- 1 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (4 opinie)
- 2 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (18 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 5 Pogadaj o książkach... przy piwie (57 opinii)
- 6 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
Najlepsi artyści ASP na wystawie w Zbrojowni
Trzęsąca się biorzeźba, ogromne kręcące się rondo, biżuteria z pająków i "żyjące" obrazy z odczynnikami chemicznymi i rosnącą pleśnią - w tym roku absolwenci polskich uczelni ASP, którzy pokazują swoje prace na wystawie w gdańskiej Zbrojowni, zadbali o emocje zwiedzających.
Na wystawie każdy znajdzie coś dla siebie. Są tu grafiki (rysowane, ryte i wytrawiane), rzeźby, instalacje, obrazy, wydruki, ceramika, audio-wizualizacje, biżuteria, designerskie przedmioty użytkowe, a nawet film. Dwa piętra wypełnione młodą sztuką to przede wszystkim przejawiająca się na każdym kroku chęć bycia nowoczesnym.
W hali głównej i na parterze rozstawiono kilkadziesiąt prac. Na co warto zwrócić uwagę? Warto zajść na pierwsze piętro, gdzie swoje prace wystawili młodzi mistrzowie wyobraźni. Maria Łukomska (ASP Poznań) pokazuje swoją nakrapianą, niby sitodrukową i bardzo realistyczną "Acedię"; Radek Romanowski (ASP Szczecin) straszne lalki, inspirowane filmami Tima Burtona; Mateusz Bąk (ASP Wrocław) "Gry Biomorficzne", czyli kokon z folii naciągniętej na miedziany, trzęsący się stelaż, a Agnieszka Piotrowska (ASP Katowice) dość przerażające "żywe" obrazy z odczynnikami chemicznymi. Dzięki temu obrazy starzeją się, ich fragmenty odpadają, a nawet porastają grzybem.
Na parterze zbrojowni jest mniej okazów, którymi można by się było zachwycać. Oczywistością wydaje się obejrzenie prac nagrodzonych studentów, jednak oprócz tego warto zboczyć z wyznaczonej ścieżki i obejrzeć drewniany "Balans" Emilii Kal, hydrauliczną parę rzeźb Katarzyny Dudkiewicz "Home-less" czy serię obrazów Marcina Jaszczaka, który jako jedyny pokusił się o "powrót do korzeni" czyli malarstwa klasycznego. Jego dwuplanowe obrazy - akty naiwne, będące jednocześnie tłem dla pejzażu za oknem, to świetna metafora dzisiejszej sztuki, która wciąż szuka "drugiego dna".
Cieszy to, że w neonowo-kserokopiarskim trendzie nowoczesnego malarstwa są jeszcze artyści, a przede wszystkim malarze, przemycający w swoich pracach wyższe treści, nie zdający się na pierwsze oczywiste rozwiązania. Tegoroczne "Najlepsze dyplomy ASP" napawają optymizmem, że z roku na rok świetnych prac będzie coraz więcej.
Wystawa czynna jest codziennie i potrwa do 11 sierpnia. Wstęp wolny.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (43)
-
2013-07-24 11:11
tragedia
od razu przypomina mi sie słynna piosenka Kordiana Lewandowskiego do ktorej link można znaleźć min na Trójmieście
- 0 4
-
2013-07-24 11:29
Nigdzie nie widzę treblinek z "Nie lubię poniedziałków"!!!
Szkoda, zajęłyby bezprzecznie I miejsce
- 13 2
-
2013-07-24 11:33
"sztuka" (1)
Niektóre obrazy na poziomie gryzmołów ze szkolnych zeszytów. Ochyda !
- 10 6
-
2013-08-09 21:52
?????????/
koszmar toczy sie w Twojej głowie
- 0 0
-
2013-07-24 16:08
....
....SZTUKA!
- 0 1
-
2013-07-24 19:02
aparat fotograficzny jaja
jaja zamiast aparatu fotograficznego
- 0 0
-
2013-07-24 21:00
wystawa w Zbrojowni (1)
Dzisiaj przechodzac obejrzałam... Mowiąc krótko dla mnie to Koszmarkowo! Ale jak to mówią :Jakie czasy takie dzieła. Jak widac to Prawda, niestety.
- 5 2
-
2013-08-12 18:03
koszmar to tutaj
koszmarkowo to te wpisy tutaj..poziom mniej niz zeroooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2013-07-24 21:23
ASP (1)
MUSI!!! w koncu udostepnic pasaz.Zwiedzajacych wystawy byloby wiecej...a pani rektor otrzymuje pensje z naszych podatkow
- 2 4
-
2013-10-15 16:33
tez
pani rektor tez płaci podatki i pewnie dłużej niz autor wpisu
- 0 0
-
2013-07-25 10:06
A co z przejściem :)
Szkoda że nie ma tu kolejnych głupawych głosów o konieczności otwarcia przejścia przez Zbrojownie. Takie przejście jak tunel do Dworca Głównego byłoby przecież szczytem marzeń urbanistycznych i n granicy intelektualnych horyzontów żądających.
- 3 2
-
2013-07-25 10:27
precz z plastuchami!
plastuchy niech zajmą się malowaniem obrazów - realistycznych pięknych pejzarzy, martwej natury i życia codziennego itd... niech rzeźbiarze rzeźbią piękne rzeźby a nie doklejają gipsowym odlewom fi-uta, i myślą że wszystko pięknie -gdzie podziali się prawdziwi wspaniali malarze gdzie rzeźbiarze!? czy dziś każdy już idzie na łatwiznę i zamiast Tworzyć prawdziwą Sztukę, postawi krzesło na scenie i myśli, że jest genialny? Przeciez to chore!!! -ludzie obudźcie się!
- 5 8
-
2013-07-25 15:55
Bardzo dobra wystawa.
Jw. Oby takich więcej.
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.