć udział w zabawie. Jak twierdzą autorki gry, wiek uczestników zabawy nie gra roli, a więc "Klasa w Gdańsku" może być także świetną alternatywą dla rodzinnego spędzenia czasu w wakacje.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (7) 2 zablokowane
-
2010-05-27 12:26
bomba
- 9 1
-
2010-05-27 13:22
NUDA ŻENADA MARNOŚĆ (2)
Dzieci trzeba uczyć umiejętności przydatnych w życiu! Zamiast stale oprowadzać ich po muzeach zielonych szkołach czerwonych dywanach PEDAGODZY OPRZYTOMNIJCIE I NIE HODUJCIE TUMANÓW!
Dzieciom należy organizować lekcje w urzędach aby wiedziały co gdzie i jak załatwić, lekcje w instytucjach finansowych aby wiedziały co to są finanse domowe, lekcje w szpitalach na oddziałach noworodkowych aby wiedziały że seks to przywilej rodziny bo tylko w rodzinie kończy się szczęśliwie. Można też dodać zajęcia indywidualne dla kilkuosobowych grup u najwybitniejszych nauczycieli zgodnie z zainteresowaniami w starszych klasach ale nie takie bele co.
A tak hoduje się pokornych kretynów i wymalowane lady biedy które w najlepszym wypadku kończą z 5 letnim kredytem na skodę fabię prawię nówkę i mieszkają bez ślubu (ach jak modnie) z rodzicami i noworodkiem w małych mieszkankach.- 5 20
-
2010-05-27 14:05
?
chłopie, cos sfrustrowany jesteś
dziewczyny się starają, całkiem nieźle im to wychodzi, a ty tak nieelegancko i bez związku...,
a lekcje w urzędach itp. to niegłupi pomysł...- 5 0
-
2010-05-27 19:21
fajna sprawa
Podoba mi się ze w koncvu muzea wychodza do ludzi bo dotychczas to wizyta w muzeum byla bardzo nieprzyjemnym przezyciem za sprawa tego, że najmniej pozadani w muzeum byli zwiedzajacy.
- 1 0
-
2010-05-27 16:53
Pani Agnieszka z muzeum!! AAAAA
- 0 2
-
2010-05-28 12:32
przeciez w muzeach (1)
siedza spadochrony z urzedow
- 1 3
-
2010-05-30 17:55
tajemna wiedza
Cóż za niezwykłe wieści! Skąd takowe i jak to się ma do tekstu.
I jeszcze jedno - rzeczywiście zdarza się, że niektórzy zmieniają pracę i pracują w różnych miejscach - zatrważające, że w takim strrasznym świecie żyjemy!!! :)
Pomysł jest oryginalny i podoba mi się, a takie komentarze - no cóż... przykre, że w dzisiejszym świecie tyle frustratów.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.